Strona 5 z 63 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 55 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 621

Wątek: Spróbuję inaczej!

  1. #41
    HaDusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ]Moje kochane słoneczka, [color=green]Anusiu, Waszko, Zabiegana, SunAngel
    i wszystie Anonimki[/color[/size]],co zaglądają do mnie, to dzięki Wam tak się dzielnie trzymam.
    Naprawdę mobilizuje mnie to,że ktoś to czyta, że muszę się z dnia rozliczyć.
    Każdy dzień diety w taki oto sposób jest dla mnie odkryciem, że przykładowy malutki pomidorek to 100 g i 24 kcal, a cóż to znaczył pomidorek jeden jeszcze przed tygodniem.Każde zważenie jedzenia uzmysławia mi jakie ilości przedtem pochłaniałam.
    Te kromeczki chlebka, bułeczki na śniadanie, salami /uwielbiam/, sery, serki różniste, mięska pieczone, frytki, pogryzanie orzeszków, pestek wszelkiej maści.
    No i niby wszystkiego byłam świadoma, ale gdzie rozsądek w jedzeniu. Bo jak już coś smakowało, to trzeba było się objeść, a nie najeść.
    Sun Angel no właśnie tego rozsądku i ja nie miałam /a z wielu względów właśnie mieć go powinnam/. Osoba z taką tuszą nie zawsze jest odbierana jako wiarygodna , nawet gdy się głęboką wiedzą i doświadczeniem podeprze.
    Czytam o problemach dziewczyn, które lubią słodycze i tak sobie myślę, że miałabym lepiej gdybym je jadła, bo wystarczyłoby się ich wyrzec i o tyle kalorii mniej. Nie używam w kuchni cukru, a jeśli to z koniecznośći dla jakiegoś smaku. Poza słodyczami jestem wszystkożerna.
    Pora się rozliczyć.
    2 jajka smażone na suchej patelni - 160kcal /też jajka lubię/
    /zaczynam doceniać teflon/
    2 chlebki chrupkie i kawa z mlekiem - 94,
    fasolka szparagowa w occie i przetworzone warzywka różne z piwniczki - 88kcal,
    chińszczyzna 230g - 147kcal
    chińszczyzna 2 podejście -180 g - 115kcal
    kolacja - chlebek, serek, pomidor - 163kcal
    pomiędzy jabłko i 2 małe marchewki -88 kcal
    razem 893 kcal
    A chińszczyznę często robiłam, ale nigdy mięsa nie smażyłam na suchej patelni. Strasznie tego dużo wyszło, bo z 40dkg piersi i 750 chińszczyzny - na dwa dni z haczykiem, a kalorii 100g zawiera tylko 64 / skrupulatnie wyliczyłam.
    Na rowerze jeździłam prawie dwie godziny, a wiatr był taki, że mimo solidnego ciężaru rzucało mną na wszystkie strony. Ale nie glebnęłam, uff.
    Kończąc podsumowanie dnia jestem z siebie zadowolona, czego i Wam wszystkim życzę.
    Ćwiczę pozytywne nastawienie i radość nawet z małych sukcesów.
    /Z tymi kolorami namieszałam, miało być ładnie, ale nie tak/

  2. #42
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej HaDusiu - wpadam do Ciebie z życzeniami RADOSNEJ I SILNEJ NIEDZIELI!!!


    Ale mi smaczka zrobiłaś tą chińszczyzną - może napisz co to takiego dobrego i jak to robisz!! Jak znajdziesz chwilkę!! Pozdrawiam Cię serdecznie!!!

  3. #43
    HaDusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jakie to wspaniałe uczucie, kiedy na talerzu jeszcze dwa solidne kęsy, a już jeść się nie chce. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz tak było po takiej malutkiej miseczce jedzonka. ŻOŁĄDEK SIĘ SKURCZYŁ? Musi się udać i wytrzymam do końca.
    Dziś kalorii 654. Jeszcze coś zjem.

  4. #44
    HaDusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiejszy dzień, którego się obawiałam, bo niedziela i różne kuszenie, udało mi się przetwać bez wpadek z 896 kaloriami, była chińszczyzna, pieczarki, twaróg i dużo warzyw
    Niewiele spaliłam, pogoda brzydka, a w domu goście. Jutro będzie lepiej.

  5. #45
    Awatar zabiegana
    zabiegana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-11-2004
    Posty
    912

    Domyślnie

    hej Hadusia!
    oj skurczył się skurczył!!! i tak ma być!!!
    widzę że taką chońszczyzną można się całkiem najeść za mało kalorii! u mnie hiciorem dnia była dzisiaj zupa pomidorowa
    buziaki!
    magda



    w 2009: -10kg z Dukanem, potem +1kg rocznie, teraz walka o ostatnie 4 kg!

  6. #46
    Lelaj jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochana, jak ty się dzielnie trzymasz!!!!!!!!
    \Brawo, no normalnie brawo.
    I ide o zakład, że z tych małych sukcesów od razu się lepiej czujesz...tak lżej i weselej

  7. #47
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Brawo, będzie Ci się szybko chudło :P

  8. #48
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej HaDusiu!!
    Super, że brzunio już nie chce tyle jedzonka! Teraz to już tylko będzisz gubiła kiloski!!!
    A chińszczyzna za mną chodzi, chodzi.. i chyba sobie zrobię w tym tygodniu!!
    Trzymaj się - miłego dzionka!!!!!!!!!
    :P :P :P

  9. #49
    HaDusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Magdusiu, Anusiu, Lelej, Waszko, dzięki, dzięki.
    Cieszę się ze wszystkiego, że jeść mi się nie chce, że jestem rozsądna - od kilku dni z jedzeniem, mam nadzieję ,że tak już zostanie na zawsze,
    że odniosłam malutki sukces - 2 kg przez tydzień diety
    Ja wiem, że to nie tak , jak u Waszki kostki smalczyku, u mnie raczej 2 litry wody.
    Ale zacznie się też topić, bo odkurzyłam stare ćwiczenia i od dziś zaczęłam od najmniejszej serii 2 X dziennie. Zaliczyłam dwie godziny jazdy na rowerze, bo pogoda cudna.
    Waszka ładnie napisała o smalczyku, a ja od jakiegoś czasu miałam przed oczami obraz takiej góry brzydkiego tłuszczu. Widziałam program w tv, gdzie tłuściochom kazano nosić przed sobą taki wstrętny żółty tłuszcz. Ohyda, zrobiło to na mnie wrażenie. Wyobraziłam sobie, że ktoś wrzuca mi taką 30 kg górę tłuszczu - to mój, co go noszę. Wstrząsające, na mnie działa, chociaż znacznie przyjemniejsze są wizualizacje mnie wysmuklonej w jakiś fajnych ciuchach.

  10. #50
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Ale te obrzydliwe wizualizacje też działają - popatrzyłam dziś w miesnym jak wyglada moja nadwaga - wiecie jaki duzu jest 3,5 kilowy połeś słoniny???

Strona 5 z 63 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 55 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •