-
Kfiatuszku Zdjęcie sprzed jest na stronie 92 :P
dziewczynki, powoli forma wraca i moje 94-95kg sie utrzymuje na poziomie. Właśnie zdałam sobie sprawę, że mam tak mało czasu już do tego wesela. Sama nie chcę wyglądać jak beza na nim i nie chcę, żeby moja przyjaciółka miała zamiast świadka, pączka... Trzeba koniecznie znów wrócić do ćwiczeń, ale mnie się ani nie chce, ani specjalnie nie mam gdzie ćwiczyć w moim Mpół. I jeszcze to kolano nie daje żyć porażka. Chyba kupie jakiś suplement, może therm line to wydana kasa zmotywuje mnie do robienia chociaż brzuszków, bo gdyby tylko ten brzuch zrzucić, byłoby już o wiele milej...
Dzisiaj wolne od praktyk, zatem lecę zobaczyć co u Was i biorę się za porządki Sprzątanie całego domku i pranie wyciśnie trochę ze mnie
Ps. Choróbsko puszcza, ale jeszcze mam katar. Na szczęcie jest lepiej
-
dziekuje za odwiedzinki na moim watku
ooo przy sprzataniu to zrzucisz nieco kalorii a ruch (przynjamniej u mnie) powoduje ze chce sie zrzucac kilogramy i działac dalej i czlowiek jakos ma lepszy humor
zycze zdrówka
-
No to razem wracamy do zdrowia, całe szczęście bo ja już mam dosyć wszeslkich chorób
A sukienka już jakaś na oku na to weselicho
wkońcu świadkowa musi wyglądać jak gwiazda
-
Aniko a kiedy to wesele? Therm line daje efekty, ale najlepsze jak się trochę ruszasz raczej. Może chociaż jakieś spacerki, jak nie masz jak ćwiczyć w domu?
Miłego wieczorku!!!
-
Dzieńdoberek Piekny dzisiaj dzień pomimo chmur za oknem Oczywiście nie bez powodu... taki piękny poranek z moim P. Wczoraj znów popisałam sie kulinarnie i upiekłam pizzę z pieczarkami. No i była chyba godzina 20.00 jak P. przyjechał i zaczeliśmy ja jeść... a ja jakos nie mogłam Zupełnie nie wiem co się stało, ale tak bardzo odzwyczaiłam się od jedzenia o tej porze, że nawet nie miałam ochoty na pizzę A była taka pyszna... eh... No i prawie cała została. No cóż... będziemy ją jedli drugi dzień
Kfiatuszku oczywiście, że mam juz na oku fason, ale mam nadzieje, że rozmiar będzie mniejszy. Zastanawiam sie tylko czy kupic balową, czy taką lekko rozszerzana na dole... Bo góra na bank z odkrytymi ramionami. No i chciałabym czarną, ale podobno nie mozna, więc wymysliłam ciemny fiolet albo bardzo ciemną zieleń... Nastepnym razem postaram sie zamieścić zdjęcie sukni, którą bym chciała
Nelu No właśnie dzisiaj sie wybieram na spacerek taki szybki i dłuzszy A therm line kupie sobie, jak juz przestanę chudnąć, bo własnie zauważyłam tendencje spadkową na wadze Ale zmienie jak już będzie pełne 93kg
-
No to gratuluję tendencji spadkowej. I sukienka zapowiada się b.ciekawie. Czekam na jakieś zdjęcia. I życzę miłego dnia!
-
a ta suknia to na co? bo się zamotałam czemu czarna zabroniona?
wow, nie chciałaś jeść pizzy?! brawo! ja bym się wewnętrznie biła ze sobą ;p
udanego po południa
-
Karateko suknia na wesele do przyjaciółki, jestem świadkiem. Podobno czarnej nie powinno sie mieć, bo to wesoła uroczystość, a nie sztywniackie przyjęcie Jeszcze troche pizzy zjadłam dzisiaj, ale tak jakoś za bardzo wyrzutów sumienia nie mam, bo zmieściłam się w limicie No i troszeczkę poćwiczyłam
-
A ja tam w te przesądy nie wierzę...i byłam już na weselu i na czarno i na biało i dobrze się czułam
-
A może kupisz np. czarną z jasnymi dodatkami? Bardzo ładnie się komponuje np. czarny z jasnoróżowym albo jasnoniebieskim. Troszkę pizzy od czasu do czasu nie zaszkodzi, a polepszy samopoczucie. Wiem po sobie. Buźka i słodkich snów!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki