Wątek: najwazniejsze to do czegoś dążyć. cel! moj pamietnik

widzisz biszkoptek wlasnie cwiczen narazie nie ma ale obiecuje ze od dzis (nie od jutra! ) zaczne. mysle ze na poczatek po prostu bede codziennie robic brzuszki, codziennie naprzyklad zwiekszajac o 10. na poprawienie miesni brzuszka zaczne tez chodzic na basen. raz w tygodniu albo dwa(bede zabierac ze soba tate ) . chcialabym tez zaczac chodziuc na lekcje tanca bardzo. tylko u mnie w miesacie jedst tylko jedna szkola tanca ale cos sie poradzi na to. jak nie na to trzeba sie bedzie ruszyc gdzies wreszcie. no i czekam na ta wiosne bo wreszcie rower moze pojsc w ruch!! a w lutym na 9 dni na narty z kolezanka jade

dzis zjadlam
śniadanie
pol kostki twarogu z pomidorem i rzodkiewka- sycace sniadanko polecam

II sniadanie
jogurt naturalny danone

obiad
duuuuuuuzo kapusty kiszonej
2 fileciki z kurczaka z cebulka, curry, i z 2 lyzkami sosu sojowego(mozna na sb sos sojowy?)
brokuly

nie wiem czy zjem kolacje bo jestem najedzona bardzo po tym obiedzie. ale jak cos to moze wypije szklanke chudego mleka i zjem kilka orzeszkow

w miedzy czasie wypijam bardzo duzo herbaty z cytryna i slodzikiem (jakies 6-7 dziennie) nie wiem czy czasem nbie przesadzam ale jakos tak mam napady na picie jej hmm moze ograniczyc lub wyeleminowac cytryne lub slodzik?

pozdrawiam:*

Widzę, że z dietką ostro! Nie poddajesz się, bardzo dobrze. Ćwiczenia pomogą i na pewno nie zaszkodzą. Dobrze, że na narty jedziesz, na stoku spala sie mnóstwo kalorii Oby tak dalej! A kiedy się ważysz? Jeśli już sprawdzisz ile wynosi twoja obecna waga - pochwal się! Chociaż....może jeszcze się nie waż bo to za krótki czas od rozpoczęcia diety, więc wynik może Cię zniechęcić. Jak tam wolisz.
Życze powodzenia! 3m się!

Gratuluję Dagiik ostrego podejścia do SB
Ja od jutra wracam do I fazy, więc będziemy się wspierać
Co do Twoich pytań - sos sojowy jak najbardziej można, w końcu jest z soi,a soja to strączkowe,które można w SB wszystkie. Ja praktycznie każde mięsko marynuję w soi - jest kruchutkie po 3 min smażenia,czy pieczenia Polecam również pieczarki duszone z sosem sojowym - wybierasz niewielkie pieczarki wrzucasz do rondelka z niewielką ilością oliwy, dodajesz sos sojowy i dusisz bez przykrycia ok. 10 min.Niebo w gębie,brzuszek zapchany,a kalorii tyle co nic Co do słodzika - to owszem jest dozwolony, ale nie wiem czy nie przesadzasz z ilością
Z orzeszkami też zdarza mi się nagminnie przesadzić, ale nie szkodzi to nadmiernie diecie
Pozdrawiam Cię serdecznie
Gayga/Grażyna/

witam, ja tez chcialabym sprobowac tej dietki ale ona dla mnie jest niezrozumiala, boje sie ze sie pogubie

oj koffana nie martw sie przeciez to jeszcze nie jest koniec wszystkiego, raz sie zlamalas, ale jeden raz nie moze zaprzepascic calej diety! Kazdy ma chwile slabosci i (przynajmniej ja) po takich wtopach tym bardziej biore sie za diete ... A ze sters sprzyja jedzeniu, problemy w szkole, ech, to wiem.. sama przez fizyke przytylam kilka kilo, pałe na semestr i tak mam .. a jak zgubie te kg to moze i z pałą sie pozegnam Główka do góry będzie dobrze, jedna przegrana bitwa to nie cała walka

DZIEKUJE ZA ODWIEDZINKI

oto co zjadlam
śniadanie
2 rolmopsiki sledziowe
herbata z cytryna i slodzikiem

szkola
2 jogurty
surówka z kapustki pekinskiej z oliwa z oliwek i szczypiorkiem i koperkiem

przekaska
2 rolmopsiki (sledzie)

kolacja)jeszcze nie ma ale niedlgugo bede miec wiec jzu zapisze :P )
rybka (dorsz)
kapustka kiszona

a no i dzis zaliczylam wpadke aaaaa ale jest malusienka a grunt to sie nei zalamywac jutro bedzie lepiej a nie zpaisze do jadlospisu bo sie dolowac nie mam zamiaru zaraz poojde pocwiczyc hehe za ten grzeszek :P

Sylenka masz racje byle by nei za duzo grzeszyc ja juz obiecuje ze neibede teraz ostro sie biore do pracy! zaraz na cwiczonka! dzieki za wsparcie! a ja z fizyki mam 5

Martal nie pogubisz sie goraco zapraszam na plaze jak ja moge to i ty juz ci dalam u ciebie na forum linka do SB poczytaj bo warto! duzo dziewvczyn zachwala!

Gayga jak widze po poscie to juz dzis masz pierwsza faze mam nadzieje ze bedziemy sie razem trzymac!!! hehe 3mam kciuki za ciebie i dzieki za te pieczareczki zrobioe sobie jutro na kolacyjke hehe tylko nie wiem czy mi wyjda bo ja noga z gotowania jestem ale wlasnei dzieki temu ze przeszlam na diete to mam cel nauczyc sie gotowac!

Broszka dzieki ze mnie tak wspierasz naprawde zaraz biegne na cwiczonka widze ze tu ostro mnie do nich namawiasz wiem wiem ze musze i dzeki mam nadzeje ze tu bedziesz na mnie krzyczec jak sie rozleniwie! :*

pozdrawiam wszystkich:*

pozdrawiam serdecznie, zycze milego weekendu pa :P

czesc Dagiik!!!

No pieknie fruniesz z dietką, oby tak dalej, małymi wpadkami sie nie przejmuj, wszystkim sie one zdarzają

życzę Ci udanego dzioneczka

Pa pa

czesc daglik, mam kilka pytan co do SB
-czy moge np. jajecznice zjesc na sniadanie i na kolacje czy musi byc jakis rozklad dan
-czy w fazie 2 moge jesc obiady z fazy 1
-czy moge jesc tic-taci lub gumy
-czy mozna pic herbate z cukrem
-jesli robie obiad moge smazyc na zwyklym oleju
-a mleko do kawy to jakie?

dzieki pa :P

to jeszcze ja, moge jesc rolmopsy?, a sledzie w smietanie?