Wersja do druku
Martkus....Cytat:
Zamieszczone przez raci
życze Ci żeby dzis i nie tylko dziś
było tak jak sobie planujesz :D
i nie przestawaj cwiczyć...
1ooo brzuszków i 2oo biderek :shock: ulala :!:
bij swoje rekordy :shock:
jestem z Ciebie dumna :D :lol:
pzodrawim :D
czesc wam :)
wczoraj bylo srednio na jeza :? kontrolowalam sie jak tylko moglam ale mama ryz upiekla z jablkami :) :) normalnie jak dopadlysmy z siostra prodzisz to w 20 minut nie bylo juz chocby okruszka......azjesc to mialam w tplanie zjesc bo musialam kolacje przekasic bo te tabletki biore.....i wszystko przez te tabletki bo musze zawsze cos przekaszac na kolacje :? ......zobacze albo sie naucze zostawiac jakies 200 kalorii na nia albo zrezugnuje z tabletek o tej porze :roll:
wczoraj mnie tak wywalilo ze nie moglam sie ruszac ale jak weszlam na wage to od razu nabralam napedu :lol: :lol: :lol: zrobilam 1000 brzuszkow i 250 bioderek z 10 min podskokow i cwiczenia rosciagajace....
dobrze ze je zrobilam bo rano juz wszystko do normy wrocilo i moj brzusio prawie tez :) :) :)
dzis moj tata pochechal do babci (swojej mamy) nie bedzie go do soboty (albo niedzieli) noi ok odpoczniemy my kobiety troszke hehe. tylko przez te dni bedzie gotowac mama :roll: wszystko fajnie ale mama zawsze kupuje dobre rzeczy, specjalnie pod nasze smaki :) :) (tata sie tym nie przejmuje co komu smakuje byle by jemu smakowalo :lol: tym sposobem zawsze cos na talerzu zostawiam :lol: :lol: )
a teraz mama.......poprostu ona nie gotuje na codzien wiec teraz kuchnia jest jej moze zrobic do jedzenia co chce a tata nie bedzie marudzil :lol: :lol: noi juz wstalam to byly swieze buleczki. pomidorek serek.....to bylo moje sniadanko :) :) :)
na obiad bedzie pomidorowka :) :) :) .......mam nadzieje ze mama nie bedzie sie rozkrecac :lol: :lol: ......
do was beda osobne posty bo tak mnie bardziej mobilizuje.......i tak do szkoly zaraz lece wiec nie wiem czy zdaze :? za co przepraszam :) :)
http://www.edycja.pl/img/kartki/serdeczna/v4.jpg
hey :) :) :) mam nadzieje ze skoncze pisac to co teraz zaczynam :) :) :) :) :)
marti dzieki za wizyte mi tez moze byc glupio ze ja malo zagladam..... :oops: :( ......ale tez myslami jestem z Toba bardzo czesto serio :) :) :) nawet nie wiesz jak mi jestes potrzebna :) :)
glowka juz mi nie boli i nawet budze sie bez wiekszych problemow :) :) :) powoli sie przestawiam godzinowo i bardzo sie z tego ciesze :) bo chce jak czlowiek isc spac o 12 a wstawac kolo 8:00 :) :)
pozdrawiam Cie bardzo mocno u Ciebie jeszcze bedzie ode mnie post tak wieczorem bo widzialam ze bardzo duzo teraz piszesz noi o ciekawych rzeczach :mrgreen: no 3maj sie marta i dietuj ladnie :)
malinnna dobrze asiu ze jestes dla mnie taka wyrozumiala bo do mnie trzeba miec duuuuuuzo cierpliwosci :lol: :lol: :lol:
juz sie kaloriami nie przejmuje hehe bylo minelo nastal kolejny dzin i musze byc baaardzo skupiona zeby go nie zaprzepascic :) :)
kochanie pozdrawiam i dietuj tak wspaniale jak dotychczas :)
malwinka dzieki za wpad :) :) .....tak masz racje chce podjac wyzwanie caly czas o tym mysle nie chce sie poddac jeny jakie to jest trudne ale nikt nie mowil ze bedzie latwo :roll: ......powiem tyle ze z wami jest napewno o wiele prosciej :) :) :) z takim oparciem?........ZAWSZE :) :) 3maj sie i pozdrawiam :) :)
raci milo mi ze tak pozytywnie myslisz :) :) :) ale wczoraj jednak kalorycznie wcale nie bylo :? lecz mam nadzieje ze Twoje domysly sprawdza sie dzisiaj :mrgreen:
uciekajmy przed chorobskiem :!: :twisted: mam nadzieje ze juz za Twoimi plecami nie stoi
mama pilnuje zebysmy tabletki braly hehe jakie to kochane :) :)
dziendobry i pozdrawiam mocniutko :) :) :)
justysia
kurcze mam juz malo czasu ale dla was ostatnich najwieksze buziaki:************
niezmiernie sie ciesze Cie u mnie widziec bo przeciez tak srednio zasluzylam sobie na ten zaszczyt :lol: :lol:
musze sie zatroszczyc wiem jestem taka beznadziejna w tej mojej diecie ale wy mnie trzymacie na duchu :) :) :) w ogole jak wczoraj sobie przegladalam forum to patrze a tyle osobek juz schudlo pare kilogramow.....zlapalam lekkiego dola ale nie moge tak myslec dla mnie tez przyjdzie czas......... :) :) :) pozdrawiam
ewa dzieki za odwiedziny i zyczenia :) :) :)
bardzo bym chciala zeby sie zrealizowaly :mrgreen: dzieki ze jestes dumna na z cwiczen tez troche jestem ale w diecie wazne sa dwie rzeczy dieta!!! i cwiczenia :) :)
pozdrawiam bardzo goraco:*************
zegnam musze juz spadac paaaaaaaaaaaaaaa zycze milego dnia :) :)
Pozdrawiam w ten śliczny zimowy dzionek :D :D :D i życzę udanego dzisiejszego dietkowania :!: :!: :!: :wink:
grubinko jak sie ciesze ze Cie widze :) :) :) mam juz malo czasu ale przywitac Cie musze :) :) :)
dziekuje i nawzajem :wink: pozdrawiam :) :) :)
Martus!!!!!!!!!
Na poczatku wielkie thanks!!!!! ze uswiadomiłas gonitwe o moim nowym watku:D
wiesy ze jak cwicze to mysle o Tobie....kurde jak ty robisz te 1000 brzuszków????
Ja jestem cierpliwa....gdybym nie była to z mojej diety niciii ....wiec sie nie martw bede czekac tyle na tego meila.....ile bedzie potrzeba:D
No teraz mamusia bedzie gotowac ....to sie posmakujesz pomidorowej...ahh jak ja kocham a najbardziej z ryzem:D
ja mam dzis zupke fasolowa:D mniami mnaimi :D
a jutro juz tłusty czwartek:D boscheeeeeeeee ciekawe jak bedzie wygladał nasz dzien:P no to pozdrawiam i buziaki sle:**************
witam wszystkich :) :) :)
jak juz wspomnialam taty nie ma z tego co wiem przyjedzie ok wtorku.
no i mama przejela stery w kuchni....na kolacje zrobila nalesniki :evil: kurcze skusilam sie na dwa.... :roll:
w szkole myslalam ze nie wysiedze....glod, pragnienie i zmeczenie....mieszanka ktorej nie polecam :!: :!: :lol: choc w szkole zjadlam male prince polo i 1 czekoladke z adwokatem (taka bombonierkowata :wink: )...ale czy to cos mi pomoglo....chyba na 5 minut.....potem bylam zla ze moglam na co innego sporzytkowac pieniazki tyle ze w sklepiku zbytniego wyboru dla odchudzajacych nie ma :lol: i tak wybralam najmniejsza ilosc w gramach :lol: :lol:
przyszlam do domu o 17 zjadlam pomidorowa z makaronem (malina tez wole z ryzem :wink: ) i male skrzydelko bez skory
noi kolacja te nieszczesne nalesniki.....doliczyc kawa z cukrem i smietanka 2 razyi cos dziubnietego :lol:
wq sumie wychodzi ok 1100 kalorii nie jest zle mam nadzieje ze nic juz nie wszamam :) :) :)
.......tyle nauki mnie czeka teraz ze az sie boje pomyslec :roll: :shock: :roll:
nie wyobrazam sobie tych egzaminow w czerwcu :roll:
malina a co planujesz na jutro? :wink: ja skromnie 1-2 pączusiów :) 8) :) jako kolacyjka hehe.....jutro w szkole do 18:00.....bede pozno w domu dlatego na kolacje......chybaze mama jakies specjalne sniadanie mi zaserwuje :lol: :lol: :lol: zobaczymy
pozdrawiam i caluje :) :) :)
niewytrzymalam zjadlam jeszcze 2 nalesniki :( :( :(
w ogole to wiecie tak mi sie mysli cisna ze........raczej nie schudne juz wiecej :( nie wiem co sie dzieje ale koncza mi sie sily boje sie ze bedzie tak jak wtedy.....wtedy tez brakowalo mi juz sily :roll: ........
jestem coraz czesciej rozdrazniona dzis w szkole tez tak bylo :roll: .....
a wszystko przez to ze czuje sie baaaaaaardzo samotna tak wlasnie siue tak czuje i to nie od dzisiaj........ :roll: :( :roll:
wiecie to ma swoje dobre i zle strony ale ..........
noi teraz wiecie.........trudno sie odchudza w takiej sytuacji....bo jak jestem glodna jak przez to cierpie przychodza mysli po co ja sie tak katuje?.....dla samej siebie wiem ale w danej chwili to szczesliwa nie jestem a wrecz cierpie i po co mi to jezeli to sie nigdy nie skonczy?.....nigdy nie bede w pelni odprezona w tym co jem bo jak bede to przytyje juz tak mialam.......jest mi smutno i ciezko pewnie bardziej niz nie jednej z was bo miec kogos przy sobie jest wtedy o wiele prosciej.........
nie wiem co to bedzie az przeszla mi ochota na brzuszki :( :( na nic nie mam ochoty w sumie ..........boje sie ze przestanie mi zalezec a wtedy moge juz nie powstac.......
chudnac jest tak przyjemnie ale to mnie tak kosztuje zachodu tymbardziej ze nikt odchudzajacego jedzenia mi nie kupuje........nie wiem czy zakonczy sie to wszystko sukcesem........mam co do tego obawy
to na tyle mam nadzieje ze jutro wstane z dobrym humorkiem i energia do dietowania chociaz pewnie dzien powitam paczkiem ale to nie znaczy ze ma sie wszystko zawalic hehe nie no jutro pewnie wstane i nie bede pamietac ze bylo mi smutno.........to dopiero przychodzi wieczorem........
pa słońca :!: :) :)