Wątek: LATO 2005 (i kolejne) LATEM KRÓTKICH SPÓDNIC!!!

Zamieszczone przez zabiegana

razem: 1225

bardzo dobrze
tak trzymac

Madziu, pozdrawiam już weekendowo
i zostawiam kolejną kusą motywację

hej dzeiwczyny!

nie wiem co sie dzieje z moim kompuerem, ale nie moge z niego wejsc na forum diety - mialyscie co takiego kiedys? albo sie doiero dzisiaj odblokowalo, bo wczoraj jeszcze tak bylo...
no nic sprobuje pozniej z wlasnego kompa..
uziaki!!!

Droga Zabiegana,
Dzięki że do mnie zgladasz od czasu do czasu. Nie bylo mnie dlugo i nie bylo też diety ale byly spore zmiany. Napisalam o nich na moim forum. Wracam jednak do dietkowania bo wlaśnie tutaj pozbylam się 20kg. Przestalam bywać przestalam chudnąć. Coś w tym jest. A mam akurat niebywalą szansę na poprawę bo mam przed sobą drugie lato. Tak, tak, bo jestem w Sydney. Przyjechalam tutaj we wrześniu i wlaśnie czekam na przyjazd rodziny. W tym tygodniu zaczęlam też ćwiczyć i jeść rozsądniej. Cieszę się.

Madziu, wpadam z kolejną kusą motywacją
pozdrawiam cieplutko

Madziu, pozdrawiam

Pozdrowionka środowe

hej wspolodchudzaczki!
wiem, ze mnie nie ma ostatnio niewybaczalnie dlugo, ale nie moge wchodzic z mojego komputera na forum - cos mu sie pomieszalo, ma za malo pamieci i za kazdym razem gdy chce wejscna forum auomatycznie przekierowuje mnie na strone startowa diety... czy ktos mial kiedys cos takiego i i wie co mozna i trzeba zrobic, zeby wszystko wrocilo do normy? dka tego iestety na razie moge wchodzic na forum tylko z goscinnych komputerow, ewentualnie z uczelni mam nadzieje ze jakis mi sie to uda naprawic!

a dietowo-wagowo w srednio bez zmian, waze ciagle raz 60gk, a raz 63, wiec srednia lezy przy 61,5... basen to recepta na piatke na poczatku liczby kilogramow - musze wreczcie ruszyc ten zagnily tylek!!! do was mi sie niestety nie uda teraz zagladnac, bo uciekam zaraz na zajecia....

ale caly czas o was mysle i mam nadzieje, ze niedlugo moj komp bedzie normalnei dzialal!
buziaki!!!

magda

Madziu, pozdrawiam dietkowo

Madziu, ja już wróciłam po krótkiej przerwie, a gdzie Ty się podziewasz???
byłaś u mnie w odwiedzinkach a u siebie nie??
pozdrawiam i czekam