-
Witaj Stelluś
przesyłam Ci mnóstwo truskawkowych, słodkich buziaków!!!
miałam kłopoty z wejściem na forum, ale jakoś się udało i tym razem piszę z mojego kompa
też bardzo się cieszę, że jest szansa na spotkanko, super
byłam dziś na rowerku nad kanałkiem, ależ tam jest teraz cudownie... jeździłam sobie wokół tej wody, słuchałam kumkania żabek i wąchałam piękny zapach bzów z działek
całuję Cię bardzo mocno i życzę tego co napisane na obrazeczku, czyli bardzo dobrego, truskawkowego dzionka
-
-
Expresowe pozdrowienia i usciski zebys nie zapomniala ze ja o tobie pamietam sloneczko
-
Stello miłego weekendu
Gdzie się podziewasz?Zobaczymy się pewno dopiero w poniedziałek,więc trzymaj się cieplutko
-
Witajcie Sloneczka
Wczoraj bylam u znajomej i pozno wrocilam dlatego mnie nie bylo
Mam 4 dni wolne...wowwwwww dawno nie mialam takiego Swieta
U nas pogoda piekna od rana swieci sloneczko i szykuje sie niezly skawar
Wczoraj nosilo mnie strasznie z dietka bo jestem przed trudnymi dniami skusilam sie na 4 male galaretki
sniadanie:zielony groszek
obiad:smazona piers z kurczaka,pomidor z cebulka w jogurcie
kolacja:serek wiejski
Ladnie prawda tylko te galaretki niepotrzebne
Dzis za to nie mam zamiaru popuszczac sobie...gotuje kapustke oczywiscie dla sienie troszke inna bez zaprawki...kartofelkow tez nie bede jadla...ale indyczka pieczonego zjem bo to chude miesko
Lunko dziekuje za troske jak widzisz jem ladnie...wczoraj niestety nie moglam byc wieczorkiem w necie...
Anikas dalam wczoraj plame ale tak mnie wieczorem nosilo ze szok...dobrze ze tylko na tym sie skonczylo... Mam nadzieje ze u Ciebie bylo wzorowo...
Eri moze jutro potancujemy z Beatka... Nie opalaj sie za duzo bo te slonce jest teraz bardzo mocne....
Aga nie ciagnie ale wczoraj mialam jakas glupawke...
Beatko wiem ze tam jest pieknie bo przejezdzam czesto... Truskaweczki juz byly na bazarku ale jeszcze sie nie skusilam... Ale niedlugo jak skoncze 1 faze bede robila pyszniutkie koktajle oczywiscie z jogurtem Ja tez sie ciesze juz na jutrzejszy dzien
Agus ja tez pamietam o Tobie...
Musze sie wyszykowac bo chcemy jechac na cmentarz ...
Pozdrawiam ..zycze milego wypoczynku i przesylam buziaki
-
Witaj Stello kofane słoneczko......hektar czasu mnie tu nie było i......nadrobienie zaległości zajmie mi troszkę czasu. Siedziałam teraz na Twoim wąteczku i czytałam....czytałam....czytałam bo chcem być na bierząco i co ja mam powiedzieć? hmm Nie wiem czy Cię pocieszać......chyba nie będę się powtarzać bo przecież wszystkie dziewczyny pisały Ci słowa otuchy, jedynie mnie nie było w tym czacie, którym potrzebowałaś pocieszenia. Stelluś nie zwalaj na nie szczęśliwe gwiazdy....dobrze
Zycie jest takie a nie inne, mało kto ma w życiu lekko. Trzeba nauczyć się w życiu radzić ze swoimi problemami. To jest podstawą, nie można się nad sobą użalać. Bo użalając się tkwimy w problemach a nie rozwiązumiemy je. Trzeba walczyć, nie załamywać się. Wiem, że nie jest to takie proste i łatwe, ale trzeba być uczciwym wobec siebie. Takie jest moje doświadczenie.....bo mnie życie również nie rozpieszcza.
Ważne jest, że wracasz na dietkową drogę. Wielka chwała Ci za to. Wpadka to nie jest koniec świata... wiesz jak pisze o tym Arthur Agatston autor diety South beach.
Pozdrawiam Cię cieplutko i mam nadzieję, że nie gniewasz się na mnie za
reprymendę
-
Witaj Stello
Bardzo ladnie dietkujesz I faza napewno zakonczy sie duzym sukcesem
Zycze powodzenia.Zazdroszcze ci tych wolnych dni.Ja niestety jutro do pracy
-
Hej STELKA
ja niestety-stety znów w pracy
wczoraj ze słonka nie skorzystałam, ja ogólnie mało się opalam ( mam jasną karnację z piegami i uczulenie na słońce ) ale chciałam troszeczkę dogrzać pysio, niestety nie wyszło
Dziś znów piękne słońce, las kusi do wypadów, a ja za biurkiem
hmm, może jutro się uda
A co tam u Ciebie, jak dietka
POZDRAWIAM
-
Witajcie Kobietki
Obiecalam sobie wczoraj ze bede dzielnie dietkowac ale niestety tak nie bylo
sniadanie:serek wiejski
obiad;pieczone miesko z indyka,2 kartofelki ,kapustka
kolacja:3 plasterki kieplabski krakowskiej,pomidor
Miedzy czasie corka kupila lody... ,,Magnum,, jedyne ktore mnie kusza no i kilka galaretek... Przyszly trudne dni..wczoraj sie zle czulam i siedzialam w domu i czasu bylo tyle ze znow glupawki dostalam
Ale dzis juz wracam na Plaze... U nas szykuje sie niezly skwar dobrze ze dzis nie ide do pracy
Agemciu jak ja sie cisze ze zajrzalas do mnie Tyle czasu Ciebie nie bylo....Wracam ale i troszke grzesze...wciaz walcze...Mam nadzieje ze bedziesz czesciej bo bardzo mi pomagalas w tej walce... Buziaki
colacaro zdarzaj mi sie grzeszki ale przyszly trudne dni i moze dlatego..Dzis psotaram sie zeby bylo bardziej wzorowo
Erigone powiem ci ze ja nie jestem wytrzymala na duze upaly...ciesze sie ze dzis mam wolne bo bedzie niezly skwar...Z dietka raz lepiej raz gorzej ale pomalutku wroce ...mysle ze po trudnych dniach bedzie mi latwiej ..Zreszta jak bedzie cieplo to tez mniej sie chce jesc
Milego dnia Sloneczka Buziaki
-
Hej siostro
Widze ze trzymasz sie dzielnie...a ja trzymam sie Ciebie...kit tam z lodami jak to sie dzieje soradycznie...moja ty chudzinko :P :P
Plazowiczko jak tam opalenizna jest Ja ją lapie przez szyby w pracy bleeeeeeeeeeeeee
Do uslyszenia/zobaczenia hmmmm nie wiem jak to ująć... w kazdym badz razie zajrze tu niebawem
KISS-KISS
Zycze super dzionka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki