Strona 34 z 53 PierwszyPierwszy ... 24 32 33 34 35 36 44 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 331 do 340 z 528

Wątek: Kto chudnie ze mną? :):):)

  1. #331
    Czarnulaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Misiaczki

    Niedawno wrocilam z rowerku W planach mam jeszcze 2 aerobiki Kalorii wciaz ponizej 1000. Jest cool
    Jutro oddaje kolejna prace, musze je jeszcze tylko sprawdzic.

    Malenstwo, tez nie znam diety lodowej. Masz racje, najlepsze jest zdrowe, racjonalne odzywianie. Tak trzymaj!!!
    Nie wiem, Malenstwo, czy bys chciala bym Ci napisala pracke Swoja ledwo zmeczylam. Jakos napiszesz, kazdy musi i pisze, napiszesz i Ty

    Co do mojego informatyka, to sytuacja jest, powiedzialabym, nijaka, ani zwiazek, ani jego brak. Nie wiem czy cos z tego bedzie. To juz sie tak dlugo psulo, ze chyba nie ma juz czego sklejac. Moze to smutne, ale taka jest chyba prawda. Czas pokaze, ale ja w to watpie.

    Tytka, wykupilam karnet. Klub do ktorego chodze jest na terenie mojego osiedla, w jednym z blokow. Dla osob mieszkajacych na tym osiedlu sa znizki. Nie place wiec az tak zawrotnych sum. Poza tym... Kazdemu sie cos nalezy... Nie kupuje ciuchow, moge sobie kupic aerobik
    Tez bym sie bala pracowac w kuchni To by sie moglo skonczyc tragicznie dla mojej sylwetki
    No... idziemy leb w leb, super!!!

    Batik, co u Ciebie? Jak dietka? Trzymasz sie?

    Zmykam Kobitki
    Buziaki!!!

  2. #332
    Tytka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey Slonca!!!

    Musze wam cos powiedziec
    Bylam dzis z siora na USG i tam jej popodlaczali takie rozne dziwne rzeczy przez ktore bylo slychac serce Juniora i wyobrazcie sobie ze w pewnym momencie bobas zaczal czkac!!!!! w brzuchu Kaski slychac bylo czkawke to bylo takie fajne uczucie!!! zaluje ze wam nie moge tego dzwieku przeslac!!!!! bylo niesamowicie!!!!

    w kazdym badz razie pozdrawiam

  3. #333
    Czarnulaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Pieknosci

    Wlasnie wrocilam z aerobiku z Kuba Bylo jak zwykle super
    Wciaz sie swietnie trzymam i zaczynam dostrzegac koniec Mam jakies 65 i jest cool
    Z informatykiem bez zmian. Wciaz nie wierze ze jeszcze cos z tego bedzie.

    Tytka, domyslam sie ze to musi byc niesamowite przezycie moc tak podsluchiwac malenstwo Nigdy nie mialam przyjemnosci, ale kiedys pewnie bede miala

    Malenstwo, Batik, jak sie trzymacie Kobitki?

    Zmykam, moze napisze jeszcze pozniej.
    Buziaczki!!!!

  4. #334
    Malenstwo82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Kobitki

    Ostatnio jestem z deczka zaganiana i nie dosc ze mam malo czasu na jedzenie to i na pisanie tutaj i wogole jakos takie ostatnie dni a szczegolnie dzis zakrecone sa nawet nie wiem od czego zaczac

    Hmmmmmm
    Co do kuchni to nie chodzilo mi o podjadanie , ale pewnie nie obyszlo by sie bez tego ale o gotowanie dla innych , mi naprawde sprawia to przyjemnosc i lubie czasem sie pobawic w kuchni
    Co do sukcesow odnosnie mojego nowego sposoby odzywiania to za wczesnie to jest faza wstepna, sukcesem bedzie dla mnie waga jaka macie teraz ty Tytka i Czarnula tzn. polowa sukcesu

    Czarnula ile taki karnet kosztuje na areobik ?? bo u mnie ceny wachaja sie za godzine od 8 do 12 zl w pozadnych klubach gdzieniegdzie chyba bylo po 5 ale to rzadkosc , a teraz i tak nie bede miala czasu na gimnastyke , bo znalazlam dorywcza pracke, jutro idem pierwszy dzien i chyba bede wracac sobie na piechotke czyli jakies 5 kiloskow

    Nio nio Tytka widocznie bobas sie przestraszyl tego czegos co jezdzilo po brzuchu mamusi i zaczol czkac Nie watpie to ze fajne uczucie i niesamowite przezycie

    Czarnula o co ci chodzilo z tym dostrzeganiem konca ??
    Nio nio gratulki kolejnego ubytku na wadze nice nice Czarnula . i wciaz ci zazdroszcze

    Niom coz Czarnula informatykow wiele jest a szczegolnie w wawie ta jest na nich branie Ale wiedz i nie zapominaj ze zycze jak najlepiej

    Niom i to tak w skorcie i na szybkiego, dzis byl mlynek a na dodatek duzo uczenia i znow duzo zalatwiania spraw jesli chodzi o pracke i nie tylko mgr a na dodatek juwenalia co to bedzie to nie wiem
    Lecem do nauki bo malo czasu a duzo roboty
    Buziaki
    Batik cio tam u Ciebie ?? Bo ostatnio cisza na morzu .

  5. #335
    batik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cosik glodnawa jestem :P

    dzisiaj bylam w centrum handlowym i ogladalam letnie ciuszki.. niektore sa naprawde swietne.. ale nic sobie nie kupilam bo 1. nie mam kasy 2. wciaz jestem za gruba

    najwiecej sadla mam na brzuchu... a fee

    dieta jako tako.. SB ale bardziej 2 faza niz 1.. grunt to sie nie przejadac i nei obzerac.. jak sie jest troche glodnym to sie chudnie

    troche sie wczoraj rozciagalam... przyjemnie.. rozciagacie sie czasem?

  6. #336
    Tytka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey Slonca!!!

    Bylam dzis na dlugiej przejazdzce rowerowej calutenki dzien i zmoklam na maxa. jutro matura z historii a ja pewnie sie mocno podziebilam bo psikam i psikam.
    Co do Juniora to na pewno tez kiedys cos takiego uslyszycie. tak jakos mnie naszla fala euforii po tym slyszalam pierwsze pobrzekiwania mojego siostrzenca. faaajnie

    Batik, ja i rozciaganie czasem ale bardzo zadko najdzie mnie i sobie sklony porobie. ale gora 3 i koniec. juz wole przysiady, biegi i takie tam. ja tez latam ostatnio po sklepach i marze co by tu kupic na wakacje. i tak samo mam problem 1. z kasa 2. z tusza... ale co tam damy rade

    Malenstwo, moze sie zatrudnisz w takim razie u nas w restauracji? :P kucharka by sie przydala. brakuje nam kobiecej reki w gotowaniu. ciagle faceci gotuja

    Czarnula swietnie ze sie swietnie trzymasz milo czytac takie rzeczy! to dodaje nam powera

    pozdrawiam i lece papapapapa

  7. #337
    Czarnulaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Pysiaczki

    U mnie bez zmian. Dzis aerobiku nie bedzie, bedzie rowerek i cwiczonka w domu

    Malenstwo, zazdroszcze Cie umiejetnosci kucharskich. Ja jestem noga w kuchni. Ale zamierzam sie nauczyc w te wakacje
    Co do cen aerobiku to u mnie tez sie wachaja w tych granicach, ale ja mam znizke, bo to nasz klub osiedlowy, wiec dla nas, tj dla mieszkancow osiedla, sa spore znizki
    Jaka pracke dorwalas Malenstwo?
    Widze koniec tzn. widze koniec tego odchudzania. Teraz mam okolo 65, daze do 60 (5 kilo - nieduzo), a potem, te ostatnie 4kg do 56, to juz bedzie czysta kosmetyka. Przy 60kg zaczynam chodzic na jakies zabiegi ujedrniajace (sa takowe w ofercie mojego osiedlowego klubu... i tez mam na nie znizki ) i sie opalac. No i ostro planowac zakupy Czyli przede mna jeszcze tylko 4 kg pracy, potem to juz koncowka

    Batik, fajnie ze piszesz. Nie zaniedbuj nas tak czesto
    Dobrze myslisz, grunt to sie nie objadac! Tez sie lubie czasami porozciagac. Lubie to bo jestem od malucha dobrze rozciagnieta. W podstawowce tanczylam. To co wtedy rozciagnelam pozostalo mi do dzis

    Tytka, jak kolejny egzamin?
    Wszystkie chodzicie juz na zakupy, przynajmniej ogladacie to i tamto. Ja poki co wole nie wchodzic do sklepow Wybiore sie dopiero gdy bede miala 56 na wadze. Juz sie nie moge doczekac
    Jak Twoja dietka Tytka? Nic nie piszesz na ten temat.

    Zmykam Laleczki
    Buziaki!!!!!

  8. #338
    Tytka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey Slonca!!!

    Moja dietka, hmmmm, dobrze nie jem slodkiego. ograniczylam sie do sniadan i kolacji. jak jestem glodna to zuje gume albo pije herbate. poza tym jak znajde troche czasu to lece na rowerek. poza tym zapieprzam praca, slonce, matura. to tez jest jakis wysilek przynajmniej w moim przypadku. najgorzej idzie mi z nie podjadaniem. musze na maxa uwazac bo duzo rzeczy mnie kusi w domu a nie moge!!! Czarnula a jakie zabiegi dokladnie masz na mysli? bo mi bratowa w koncu zalatwila co nieco karnetu za friko i tam tez sa takie zabiegi. jakies masaze a potem owijanie i parowanie a na koncu prysznic jakis. nie za bardzo sie w tym wszystkim orientuje.

    Malenstwo, Batik jak wam minal dzisiejszy dzionek?

    Pozdrawiam

  9. #339
    Malenstwo82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej kobitki

    Ja na glod nie narzekam, jak sie czlowiek zajmie praca to nawet nie mysli o tym Tez pracuje teraz w takim dziale z jedzonkiem ale ono zbytnio mnie nie ciagnie Pracuje na serach, nie jest to nic specjalnego bo podaje ludziom i takie tam , niom ale przynajmniej jakas kaska bedzie .

    Odnosnie ciuszkow nie ogladalam dopoki nie dojde do 65 juz raz sie zlapalam na ogladaniu i jedynie sie pograzylam

    Niom kazdy ma na brzuszku sadelka troche Batik nie tylko ty

    Nie nie rozciagam sie , tzn. jak cwicze w domu to zaczynam powoli a potem przyspieszam, ogolnie malo sie rozgrzewam bo zazwyczaj jestem rozgrzana juz czyms innym

    Nio przez to pogode to ja tez nie wylaze na rower bo nie wiadomo co bedzie za 5 minut , troche mi go brakuje i bedzie tym bardziej teraz jak bede w pracce. Niom Tytka kuruj sie kuruj i na zdrowko

    Jesli macie wolny etat to moze pomysle nad zatrudnieniem sie w resteuracji Reke mam nawet nawet dopiero poczatkujaca ale to po mamie mam

    Czarnula ty mi zazdroscisz umiejetnosci kucharksich a ja tobie twojej silnej woli i powera czyli jest 1;1
    U mnie nie ma zbytnio osiedlowych klubow, Kielce sa male sprawdzialam to tym bardziej juz na rowerze Teraz bede miec troche ruchu tez w pracy bo nie jest to stosjaca praca wiec pewnie tez pospalam troche
    Ty widzisz koniec a ja zaczynam dostrzegac poczatek ale marze i wyobrazam sobie koniec ja na razie nie mysle o zabiegach nie wiem czy bedzie mnie na takei stac bo na razie to nie bardzo, a poza tym to wciaz czekam na moje magiczne tableteczki

    Niom wlasnie batik czasem nas troszke zaniedbujesz nie ladnie nie ladnie

    Niom i to chyba bedzie na tyle zjadlam juz obiadek, zupke warzywna + chlebek chrupki z pomidorkiem , pije herbatke i czekam do kolacji Choc musze powiedziec ze teraz to nawet rzadziej mi chyba w brzuszku burczy
    Buziaki Pysiaki i do uslyszonka soon

  10. #340
    batik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzisiaj bylo male swieto bo sie spotkalam z kolezanka z liceum, z ktora dawno nie gadalam.. no i bylysmy na kawie z bita smietana i na pizzy
    sie mowi trudno
    odchudza sie dalej
    wy to jestescie niezle.. odchudzacie sie na calego a ja ciagle jakies wpadki.. no troszke mi wstyd :P
    jakas mam srednia motywacje do odchudzania... mam wrazenie ze az tak kompletnie fatalnie nie jest.. jak sie zbiore to pojde jak burza, ale to musi samo przyjsc ktoregos dnia rano mimochodem... moze jutro??


Strona 34 z 53 PierwszyPierwszy ... 24 32 33 34 35 36 44 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •