Wątek: LaTo 2oo5 CeL- NiE zMiENiAć FiGuRKi:)))))))

Zamieszczone przez NANDUNIA

ja mam egz. dopiero na 14!

a ja mam od 13.35
wiec obie trzymajmy po jednym kciuku za siebie nawzajem
i dizś musze sie uzyć...więc mamy podobną sobotkę

truskwaweczka cieszę sie że podjęłas wyzwanie
a tym "umieraniem" to sie nie przejmuj....
to jest chwilowe...potem jest coraz łatwiej

pozdrawim

Zamieszczone przez gayga678

raportuję u mnie - wszystko raczej zgodnie z planem - jedynie oddałam koleżance karnet na fitness, bo się nie wyrabiam
Nadrabiam szóstkami,choć nie wg planu,bo kondycha mi szwankuje i długimi spacerami w zmiennym tempie i czekam, aż będę mogła znowu wrócić na rower

Grażynko...
ciesze sie ze sie odezwałas....
szkoda że tak mało czasu masz
dobrze, że te spacerki i jeszcze szóstka na brzuszki
rób tak żebys si zdołala zmeczyć ale nie zniechęcic.....
życze powodzenia...i zagladaj czasem...
zwąłszcza jak w pracy bedziesz mieć wiecej luzu

Jeny... ja przy Was to wymiekam z tymi ćwiczeniami...
Jak możecie tyle cwiczyc...? Ja też tak chcem

Beatko nie mogłam się powstrzymac



i wkleiłam
bo to takie wiosenne

Zamieszczone przez Almette

Jeny... ja przy Was to wymiekam z tymi ćwiczeniami...
Jak możecie tyle cwiczyc...? Ja też tak chcem

przede wszsytkim ćwicz ile mozesz ale regularnie
a sama zobaczysz ze wkrótce bez trudu bedziesz mogła ćwiczyć coraz więcej

dziefczynki
prosze pieknie ćficzyć
ja własnie zmykam ćficzyć moją wiedze na egzamin

Pozdrawiam !!!

cwicze codziennie po ok. 30- 45 min

Witaj kochana Ewciu!!!
Ja tak szybciutko, bo juz maz czeka w kolejce do kompa, wiec zdaje relacje:
=> 1,5 h spaceru naprzemiennego, raz wolno, raz szybko,
i godzina sprzatania w pocie czola.
Mialam juz dzisiaj nie cwiczyc, ale tak ladnie mnie motywujesz, ze dalam sie skusic, a poza tym odkrylam bardzo wazna rzecz. Otoz zawsze po odkurzaniu bolal mnie kregoslup. Mam tego odkurzania troche, wiec po tym trudno mi bylo sie podniesc jak sie zasiedzialam i jeszcze na drugi dzien ledwo zwlekalam sie z lozka a teraz, zaledwie po kilku dniach i to nie jakichs intensywnych cwiczen, nic mnie nie boli. Normalnie wstaje z kanapy i nie mam najmniejszego bolu. Niesamowite!!! Ide wiec pocwiczyc jeszcze troche a jutro zdam relacje!!!
Pozdrawiam wszystkie cwiczace i do uslyszenia!!!

Ewuś!

melduję, że wykonałam wszystko:
tybetańskie - po 20 sztuk
brzuszki10x10,
rzucanie biodrami 10X10
hantelki,
inne pompki, przegięcia, krążenia, tuptania - do zmęczenia

Ewunia muszę jeszcze wyjaśnić, że w tym moim jednym kciuku jest moc dwóch.
Trzymaj się cieplutko!