w zeszłym roczku przez 4,5 miesiaca chodziłam na siłownie i ważyłam chyba w koncowym efekcie z 69 kg i było nawet nawet a teraz.. o bosshhhh!!!!!

mam zamiar ćwiczyć codziennie z godzinke
(chyba ze bede odwalac porzadki bo porzadki lepsze niż sprzatanie u mnie)

Szmaja-> 4 kg to super! na poczatku zeby sie przemóc jest trudno a późneij jakoś idzie, byle tylko nie zrezygnowac a na jakiej dietce jestes?

groovy-> 5 kg? no to powodzonka na kapuśniczku wytrzymałam dwa dniiii takie dietki to nei dla mnie:P najlepszy jest sporcik
na 13-nastce dużo schudła, szybko ale jojo było straszne mimo ze nie jadłam dużo:/

Buziaczki