Wątek: Każda chwila to szansa żeby wszystko zmienić...walka z jo-jo

Niech mnie ktos przytuli hiihihihihi

Dobra dosyc tych czulosci ... widze ze stalas sie zapalonym sportowcem ... wow :P Trzymam kciuki za dalszy zapal ... a jak tam opalenizna jest juz ... przy takich upalach to czekolada :P ... ja sie rozplywalam dzisiaj ...

Buziaki

Witajcie Sloneczka
Dopiero wrocilam i jestem wykonczona ale jak tu nie wpasc do Was to juz uzaleznienie... Tak sie z Wami wszystkimi zzylam... i ciesze sie z tego powodu
Upal dzis byla straszny ale okolo godziny 18 przeszla przez Warszawe taka burza ze szok Akurat bylam u kolezanki na Starowce ..polamalo tam drzewa swiatla nie dzialaly...A ja idac do samochodu mialam takiego stracha ze moze jakies drzewko mi wlasnie na masce lezy Naszczescie moj samochod jest caly
Dzis zalozylam do pracy spodnice jasna..jedyna ktora nie spada mi z z bioder ale jest i tak za duza...i nagle znow posypaly sie komplementy...,,Jej jak pani schudlaaaaaaaaaaa...co pani robiiiiiiiiiiii ....Jednak w spodnicy wgladam jeszcze szczuplej bo zasloniete sa moje udaaaaaaaaaaaaaaaa Od wyjazdu corci czuje ze juz schudlam...brzuch jest prawie plaskiiiiiiiiiiiiii
No i podziw w oczach mojego mezczyzny dzis tez widzialam
Powiem Wam jednak szczerze ze czuje sie z lekka oslabiona moze jeszcze te upaly tez maja wplyw...


Moje dzisiejsze menu:
sniadanie: wodaaaaaaaaaaaa + kawa z mlekiem/Anikas mnie chyba......
/

obiad: serek wiejski 3% tluszczu

kolacja: 2 pulpety z indyka

Wiem ze to za malo ale...znow nie chcialo mi sie jesc Kolezanka przygotowala swiezutkie paczki..ciasteczka....Nic nie tknelam SB jest dla mnie rewelacyjna bo trace chec na slodkie...Ostatnio jak bylam na 1 fazie tez tak bylo...Jej kiedys paczki dzialaly na mnie tak ze...........3 moglam spokojnie zjesc
Od niej tez nasluchalam sie komplementow wiec dzis dostalam nowa dawke motywacyjna na odchudzanie
Miesnie bola dalej..ale przetrwam...Dzis jeszcze nie cwiczylam ale zaraz odpoczne troszke i biore sie za cwiczonka


Magdalenkasz chetnie Ci pozycze ciesze sie ze wpadlas do mnie...
Ja pije strasznie duzo wody w te upaly i moze dlatego mnie tak zasyca

Marti ciesze sie ze jestes ze mna i mnie wspierasz ...to takie wazne dla mnie...Bez Was nie dalabym rady...Noga boli nie tylko na zmiane pogody...najdziwniejsze jest to ze boli tez w basenie ... Oj zakwasy moglyby juz zniknac bo troszke mi utrudniaja prace...

Anikas nie powiem ze jest lekko z cwiczeniami ale staram sie...i coraz bardziej mi sie podoba Wczoraj zrobilam 20 pompek damskich... przy ostatniej ledwo sie podnioslam...ale bede zwiekszac...kiedys robilam duzooooooooo wiecej...
Pomiarki podam we wtorek przy wazeniu...Chyba jeszcze ich tu nie publikowalam Mysle ze pora to zrobic Jej taki wyczyn rowerkowy ..podziwim Ciebie ja bym nie dala rady Superrrrrrrrrrr....

meteorku dzis nie obylo sie bezbolesnie...mialam duzo pracy...a jutro to juz wogole chyba padane Coracia dzwoni i pisze sms ...chyba sie troszke nudzi...dziwne bo w tamtym roku nie miala czasu zeby ze mna porozmawiac...moze sie jakos rozkreci ta kolonia..no nic w piatek do niej jade to bedzie miala wiecej atrakcji... No moze nie poznac bo do tego wszyskiego dzis zrobilam sobie jasno wisniowe refleksy na wlosach hihihi..przeciez ja dlugo nie wytrzymam w jednym kolorze

Kompia Misiaku przytulam Ciebie......... nie rob sobie smiechow z moich zmagan... ja i sportowiec Ale kto wie kto wie
Sloneczka zycze Wam milej nocki...ide jeszcze poczytac co u Was przepraszam ze Wam dzis nic nie napisze ale padam a jutro rano do pracy i bede miala ciezki dzien ..juz to wiem
Jutro wszystko nadrobie
Buziaczki

Witaj Stelluniu!
U mnie upał niesamowity, normalnie nie ma czym oddychać! Termometr wskazywał 41 stopni .. słyszałam o tej nawałnicy, kurcze podobno straszna była!!!
Prawda, że podziw innych to wspaniałe uczucie ?? Dodaje energii do dzielnego dietkowania , a już w szczególności jeżeli nasz mężczyzna go wyraża . Na pewno czułaś się fantastycznie i dobrze, bo zasłużyłaś sobie na to!!!
Osłabiona jesteś na pewno przez pogodę, ale kochana również przez to, że tak mało jesz i do tego dużo ćwiczysz... kiedy ćwiczymy organizm potrzebuje większej dawki energii. Ja rozumiem, że nie chce się jeść w taki upały, bo też tak mam, ale pamiętaj przynajmniej żeby nie ćwiczyć za wiele w takie dni, bo inaczej zasłabniesz kotku.
A jeżeli chodzi o to, że jestem w Twoim wąteczku to kochana cała przyjemność po mojej stronie . Każda z nas jest tutaj po to aby wspierać i otrzymywać wsparcie . A Ty jesteś bardzo sympatyczną osóbką i wręcz przyciągasz do swojego wąteczku

Buziaki Żabko , aha no i zbadaj tą nogę !

Witaj Stelluś.....
już z grubsza nadrobiłam Twój wątek. I jestem zaskoczona jak pięknie wzięłas się za ćwiczonka. BrawQ.
I bardzo cieszę się, ze masz tak wspaniały humorek. Ja też się dołączam do tych zachwytów Twoją osobą bo przecież widziałam na zdjątkach jak wcześniej wyglądałaś.
Pozdrawiam Cię miłutko i tak trzymaj a wyniki we wtrorek powalą nas na kolana

Ojej...Stellus ty znowu taka ociupinke zjadlas..ja bym chyba z glodu umarla...mowisz, ze SB tak na ciebie dziala...kurcze juz kiedys sie zastanawialam nad nia, ale wykluczenie owocow mnie przeraza...mysle, ze moze zimna byloby latwiej, jak nie ma tyle owockow swiezych....BArdzo serdecznie ci gratuluje, ze taka dzielna jestes i te wszystkie komplementy ci sie jak najbardziej naleza . (Juz widze jak moja tlusta lapka siega po te paczki..juz czuje ich smak w ustach..A Ty taka dzielna bylas...)
Tak trzymaj! (Tylko na sniadanko prosze jednak cos zjesc..chociazby jogurcik naturalny..cokolwiek )

Witajcie Sloneczka..wpadam tylko na chwilke bo jestem padnieta ..dzis mialam full pracy...pot mi lecial po.................
Nawet nie mialam kiedy zjesc... ale wypilam 2 litry wody
Upal straszny...az sie podziwiiam ze dalam rade to wszysko zrobic........jeszcze nie pekam
Zaraz ide odpoczac a pozniej popisze u Was
Milego weekendu KObietki i duzo cieniaaaaaaaaaaaaaaaa i wodyyyyyyyyyyyyy

Witaj
Gratuluje samozaparcia w cwiczeniach Mam tydzien urlopu i moze sie tez wezme,nie bedzie na co zwalic tak jak do tej pory.A to brak czasu a to trudne dni .....
Najgorzej zaczac a potem pojdzie.Musze pocwiczyc brzuch.Mimo ze schudlam pare kilo to on jeczcze jest baaaaaaaardzo duzy
Pozdrawiam,zycze spokojnej niedzieli w cieniu

Witajcie Sloneczka
Niedawno skonczylam cwiczyc z J.Fonda... i czuje sie swietnie... Wypocilam sie ze hoho... Miesnie bola dzis juz mniej... a najwzaniejsze ze szyja przestaje bolec Jestem naprawde mile zaskoczona To napewno przez cwiczenia rozciagajace miesie plecow i kregoslupa...
Ja cwiczylam dzis troszke inna kasete niz ta ktora zamiescilam wyzej ale zauwazylam ze w kazdej z nich sa podobne cwiczenia i pomieszne to co bylo w innych Moja ma tytul,,Wyszczuplanie Sylwetki,, sa ta ulubione cwiczenia wyszczuplajace J.Fondy...Tak super sa prowadzone ze naprawde 50 minut mija bardzo szybko Ja dzis przetrwalam 40 ... ale wieczorem bedzie lepiej
Ciesze sie ze pokonalam swojego lenia i zaczelam cwiczyc...i czuje ze robiac cos dla swojego ciala robie tez cos dla swojej psychiki Mam wiecej energi... lepsze samopoczucie... Dziewczyny polecam zaluje ze tak pozno to odkrylam
Nawet w pracy mam wiecej sily.. ten wczorajszy maraton byc moze tak lzej przetrwalam dzieki temu
Dalej dietkuje na 1 fazie Sb....az do wtorku..pozniej przejde na 2 faze...Najbardziej ciesze sie ze nie mam ochoty na slodycze,,, Jednak SB jest w tym idealna dla mnie
We wtorek wazenie ..mam nadzieje ze waga sie ruszy bo jak nie to ....ciezko bedzie utrzymac ten zapal ktory mnie teraz ogarnal...
Rowniez we wtorek podam swoje wymiary te sprzed odchudzania i obecne
Nigdy ich tu nie pisalam ale wydaje mi sie ze teraz jestem gotowa na to
Moze komus to pomoze w walce z kiloskami..bo przeciez jak sie widzi ile centymetrow mozna zgubic to ma sie wieksze checi do walki
Moja POloweczka obliczyla ze schudlam chyba 64 kostki masla jak sobie to wyobraze to .........az mi sie wierzyc nie chce ze tyle tego tluszczu zniknelo
Ale takie rozwazania jeszcze bardziej dodaja sily...
Jeszcze nigdy sie nie odchudzalam tak dlugo.... zawsze bylo szybko...duzo a pozniej wracalam do w miare normalnego jedzenia...Dzieki forum zrozumialam bardzo wiele...ze nigdy juz nie moge wrocic do dawnych nawykow...i zawsze musze sie ograniczac...zmienic styl zywienia...Dziewczyny chcialam Wam bardzo podziekowac za to ze jestescie...i ze dzieki Wam czuje sie taka silna...Tu laduje swoj akumulator.. tu dostaje od Was wsparcie ..nie tylko w dietce..ale i w zyciowych problemach...Jestescie kochane...

Ale mi sie dzis zebralo... pisze jakbym sie miala zegnac z Wami... Ale co to to nie... musiscie sie dalej ze mna ,,meczyc,, Bo nie mam zamiaru nigdzie zniknac No moze na 4 dni bo wyjezdzam nad morze do mojej corci
A teraz juz musze leciec bo jade do kolezanki a pozniej ja starczy sily moze jeszcze na basen
Buziaczki

witaj Stello

ćwiczenia dają fantastyczną wprost energię, prawda? podobno to endorfiny się wydzielają, czyli hormony szczęścia ale czy ktoś widział kiedyś takie endorfiny coś wtym chyba jednak jest

a komentarze różnych osób i komplementy baaaardzo mobilizują
więc życze ci byś tej mobilizacji nie straciła - niezależnie od wyników wtorkowego ważenia i mierzenia (chociaż jestem pewna, że będzie dobrze )

miłego wieczoru papatki

Hymmm... ja nigdy nie ćwiczylam "z kasetą"... Może warto sprobować? Którą byście poleciły? Minie szyja boli od kilku tygodni! Już sie zaczynam przyzwyczajać do tego bólu, ale to strasznie uciążliwe...