Strona 17 z 40 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 161 do 170 z 398

Wątek: Schudnąć...ale nie za wszelką cenę.

  1. #161
    Guest

    Domyślnie

    WITAJ!!!!!!!!!!!!!!! MI TEŻ SIE WSZYSTKO SPRAWDZA NA ODWRÓT NIŻ MYŚLĘ ALE TO DOBRZE BO ZAWSZE ZAKŁADAM NAJMNIEJ OPTYMISTYCZNĄ WERSJĘ PÓŁMETEK NA PEWNO BĘDZIE ŚWIETNY ALE LEPIEJ SIĘ MIŁO ZASKOCZYĆ NIŻ NIEMILE ROZCZAROWAĆ TAKŻE ROZTACZAJMY CZARNE WIZJE TYPU UKRADNĄ WAM WSWZYSTKIE TRUNKI POPRACUJĘ NAD NASZYM BEJBI JAK TYLKO ZNAJDĘ CHWIL CZASU NA PORZĄDNE ZAŁATWIENIE TEGO BO TO BĘDZIE TAKI WSPÓLNY NA PEWNO DOSTANIESZ LOGINA I HASŁO SPRAWIEDLIWOŚĆ MUSI BYĆ TA POLONISTKA CIĘ PRZEŚLADUJĘ ZGŁOŚ TO NA POLICJĘ A MY WCZORAJ TROCHE MIESZALIŚMY ALE NA ŚCIĘŁO TYLKO MOJA SIOSTRĘ NAROBIŁAŚ MI SMAKA I TO JEESZCZE JAKIEGO NIE PRZEJMUJ SIE JAKJA SIĘ OBJADŁAM TO MI WAGA O 4KG WZROSŁA ALE DZISIAJ JUŻ MITYLKO KG ZOSTAŁ WYMYŚL COŚ BO JA MYSLĘ NAD WATKIEM NASZYM


  2. #162
    raci jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no w sumie nic specjalnego nie wymyśliłam, ale i tak mi lepiej wyszłam na dwugodzinny spacer z discmanem, co skutecznie zabiło we mnie chęć dalszego jedzenia :]
    miałam naprawdę dużo czasu żeby zastanowić się nad tym co robię. czasem można by to porównać do alkoholizmu - wiem że takie objadanie, obżeranie się niczego za mnie nie załatwi, problemy nie znikną, ba, pojawią się nowe. a mimo to jem jem jem, do bólu. nie myślę o niczym, nic nie czuję. chore.
    myślałam też o tym, że od tego całego odchudzania z człowieka robi się taki mały zapatrzony w siebie narcyz. całą uwagę skupia się na liczeniu kalorii, czasem woli się zostać w domu niż wyjść gdzieś ze znajomymi bo to by oznaczało kolejną pokusę dotyczącą jedzenia. i ciągle się wydaje, że jak już się schudnie to odrazu wszystko stanie się piękne i kolorowe, przyjaciele wrócą, a nawet pojawią się nowi. tak miało być? tak nie jest. chyba od tego wszystkiego zrobiła się ze mnie jeszcze większa pustelnica niż była zawsze. nie podoba mi się to a jednocześnie... nie przeszkadza.
    to nieważne czy jestem super laska, czy stoję na scenie i błyszczę, czy mam zorganizowaną każdą wolną chwilę, że ciągle ktoś ze mną jest. to nieważne. ważne żeby być dobrym człowiekiem. chyba.

    stworzyłam sobie kilka nowych przykazań, które mają mi utrudnić kolejne te..no.. napady żarłoczności
    - nie trzymać jedzenia w zasięgu wzroku [nawet jabłek, ciągle przypomina mi się ta akcja kiedy zjadłam 10 na raz ], z wyjątkiem warzyw
    - nie kupowac sobie orzeszków w paczce większej niż 100 g
    - nie trzymać przy sobie otwartych już pyszności, lepiej oddać na przechowanie mamie albo tacie
    - nie wstrzykiwać sobie świadomie zbyt dużej dawki insuliny z myślą, że nie mam zamiaru wychodzić z domu, bo często wychodzi na to że wyjść muszę, a cukier znowu za niski, i trzeba coś zjeść na szybko..
    - w razie niedocukrzenia wypić słodzoną wodę, zamiast zapychać się ciastkami czy chlebem z wymówką, że przecież muszę coś zjeść
    - dzień wcześniej starać się planować sobie mniej więcej co i ile mam zamiar jeść
    - robić codziennie 200 brzuszków + 50 przysiadów + hula hop + szóstka [nie chcę myśleć jak długo jej już nie robiłam. zastój świąteczny..]


    dziś już nic nie jem, czuję się wystarczająco zapchana tym co zjadłam o 13:00

    chodziłam tak przez te 2h, zmarznięta i przemoknięta ale zadowolona dam radę


    pozdrawiam :]

  3. #163
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    raci no pewnie ze dasz rade:D
    bedzie gites majones!!!
    postanowienia na pewno pomoga:D
    i wogole tak mi jakos radosnie... chcesz troche tej radosci..? ok przesylam kablami... lap!

    buziaki noworoczne
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  4. #164
    Guest

    Domyślnie

    NAJWAŻNIEJSZE ŻEBY PO ZGUBIENIU KILOGRAMÓW NIE MYŚLEĆ O TYM JAK O ODCHUDZANIU MUSISZ SIĘ STARAĆ ZEBY ZASADY KTÓRYCH SIĘ TRZYMAŁAŚ NA DIECIE STAŁY SIĘ TWOIMI NAWYKAMI I ŻEBYŚ ZACZĘŁA PROWADZIĆ ZDROWY TRYB ZYCIA Z KTÓREGO BĘDZIESZ ZADOWOLONA ŻYCZĘ CI POWODZENIA W UŚWIADAMIANIU SOBIE TEGO............ KIEDY DOJDZIESZ DO TEGO CO NAPISAŁAM TO RZECZYWIŚCIE PROBLEMY ZNIKNĄ OCZYWIŚCIE NIE SAME ALE ŁATWIEJ CI BĘDZIE JE ROZWIĄZAĆ BO JUZ JEDEN BĘDZIESZ MIAŁA Z GŁOWY POZDRAIWAM


  5. #165
    raci jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej dzieweczki :]

    komp dalej nawala, jeszcze bardziej niż przedtem, pocieszam się że niedługo będę mieć nowy :]
    jutro półmetek. teoretycznie to się cieszę i myślę że może być całkiem spoko.
    co do tego jak się będe prezentować: hmm, myślę że nie mam na co narzekać poza brzuchem, który ostatnio właśnie ma skłonności do "samoczynnego" powiększania się zakładam że to po tych dniach obżarstwa, ehhhh.. chodzę więc taka wzdęta i nieszczęśliwa macie jakiś sposób jak się z tym uporać do jutra?

    dzisiejsza spowiedź:
    śniadanie maślanka truskawkowa (160kcal) + ryż na mleku (taki gorący kubek)
    obiad kotlet mielony + buraczki + rosół
    "podwieczorek" 2 czekoladki z mieszanki wedlowskiej
    kolacja mały kawałek piernika + jakieś dwie szklanki napoju Fit + 2 marchewki


    nie napiszę więcej bo komputer szaleje; wybaczcie że nie pokomentuję u was :/ ale postaram się poczytać.
    buziam mocno :*

  6. #166
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    cze Raci!
    jutro polmetek!! zaprezentujesz sie na pewno fenomenalnie... oczywiscie czekam na opis wieczora:D
    ja tez mam jakos w styczniu polmetek ale chyba nie pojde...

    buziaki!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  7. #167
    Guest

    Domyślnie

    czesc ja tez czekam na relacje hehe
    mam nadzieje ze bedziesz sie wysmienicie bawic
    brzuszkiem sie nie przejmuj w tancu straci swoją objetosc

    pozdrawiam dobranoc:**



    ......żartuje

  8. #168
    Guest

    Domyślnie

    WITAJ ŻYCZĘ ZAJEBISTEJ ZABAWY NIE PRZEJMUJ SIĘ BRZUCHEM PAMIĘTAJ ŻE JAK POSTREZGAMY SAME SIEBIE TAK POSTRZEGAJĄ NAS INNI


  9. #169
    wikaiszymek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej
    czekamy na relacje jak się udała imprezka
    agata

  10. #170
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobrej zabawy na połowinkach, pamiętaj - tańcz do oporu, głośno się śmiej i baw, a rano będziesz chudsza o jakię 3 kilo
    Pozdrawiam. Sama bym się chętnie pobawiła, ale poczekam z tym na "po sesji".

Strona 17 z 40 PierwszyPierwszy ... 7 15 16 17 18 19 27 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •