Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Witajcie Słonka
Noc mineła spokojnie..balam sie ,że może bede po omacku szukać lodówki ale naszczeście tak nie bylo...
Czuje sie dobrze i mysle ,że dzis bedzie drugi dzień wodniczkowania...
Niestety nie podam wagi bo baterie wyladowane do 0,myślalam ze jeszcze sie uda zważyc ale niestety...

Słonka dziekuje za pozdrowionka Postulciu,Ajaka milo ,że zaglądacie do mnie
Joluś mi też brakowalo naszych rozmów
Martuś bardzo sie zmartwiłam ,że źle sie poczulaś..zabraniam Ci wodniczkowania Dbaj o siebie Słonko....
Miłego dnia Wam życze Kobietki

Witaj Stelluś wczesnym rankiem

fajnie, ze wodniczek za Tobą udany szkoda, ze waga bez baterii dobrych, bo od rana czatuję, by Ci pogratulować..
Tylko mam jedno ale, o którym własnie napisałam u siebie..
moim zdaniem 3 dni wodniczka to za dużo..... to juz przegłodzenie organizmu, nie dostarczanie mu wartości, których potrzebuje..... Myślę, ze dziś nie powinnaś wodniczkować ,ale dietkowo dzionek przeżyć.. Pisze to z troski o Ciebie, mam nadzieję, ze się nie podniewasz..

buziaczki Uleńko, miłego dnia

Powodzenia na wodniczku Stelluś

To bedzie dobry dzien... jesli rano mnie przywitasz

Ja tu biegnę do Ciebie z gratkami a tu skucha no trudno. Ja mam wagę elektroniczną 4 lata i moje baterie jakoś sie nie wyładowują, a moze powinnam je wymienić to na nowych zaraz zobaczę 7 z przodu
cmokasy

Witaj Stelluś
ja właśnie wróciłam do domu ( miałam do załatwienia takie tam urzędowe sprawy ), słonko cudnie świeci i naprawdę fajnie jest, mimo zimna
ale nie ukrywam, że jak sobie tak maszerowałam, to bez przerwy rozmyślałam, jakby to było fajnie jechać na rowerku
mój młodszy młody też dziś został w domu, bo wczoraj czuł się przeziębiony, nawet miał podwyższoną temperaturę sporo... ale dziś już wygląda dużo lepiej i tak też się czuje
faszeruję go rutinoskorbinem i czosnkiem, może mu przejdzie
pozdrawiam cieplutko a Córci życzę zdrówka

ps
ależ Ty jesteś dzielna z tym wodnikiem , ja bym wymiękła po kilku godzinach, a co dopiero przeżyć tak cały dzień o tej porze roku

buziaki

pamiętam

Slonka wpadam powiedziec ,że 2 dzień wodniczkowania jak narazie przebiega ok Troszke mnie boli żolodek ale to pewnie po kawie...
Anikas dziekuje za troske ,ale ja jednak sprobuje narazie czuje sie ok
Lunko dzieki
Postulciu bylam rano u Ciebie
Agemciu to Ty masz super turbo wage Ja jak satnelam na wadze bylo dzis 1.0 i tak jest caly czas ...nie chce sie wyzerowac...a może sie popsuła lepiej nie bo kasy nie mam na nową
Beatko dzieki ,że pamietasz Słonko już mi wczoraj brakowalo naszych pogaduszek...ale poszłam spać bo bylam padnieta...

Buziaczki Słonka, trzymajcie kciuki bo dzis bedzie wieczorkiem cięzko wytrzymać

zatkało mnie...
z podziwu że dajesz radę na wodniku.... ja bym nie dała rady...


podziw

chyba dawno nie zacyklameniałam jakoś