Wątek: Ostateczna rozgrywka z kilogramami!start 17/06

Pozdrawiam dziewczyny - byłam dzisiaj strasznie zajęta i lecę już do domciu
Miłego weekendu
Postaram się poodwiedzać Was w poniedziałek
Całuski
Grażyna

Grażynko MILUŚKIEGO WEEKENDU!!!

Witam serdecznie

Zapraszamy wszystkich bywalców do ustanowienia nowego rekordu Forum...

Miło zrobić coś razem... skoro potrafimy sie wspaniale wspierać w trudnych chwilach, doradzac sobie w przeróżnych kwestiach to na pewno wirtualne spotkanie w większym gronie może okazać sie interesujące


Czas bicia rekodru ustalono na:

9 maj 2005 (poniedziałek) godz. 19:00


Szczegóły i idee przedsięwzięcia można prześledzić w temacie: Termin bicia rekordu ustalony 9 maja 19:00!

Zatem zapraszamy wszystkich do logowania się na Forum między 18:30 a 19:30

Do zobaczenia

Witam poniedziałkowo
Melduję,że weekend minął może nie wzorowo,ale zgodnie z założeniami - tzn.były wczoraj lody orzechowe - niewielka porcja, ale spowodowała,że już godzinę później poczułam się strasznie głodna Na szczęście miałam przygotowaną galaretkę z kalafiora,brokułów i jajek na twardo,którą zjadłam z kromką Kołodzieja - świetny chlebuś,ale strasznie kaloryczny, bo z wszystkimi ziarenkami i chyba nawet orzechami, muszę się strasznie pilnować,żeby to była tylko kromka
Co do nowej diety - to poczytałam sobie i odpuszczam Przyjęłam tylko do jadłospisu koktail długowieczności rano i wieczorem + wodę z cytryną - pozostałe zasady zgodne z II fazą SB - jednak najbardziej mi ona odpowiada Na przełomie lipca-sierpnia planuję jeszcze ra I fazę jak będzie pod dostatkiem świeżych pomidorów i ogórków...
Spadam pracować
Grażyna

Jestem

witaj!!!

bardzo cieplutko pozdrawiam i zycze przyjemnej ladnej dietki trzymaj sie

No to czas na podsumowanie wczorajszego dnia:
na czczo - koktail z sokiem żurowinowym i siemieniem lnianym / nieźle działa /
śniadanie - 2 jajka na miekko+kleks majonezu
lunch - grahamka z serkiem wiejskim
obiad - galaretka z kalafiorem,brokułem,jajkiem na twardo i szyneczką z octem jabłkowym
kolacja - plaster szynki+ jabłko
Całkiem nieźle - na wadze nie ma na razie zmian, ale czuję że znów zaczęłam się wsysać w okolicach brzuszka Dodatkowo zaczęłam stosować ampułki Fitness line z Bielendy na dzień i na noc + aktywny peeling z Ziaji - rewelka Stosuję od 4 dni i już widac rezultaty Spodenki z Big stara,które kupiłam sobie chyba w styczniu zaczynają mało interesująco zwisać mi z tylka
Co do dzisiaejszych planów jedzeniowych to w planach mam:
koktail
śniadanie - 2 jajka z majonezem
lunch - kasza gryczana z gulaszem
obiad - reszta galaretki z wczoraj
kolacja - 2 kiełbaski drobiowe z grilla+ sałatka z kapusty pekińskiej
Oprócz tego długi spacer z psiurą, która ostatnio z powodów pogodowych jest mocno nadaktywna w domu....zeżarł mi poduszkę, rozwalając pierze po całym domu
No to tyle na razie - pozdrawiam wszystkie współodchudzaczki
Grażyna

Zamieszczone przez gayga678

pozdrawiam wszystkie współodchudzaczki

Ja też CIę gorąco pozdrawiam!
Super, że czujesz, ze malejesz! Booooooooskie uczucie prawda?
MIŁEGO DNIA GRAŻYNKO!

hehe kolejnej tylek chudnie
no coz Grazynko ciesze sie ze sobie dzielnie radzisz i idziesz do przodu
pozdraeiam serdecznie
i zycze milego dnia pa

Witam Grażynko

Czy mogłabyś coś więcej napisac o tym peelingu z Ziaji i ampułkach z Bielendy. Ja własnie poszukuję nowych kremików i balsamów, a informacja o ampułakach też napewno się przyda.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Asia :P :P :P