Wątek: Ostateczna rozgrywka z kilogramami!start 17/06

Hej Grazynko,

Widze, ze sie swietnie bawilas... Ja juz dawno nie bylam na takiej babskiej imprezie.. Ani w ogole na zadnej takiej Ostatni raz w wakacje z siostra szalalam..Ubawilysmy sie za wsze czasy..

Zycze ci milego poniedzialku...

Zarobiona jestem i pewnie nie wszędzie zajrzę
Wczoraj było dokończenie akcji urodzinowej - było małe ciacho / ciocia przyniosła domowe /, przy okazji się zdołowałam, bo siostra kupiła wagę elektroniczną, zważyłam się i wynikiem jest nowy tikerek wskazania są absolutnie różne - obie wagi się zgadzają jedynie co do faktu,ze muszę schudnąć 5 kg wagi generalnie mnie nie lubią - psują się i musze zmieniać, na dzień dzisiejszy w domu mam promocyjną z avonu, która jest łaskawa we wskazaniach musze sie poprawić bo od soboty było tylko tańcowanie na imprezie, wczoraj godzina spaceru, dzisiaj zaczęłam wiosenne porządki, a rowerek się kurzy normalny rower będzie jutro, Wojtek zaczyna pracę na basenie i liczę na jakieś zniżki Martin wysłał dzisiaj sms z Norymbergi,ze mają tam 26 stopni czas przestać sie oszukiwać

Haniu
ja takie babskie imprezy dopiero odkrywam i są ekstra po prostu

Sylwia
nie tak do końca dietkowo, bo alkohol był

Czy
z Bogusią i paniami z aqua i aerobiku normalnego byłam

Kasiu
wzajemnie, czytałam o planach treningu

Halinko
a nasze spotkanie jeszcze przed nami zdjęcia widziałam - super

Najmaluszku
j.w. wcale nie jestem taka grzeczna chlebus rozszedł się w mgnieniu oka, więc nie wiem jak by sie skończyło, gdyby było co jeść

Emilko
j.w., nie odzywałaś sie dzisiaj u siebie

Czas na raport
szprotki+kromka razowca
2 wasy z bryndzą, pomidorem i cebulką
gulasz sojowy z cukinią i pieczarkami+surówka z buraczków
sałatka grecka / feta, sałata zielona, oliwki, pomidor, ogórek/
płyny
2,5l
ruszanko
bardzo energiczne rajony
dla siebie
plasterek Nivea

Noże uda mi się jeszcze gdzie-niegdzie pozaglądać

Buziaki
***
Grażyna

Grażynko nie dołuj się wagą, bo szkoda nerwów. Dla mnie wyglądasz i tak pięknie i szczupło i jak zostaniesz przy obecnych wymiarach , to i tak będzie sukces.
Pozdrawaim i życzę udanego tygodnia

Grazynko ja do dnia dzisiejszego pamiętam te Twoje nogi wygladasz super, tak więc nie ma co się smutaskowac oczywiście bardzo mocno trzymam kciuki bys te 5 kg pogoniła co na pewno uczynisz!! ale nie dołuj się tutaj w zadnym razie! Wyglądasz swietnie
Przesyłam Ci pozdrowienia a co do pogody - u nas termometr wskazał dziś 18 stopni w słoneczku.. wiosna się zbliza szybkimi krokami, a ja nie wchodze w wiosenną kurtkę oj głupia ja..
no nic - zaraz idę na rowerek buziaczki

Co waga to inna waga. Moja domoa się ostatnio zepsuła i stwierdziła, że pokaże 7 kilogramów więcej tak na zapęd Tylko, że w tej sytuacji musze ważyć się u rodziców, bo u siebie już jej ani trochu nie wierzę.

26 stopni, mmm Ale bomba, ja też już tak chcę Chociaż z naszych dzisiejszych 15 też się cieszyłam

Buziaki! i Powodzenia!

Grazynko

tego tygodnia wiec zyczę ci wspaniałego
bogatego w ruch i dietke

pozdrawiam cieplutko

Grażynko ruch ruch i jeszcze raz ruch ... kochanie a tańca brzuch nie uprawiasz ?

Miłego dnia Słonko

Hej Grażynko. Żałuje, ze nie byłam ,ale moz eza rok tez będzie, to mam nadzieję, się nie wyłamać


Pozdrawiam.

W piątek, zeby się waliło, paliło jestem na basenie

cieplutko pozdrawiam

Grażynko, witaj po przerwie! No i miłego wtorku