Strona 7 z 20 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 193

Wątek: moje ostatnie podejscie... tym razem na pewno

  1. #61
    coreGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nio tio dobrze myślałam z tą kaffką
    nio tio i tak wychodzi ci mniej niż 1300,bo ile taka kaffka może mieć...ok 200kcal..nie sądzę,żeby miała więcej
    i z wagą tysh nie wiem co jest...powiem Ci tyle,że ranoe też ważyłam więcej...niby niecałe 0.5 kg ale myślałam,że na czczo waży sie mniej..myliłąm się:///
    ale u mnie powoli się rusza...wskazówka waha się między 62 i 63 ale dąży ku 62

    nio ale naszła mnie taka myśl teraz...może Ty keiuniu zaczęłaś jeść zwykły chlebek..moze wcześniej jadłś go bardzo mało albo wcale..a z tego co widze to teraz wsuwasz sporo chlebka..hmm,jak to było wcześniej
    nio ale zawsze możesz spróbować wywalić zwykły chleb i bułki z codziennego żarełka(albo tak jak ja jeśc zwykłe pieczywko tylko w weekendy..oczywiście nie nadrabiam całego tygodnia..ale pozwalam sobie na 2 kajzerki jedmnego dnia..albo 4 kromeczki chleba tostowego 3 ziarna,czy jak to tam się nazywa,i to jest całkiem niskokaloryczne)

    zrobisz jak uważasz...ale rzeczywiście coś zrobić musisz...może więcej ruchu
    albo może rzeczywiście waga się popsuła albo wyrobiły Ci się kochana mięśnie...jeśli dużo ćwiczyłaś..ale chyba nie:///

    no nic..pożywny buziaczek i nie wolno się łamac..pamiętaj;*

  2. #62
    keisha18 Guest

    Domyślnie

    do tego dorzucam dwa nalesniki z dzemikiem i tyle
    wiec wlasnie ja sobie tak myslalam o tym pieczywku
    bo jadam biale ale zawsze je jadalam i moze faktiko przezuce sie na ciemne pieczywko
    albo takie platki ryzowe nie wiem jak to sie zwie
    bo wasy to ja nie lubie zabardzo a meisnie qrce ja znowuz tak ciezko nie cwicze
    chodze na spacerki z kumpela o czasem pobiegne do tramwaju i to by bylo na tyle
    ostatnio nawet brzuszki przestalam robic
    poki co odstawiam ten chleb
    i z ta caffe latte zalamalas mnie
    ash tyle kaloriuchow?? 200?? ja to inaczej bralam
    bo sama kawa ma 0 kcal
    dadza no na pewno nie wiecej nish pol kubka mleka to bedzie no jakies 80 kcal
    i ile cukru moga do tego wsypac?? qrce no wychodzi prawie 200
    ale dol a ja ja tak kocham ;/ wrrrrrr

  3. #63
    coreGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    keiuś..a to przypadkeim nie jets tak,że to jest rozpuszczalna kawa cała zalana mlekiem nio ale jeśli pół szklanki mleka..to rzeczywiście przesadziłam:// to będzie ok..70 kcal(pół szkalanki tłustego mleka) + 80 kcal (dwie łyżeczki cukru)...czyli nie więcej jak 150 kcal
    a z chlebnkime to zrób tak,zebyś sobie od czasu do czasu pozwalała na taką ciepluchną bułeczkę..
    płatki ryżowe...ja jem tylko jak mamula mi kupi czyli raz na dwa miesiące...dlatego,że one są kaloryczne(jedno takie gówienko ok 40 kcal)..poza tym to przeokropelnie śmierdzi i raz na te dwa miesiące całą rodzina na mnie drze mordę,że zasmradzam dom

    nio ale U Cię na wadze jest 61 a nie 65 więc się nie martwiaj

  4. #64
    keisha18 Guest

    Domyślnie

    a mnie smakuja te platki ryzowe
    i w sumie maja o wiele mniej kaloriuchow od chleba normalnego a mowie Ci jak sie nimi najadam do szkoly je bede nosila, moze innym beda tez smierdzialy hehehehe

  5. #65
    coreGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez keisha18
    do szkoly je bede nosila, moze innym beda tez smierdzialy hehehehe

    qna matata ja się tym nie najadam...smakują mi one tylko posmarowane pasztecikiem(takim z puszki..bez konserwantów )...więc rzadko to jadam...poza tym jak już mówiłam efekty zapachowe wnerwiają moją rodzinkę :P

    jeśśśśśśśśśśśść mi się chcę...a dzis już pozarłam 655 kcal
    ale potańczyłam ponad 40 minutek i jeszcze wieczorkeim pohulam trochu

  6. #66
    keisha18 Guest

    Domyślnie

    Moja spowiedz:
    *platki bez mleka
    *bulka zwykla z serem zoltym i ogorkiem (moje drugie sniadanko w szkole, niestety poza bulkami slodkimi i rogalikami 7 days tylko to bylo, a sadze ze to mniejsze zlo)
    *2 caffe latte
    *frytki na obiad;/
    *piwko

    Poza tym spalilam duzo kcal na disco. taka fajna technioawa leciala ze ash nie chcialo mi sie isc siadac a jak siadalam to na chwilke i nie szlam do stolika tylko na murku hih
    Nom i mowie ze fajnie bylo, duuuuuuzo znajomych i tylko co chwila bylo czesc czesc
    moja sympatia z lat gimanzjalnych, i moja sympatia z niedawna, ktora jest taka slyczniusia ze jak na nia pacze to zastanawiam sie co ja widze w Szimsie

  7. #67
    Guest

    Domyślnie

    No to widzę, ze się nieźle bawiłaś. U nas nie ma dyskotek bo zawsze ktoś jakaś rozróbę zrobi. Chyba, ze by gdzieś pojechać, ale nikomu sie nie chce. Pozdrawiam

  8. #68
    coreGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nio ślycznie keiuś..ślycznie ...nie dość,że ruchu dużo to jeszcze bardzo mało zjadłaś...można by się do tych frytek przyczepić ale złośliwa nie jestem i wierzę,że nie były smażone na tłuszczu

    Amitri...ciekawie macie na tych dyskotekach ..mnie rozróby kojarzą się tylko z wiejskimi zabawami(wiem bo mam rodzinkę na wsi...i tam zawsze na takich dyskotekach w remizie coś takiego się dzieje )
    u mnie w Konstancinie tysh nie ma żadnych dyskotek,bo to chyba za małe miasteczko poa tym większość młodzieży to jakieś zaćpunione dresy..dlatego jak na disco to muszę się wybierać do wawy...ale i tak częściej mykam po jakichś koncertach(of korss też w wawie)

    pozdrowionka

  9. #69
    keisha18 Guest

    Domyślnie

    hyhy na tluszczu byly, ale nie bylo ich duzo, zjadlam tyle zeby sie mama mnie nie czepiala dziekuje za pochwale, ktora mnie zmotywowala do dalszej walki
    ostatnio zaczelam sluchac techna. wczesniej uwazalam ze to muzyka ktora nie ma duszy , ale ile kalorii mozna przy tym spalic caly czas sie skacze hihi i nawet mi sie psodobalo a u mnie w czewie tez nie ma takich superowych dyskotek ;/ no ale porter poki co mi wystarczy heh no i cale mnostwo znajomych tam chodzi zawsze mozna z kims pogadac(ale sie nie da bo glosno muza leci heh)i sie dowartocowac ;d;d

  10. #70
    coreGirl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    techno to dobra muzyka..ale do tańczenia...tak to jest porażające,jak można słuchać takiego synchronicznego uderzenia powtarzającego się przez cała piosenkę(hihihi która trwa TYLKO hihi 20 minut)...to póki co jest dla mnie nie pojętę..poza tym za bardzo kojarzy mi sie ta muzyka z naspeedowanymi dresami i różowymi panienkami(bo to głównie słuchacze takiej muzyki w wawie)

Strona 7 z 20 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 17 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •