Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23

Wątek: "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego....

  1. #1
    Miszka84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego....

    ..... ze osiagniecie wymaga czasu. Czas i tak upłynie..."

    witajcie!!

    W koncu sie zmobilizowalam i sie przylanczam do Was.
    Chcialabym schudnac kilka kilogramow, a takze uksztalotowac sylwetke.
    W wakacje udalo mi sie schudnac 10kg. Przy 170cm wzorstu z 70kg spadlam do 60kg. Teraz poswietach moja waga wzrosla do 62 . Chce schudnac do 55 kg. Daje sobie na to trzy miesiace, jesli uda mi sie w krotszym czasie bedzie to moim sukcesem.
    Wiem ze duzo bedzie chwil w ktorych sie zalame, zjem wiecej niz powinnam. Jednak rzetelnie bede to zapisywala. Moja piete achilessowa sa slodyczne, niestety .
    Postaram sie codziennie zapisywa kazdy posilek, i kazdy ruch.
    3-4razy w tygodniu chodze na aerobik, w domu bede starala sie cwiczyc na steperze a takze robic cwiczonka na poszczegolne partie ciala
    Pozdrawiam wszytskich cieplutko :*



    Cel:
    waga 55kg
    poprawa sylwetki, zlikwidowanie tluszczu na udach, posladkach i biodrach
    Czas:
    dzien rozpoczecie : 3.01.2005r
    dzien zakonczenie : 3.04.2005r


    juz dzis zjadlam:
    1bulke graham 125kcal
    4plasterki pomidora 17kcal
    talerz zupy pomidorowej z makaronem (125g) 125kcal

    razem 267,00 Kcal


    juz spalilam:
    aerobik o 10:30 ( nie wime ile dokladnie to kalorii, wiecie?? tutaj w tabelach pisze ze aerobik dla 61kg - 710 kcal) wiec przyjmuje 710 kcal


    narazie jest na plusie.
    Zaraz bede musiala sie troszke pouczyc

  2. #2
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    no, i oby tak dalej

  3. #3
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    powodzenia!
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  4. #4
    Miszka84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziekuje :**


    posumowanie mojego dzisiejszego dnia:

    1bulke graham 125kcal
    4plasterki pomidora 17kcal
    talerz zupy pomidorowej z makaronem (125g) 125kcal
    kopytka 150kcal
    banan 96 kcal
    jablko 50 kcal
    W sumie kalorii: 563,00

    spalone : 905kcal


    Troszke w zlym momencie zaczelam swoj pamietniczek, poniewaz wielkimi krokami zbliza sie sesja i juz teraz mam zaliczenia, kolokwia. Ale mam nadzieje ze bede znajdowala chwilke czasu

    Jeszcze pozniej, przed spaniem, zamierzam pocwiczyc troszke brzuszek i nozki.

    Pozdrawiam )

  5. #5
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    czy Ty przypadkiem nie jesz za malo?
    moze jednak 1000kcal codziennie...
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  6. #6
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Jucyk ma rację

  7. #7
    Miszka84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie jem za malo, moze dzis tak malo wyszlo.
    ale i tak wiecej bym nie zjadla nie zmiescilo by mi sie ;]

  8. #8
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    no, to ja Ci zazdroszczę...Czemu ja mam taki organizm, ze mnie zawsze się miesci dużo i prawie zawsze jeszcze bym coś zjadła???

  9. #9
    Miszka84 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja mam wieczorami najgorzej
    wtedy bym sobie cos zjadla

    najgorsze jest to ze czesto nie chce mi sie jesc ale mam ochote na male conieco, i co wtedy??

    narazie dzis zjadlam:

    na sniadanko buleczke razowa z papryczka, piersia z indyka i ogoreczkiem
    obiad : kopytka, podsmazane na tluszczu, niestety tatus to mi zrobil i musialam zjesc

    miedzy czasie tymbark 200kcal

  10. #10
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też na początku odchudzania jadłam tak mało, tzn ok 600 kcal dziennie. Nie wynikało to jednak z ograniczenia, tylko z autentycznego obrzydzenia na widok posiłków. Niestety...po około dwóch tygodniach wszystko wróciło do normy, tzn znowu miałam ogrooomny apetyt, dlatego teraz ograniczam się do ok 1200 kcal dziennie, oczywiście ćwiczę (aerobik, siłownia, siatkówka).

    Życzę powodzenia w diecie i pozdrawiam

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •