Strona 26 z 89 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 76 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 251 do 260 z 884

Wątek: LaTo 2oo5 CeL- NiE zMiENiAć FiGuRKi:)))))))

  1. #251
    Madziaa87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Mówiłam, że będę i jestem
    Moje dzisiejsze zaplanowane ćwiczonka Robię je codziennie
    za godzinkę ćwiczenia na uda i pośladki, trochę ćwiczeń na brzuszek
    wieczorkiem 8 minut abs (dzień 20 ), znowu ćwiczenia na uda i pośladki i jakieś inne wygibasy
    w międzyczasie postaram się poskakać trochę na skakance jak się zwolni pokój rodziców, bo w moim jest za mało miejsca
    Ostatnio jak wykonywałam te ćwiczenia na uda i pośladki potrąciłam stolik i na pufę spadła taka porcelanowa kaczka co mi ją siostra kupiła na urodzinki Chciałam ją podnieść, ale spadła na podłogę i jej głowa odpadła Teraz mam samą głowę w kapeluszu i tułów bez głowy
    Ale postaram się to skleić
    Pozdrowienia kobietki i... DO ĆWICZEŃ

  2. #252
    miedzka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    obecnie jest mi milo - bo nie schudlam anie nie zgrublam ani grama - czyt. waze tyle samo co sprzed tygodnia wiec jako motywacje do dalszej walki i slusznosci mego celu spisuje moj ulubiony cytat (wisi u mnei na scianie w pokoju):
    ,, Nawet nie wiesz,
    ile jest w Tobie siły.
    Nie wiesz ile jeszcze dla Ciebie przygotowano.
    Nigdy nie spotka nas większe nieszczęście
    Niż to, które możemy udźwignąć.
    Twoje życie jest na Twoją miarę.
    I nawet gdy coś
    Przygniata Cię do ziemi,
    Pamiętaj, że od dna
    Też można się odbić.
    Nie rozsypiesz się.
    Nie rozpadniesz na kawałki.
    Może człowiek jest labiryntem,
    Ale nie układanką z klocków.
    Może jest najsłabszą trzciną,
    Ale wszystko potrafi przetrwać.
    I podnosi się po każdym upadku.
    Bo człowiek nie jest przypadkiem, pomyłką,
    ale darem.
    I zawsze jest miejsce specjalnie dla niego.
    Ty jesteś darem i skarbem.
    Bez Ciebie tez świat byłby inny”

    pozdro dla wszystkich walczacych

  3. #253
    Guest

    Domyślnie

    Ewciu!

    Tańczę sobie ok 1 h dziennie. Właśnie czoraj byłam po takiej kuracji. Ja to tak nazywam taniec, ale to jest normalny aerobik, tylko że potem mam tyle energii, że jeszcze sobie wywijam przy innej muzyce. A dzisiaj mam studniówkę, więc już w ogóle sobie potańczę)

    I jeszcze musze sie pochwalić, że ostałam wzięta do tańca walca z nauczycielem i mam najprzystojniejszego, młodego faceta od matmy)) Żeby tylko on umiał tańczyć tego walca)

    Kiedyś biegałam, ale zima to odpada. A tak to tylko taniec. Taniec, bo na brzuszki i takie rżne nie mam nigdy ochoty, nudze sę przy tym, myslisz, że to źle, może powinnam?
    pozdrawiam!

  4. #254
    Guest

    Domyślnie

    JA SIĘ DZISIAJ PORELAKSUJĘ PRZY SPRZATANIU POSTARAM SIĘ POZA TYM BASEN ZALICZYĆ

    MIEDZKA WKLEIŁAM TO CO NAPISAŁAŚ U SIEBIE NA BLOGU MAM NADZIEJĘ ŻE MOGŁAM......


  5. #255
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    wczoraj jednak nie zrobilam tej gimnastyki. sily nie mialam. mozesz mnie opieprzyc:P
    za to zrobilam normalna dawke cwiczen czyli 20 przysiadow, 50 brzuszkow i 50 pajacykow.

    na dzisiaj nic specjalnego nie planuje. moze ta gimnastyka a moze codzienne cwiczonka [jak te u gory]

    no a jutro wyjezdzam na ferie. na 2 tygodnie.
    codziennie bede jezdzic na nartach i tanczyc wieczorami [oprocz srody popielcowej, nie bedziemy tanczyc...]
    taki jest moj plan. poza tym jesli znajde gdzies miejsce gdzie moglabym robic pajacyki i brzuszki to tez beda.
    jak wyjdzie? zobaczymy. zdam raport za 2 tygodnie!

    a co u Ciebie?
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  6. #256
    miedzka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-12-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    justynko po to go tu wkleilam by mogl komus dodac otychy -- mnie naprawde pomaga gdy go czytam (tj. gdy juz serio nie wiem czy wszystko co robie ma sens)

  7. #257
    ScHuDNeSkUtEcZniE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajcie


    zaczne od tej która była zaraz po moim ostanim błagalnym o wasze kciuki poście czyli

    Martkuś
    oczywiście nie dziekuję za obiecane trzymanie kciuków
    a jak cwczonka

    Ulcia
    cieszę sie ze już jesteś u mnie
    rozumiem że miałas dużo zamrtwień ale wiesz dobrze, że ćwicozenia to nie tylko pomagają w uzyskaniu harmoni ciała ale i duszy (poprawiają nastrój ) wiec
    czekam na wieczorny meldunek
    ...bierz sie do ćwiczen
    a otręby....
    jadłam te sante.....ale teraz jadam vivi
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    są bardziej suche niż te sante i dlatego je wolę
    kiedyś mój N. spróbował jedną łyzeczkę na sucho i sie zakrztusił
    musiał potem wypic szklanke wody
    ale co ja na to poradze że ja moge zjeśc całe opakowanie i jeszcze mi mało
    taki mam już smak spaczony

    Nandunia
    mam nadzieję ze Szymonowi smakowały kanapeczki
    skoro były jak od dobrej żony
    za trzymanie kcików również nie dziekuje
    po jaodzenależało Ci isę pifko za te trudy egzaminowe...
    bądx pewn że ja też będe trzyamc za Ciebie kciuk w poniedziałek 9 bo tez bedę w drugiej ręce trzymała długopis )
    a jak dzisiaj z cwiczonkami

    witaj Dagmara
    ćzuiczyłas a to najwązniejsze..wiec smiało mozesz wpisywac się tutaj ....bo niewqażne czy bardzo często cwiczyśz ważne zecchesz to robić i że robisz to w miare systematycznie
    odnsnie moich ćwiczeń to wybrąłam sobie kilka cwiczen ze strony
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    polecam

    Danik
    za kcuki równeiż nie dziękuje
    kochanie....nie pisz "moze nie ejst to imponujacy wynik"...
    przecież mój wątek nie słuzy po to żeby sie przechwalać kto ile czego zrobił
    najwązniejsze zeby ćwiczyc systematycznie i polubic te ćwicoznka
    a widze w Tobie tyle zapału i energii do działania że z pewnością już niebawem wytopisz ten tłuszczyk i bedziesz pobijac swoje rekordy a to jest wązne...rozwijac swoja kondycję

    miedzka
    bardzo dziekuję i ciesze sie ze wkleiłas tutaj tak mądre powody dla których robimy coś dla siebie
    wpełni sie z tym zgadzam
    masz racje
    uwierzmy w siebie i róbmy to dla siebie
    apropos tego cytatu który wisi u Ciebie na scianie....
    jest piekny i bardzo budujacy
    a jak Ci idze dietka i ćwiczonka

    Hadusiu
    Tobie róeniez nie dziekuje za ten jeden kciuk
    kochanie...było o 1o więcej...juz wkrótce bedzie 1o x wiecej i nawet tego nie odczujesz
    czekam na meldunek

    Justynka
    czy ja mam wyrywac sobie włosy z głowy ze Ty chodzisz na siłownie a ja nie
    nie masz pojęcia jak ja Ci zazdroszczę chyba zaczne odkładac kasiorkę no bo nie wytryzmam tych twoich meldunków
    oczywiscie żartuję
    cieszę sie ze sobie zamówiłam Twoje kciuki

    zbiegana

    nie matrw sie nic...sprzątanie też wypoci tłusczyk.....ważne zeby to zrobić z zapałem

    Anifka
    masz racje
    każda z nas zasługuje na to, zeby sie szanowac i kochać....
    bo jestesmy niepowtarzalne


    BeatkoMTMWP
    dziś miałaś ( bo to juz pora obiadowa wiec już po osprżtanku) ćwiczenia z domowymi sprżetami
    mam nadzieję że kalorie sie spalały niepostrzeżenie i jak najszybciej
    obiadek na pewno smaczny był
    na pewno rozmowę odbijemy sobie niedługo...
    i chciałam przeprosić że tak szybko skonczyłam rozmowę
    tak mi głupio...
    życze Ci miłego wieczorku u Ciotki
    mam nadzieję ze to nie taka ciotka która podsuwa ciasto...obiad i prosi żeby zjeśc żeby sie nie zamrnowało

    Madzia87
    Ty tez nie próznujesz
    bardzo dobrze a ze tam kaczka straciła głowe co tam ...ofiar w ludziach nie było zreszta skleisz i bedziesz miała co wspominac jak już osiagniesz swój wymarzony cel... i czekam na dzisiejszy raporcik

    Malwinko
    ja dokładnie 5 lat temu tez miałam to była tez sobota i teez 29
    alez to mineło
    najważniejsze zebys robiła to co lubisz bo po co sie zmuszać do czegos czego nie lubisz w cwiczenaich jest to fajne że jak już sie człwoiek wkręci w systematyczne ćwizenia to na szczęscie poszukuje cały czas cegoś nowego przynajmniej ja tak mam już niedługo wiosna i bedziesz mogła biegać
    a na razie rób to co lubisz i cchesz robić byle systematycznie

    Julcyk
    wiem, że wyjeżdzasz...wiec życzę Ci udanego wyjazdu i zebys jak najczęsciej szusowała na stokach i spalała kalorie w takich formie jakiej lubisz i czekam na Twój powrót

    u mnie już po cwiczeniach
    a było
    =>1h rowerek
    =>1h steperek
    =>9 serii po 39 powtórzeń brzuszków
    =>7 serii po 9 minut z motylkiem

    i zaraz szykuję obiadek

    czekam na Wasze raporciki

  8. #258
    Truskaweczkaa20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    "Dzienks" za zaproszenie do akcji! Podejmuje wyzwanie! Zaczęłam od dziś, ciężko było, ale przynajmniej pół godzinki ćwiczeń w pocie czoła, zaliczyłam. Umieram w tej chwili bo mój organizm to już dawno takiej dawki wysiłku nie dostał, ale "ani mru mru" już, nie poddam się! A wy wszystkie jesteście niezłą "motywejszyn"!!!!!

  9. #259
    NANDUNIA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ewuś, skoro w poniedziałek będziesz egzaminowana o 9 rano to scisnę za Ciebie oba kciuki i nawet u nóg mogę też bo ja mam egz. dopiero na 14!

    Dziś powrót do diety, wczorajsze pifko to już przeszłość

    Ponieważ dziś sobota, to w planie mam tylko spacer po zakupy, ale zawsze to coś.
    Poza tym wysiłek umysłowy polegający na wkładaniu do głowy prawa gospodarczego to przecież też "kalorie"

    pozdrawiam

  10. #260
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Witam Ewuniu
    nie wpisuję sie ostatnio,bo cienko u mnie z czasem w pracy,a tylko w pracy mam dostęp do netu, ledwie nadążam śledzić nowe wpisy, raportuję u mnie - wszystko raczej zgodnie z planem - jedynie oddałam koleżance karnet na fitness, bo się nie wyrabiam
    Nadrabiam szóstkami,choć nie wg planu,bo kondycha mi szwankuje i długimi spacerami w zmiennym tempie i czekam, aż będę mogła znowu wrócić na rower
    Pozdrawiam i trzymam kciuki
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Strona 26 z 89 PierwszyPierwszy ... 16 24 25 26 27 28 36 76 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •