Pagusia na pewno Ci się uda!!!!!!!!Zamieszczone przez pagusia7
Trzymaj się cieplutko i radośnie!! POZDRAWIAM CIĘ BARDZO GORĄCO!!
Pagusia na pewno Ci się uda!!!!!!!!Zamieszczone przez pagusia7
Trzymaj się cieplutko i radośnie!! POZDRAWIAM CIĘ BARDZO GORĄCO!!
Witam ponownie
a to co zjadlam
sniadanie;
jogurt+5 lyzek otrebow
2 sniadanie:
jablko
obiad;
surowka+troche ryzu i miesko, rosol
kolacja;
otreby+jogurt
Nie jest zle, skakanka zaliczona, jeszcze rowerek przede mna
Pewnie ze Dam Rade, kazda znas DA RADE< DA RADE>DA RADE!!!!!!!!!!
Wszystkie DAMY RADE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!bo wszystkim nam sie UDA!!!!!!!!!!!!!!!!!!
UDA SIE!!!!!!!! UDA SIE!!!!!!!!!!!!!!UDA SIE!!!!!!!!!!!!!!
PA
hej bardzo podoba mi się Twoje podejście do diety. maksimum optymizmu, minimum użalania się nad sobą, dużo ruchu, dużo siły, dużo samodyscypliny i rozsądku. nie ma siły, nie może Ci się nie udac!!
pozdrawiam
CZesc...
Mam dzisiaj tak zwalony humor, ze jestem w stanie kogos wrecz rozerwac!!!!Mialam spr z matmy, koles dal takie zadania, ktorych nie mielismy na lekcji i sobie rozwiazuj...
DIEta idzie w miare ok, staram sie nie jesc slodyczy i po 18, nie cwiczylam przez 2 dni, bo dostalam okres, wiec rower odpada, bo pozniej mi brzuch wysiada.Dzisiaj juz sobie pozwole na godzinna jazde.
do wieczorka, pa
nie martw sie mata na pewno ja poprawisz, najwazniejsze ze stresu nie zajadasz :P
HEj!
GRunt to sie nie poddawac MArtal, przeciez w koncu dojdziemy do wymarzonej wagi, a pocieszanie sie jedzeniem nic nie zmieni, poza tym, ze przytyjemy, a przeciez nei o to chodzi!
OTo co zjadlam;
sniadanie;
jogurt+5 lyzek otrebow
2 sniadanie;
bulka pizza i lizak
obiad;
fasolka,kotlet jakis duszony i surowka
podwieczorek;
pomarancz,galaretka
kolacja;
jogurt+platki
Duzo bylo jedzenia, ale w maire rozsadnie, przezywam te dni, wiec apetety wiekszy, cwiczen dzisiaj sobie nie odpuszcze, oj nie
Dziewczyny cwiczcie, to podstawa!!!!!!!!!!!
O nie....opieprzam sie, musze sie z powrotem wziac za siebie....!!!!!!!!MIAlam rozmowe z mama, tak naprawde schudlam 6 kg, ale musze schudnac jeszcze 8, wracam do diety, czyli jem malo i 5 razy dziennie, produkty nietuczace i basen.
CHolera, musze znowu sie poswiecic zeby byly rezultaty, bo stoje w miejscu, to bledne kolo!!!!
CZY jest tutaj jakas dobra duszyczka, ktora by mnie bardziej zmotywowala do odchudzania i sprzedala mi kopniaka w moj grubiutki tylek??
POZDrawiam a jutro dietetycznie i nie bede myslec, ze jestem na diecie, oj nie!!!!to ma byc przyjemnosc.
Pagusia - i jak tam sobotnie postanowienia?
Ja to wpadam z dwóch powodów:
dać tego kooooooopppppppaaaaaaaa o którego prosiłaś
trzymać za Ciebie kciuki!!
POZDRAWIAM - npaisz jak CI idzie i co słychać u Ciebie!!
DIETKUJ DZIELNIE
Zakładki