-
Gratuluję Sweet!!!
Ja się jeszcze nie ważyłam Zważę się niedługo Ale jeśli coś ubyło, to pewnie niewielel Po tygodniu niezbyt systematycznej diety Zobaczymy
Trzymam kciuki za więcej!!!
-
Gratulacje
No ja też widzę, że coś tam ubyło, ale raczej nie wiele I tak lepszy rydz niż nic
Ja narazie się nie waże, żeby się nie załamywać, a i tak najbardziej mi chodzi,żeby ciuszki były luźniejsze. Dzisiaj już byłam na 2 godzinnym spacerku. Kochany Kraków, można po nim łazić i łazić
A pieska nie mogę sobie wziąć, bo nie miałby się kto nim zająć jak wrócę do pracy
Ale kiedyś na pewno będe miała, takiego dużego, kochanego sierściucha
To co dziewczynki , trzymamy tak dalej
Trzymaj sie Sweety
-
Kitku!
Jestem z Ciebei baaaardzo dumna :-)
Ciesze sie razem z Toba, wierze w ciebei, ze Ci sie uda i wierze, ze mnie tez sie uda i wszystkim innym dziewczynom :D:D:D
Ja mimo, ze tylko 2 kg zrzucilam to i tak jestem z siebei dumna, a juz nei moge sie doaczekac jak stane na wadze i pojawia sie tylko 2 cyferki :-)
To mi dodaje siel do dalszej pracy nad soba i jak narazie jest baaaardzo dobrze, dzisiaj mimo choproby sie trzymam...
Wlasnei sobei gotuje kaszke gryczana z warzywkami i do tego kefirek => Obiadek
Mniam, mnia
Powiem wam cois, nawet jak malo schudniecie, to i tak myslicie sobie:
zycie jest piekna, zycie jest sliczna, zycie najtraja optymistycznie, zycie to bajka, wic po co kryc, warto, ah warto jst zyc OLE!! ( i warto chudnac )
Buziaczki
-
Cajunia,
kochanie ciesze sie, ze "czujesz" juz efekty swojej pracy, zwaz sie, jak bedziesz na to gotowa, noie ma co na sile, ja nawet sie zastanawiam czy sie nei wazyc raz na 2 tygodnie :-)Ale jeszcze o tym pomysle :-)
Na mnei ciuszki tez juz sa troszenkr luzniejsze ;-)
Mala rzecz, a cieszy ;-)
Zgadzam sie z toba, po Krakowie sie chodzi i chodzi, a i tak mozna chodzic dalej, aptrzysz ,a tu juz 3 h ubyly :-)
Ja czesto chodze nad Wisle, bo mieszkan na Salwatorze, tam tez sie nei liczy czasu ....
Nio tak z pieskiem, to lepiej zeby sie nei meczyl :-)
Ale wiesz co? M<ozesz sobeui wyobrazac, ze ma sz pieska i wychodzic 3 razy dziennie na spacerek z nim :-)Tak robila moaj kolezanka, jak chcial miec psa, a jej tata jej najpierw przez 2 miesiace kazal tak robic, zeby powiedziala, ze jest tego pewna, ale ona zrezygnowala :-) Nie dala by rade sie tak poswiece, zima, nei zima trzeba o 8 wstac i wyjsc na spacer :-)
Jasne, ze sie dalej trzymamy i nei popuszczamy dietki ;-)
Buziaczki moje kochane wspierajace sie :-)
-
Witaj Sweet!!!
Dwie cyferki pojawią się już niedługo, zobaczysz Ja się nie mogę 8 na początku doczekać Potem będę czekała na 7 A później może na 6? Kto wie?
Damy radę!!! Razem możemy wszystko!!!
-
Kitku,
jasne, ze damy rade :D:D:D Mnie ciesza nawet te 2 kg :P
A ciuszki juz sie robia luzne :P
Jestem dumna z siebei i z Ciebei tez, bo ty w tym samym czasie schudlas wiecej ode mnei i nei mialas grzesznych dni :-)
Ja jak mi sie pojawia dwie cyferki, to chyba bede caly dzien skakala na skakance z radosci ;-)
Narazie daze do dwoch, cyferek, a pozniej tak jak ty bede dazyla do 8, a nastepnie do 7,, czyli do wagi, ktora tutaj sobei wyznaczylam, ale mysla, ze pozneij jeszcze bede chciala cos kolo 65 kg wazyc :-)
Ale bede lasecka :P:P:P
Jak sie kiedys spotkamy i wybijemy na miasto, to nei bedzie typa, ktory sie za nami nei obejrzy :D:D:D
Ach, juz widze te spojrzenia i ta sline na nasz widok:D:D:D
Nio i tak juak napisalam u Vienne motywacje mam az 3:P
1)Widok wieloryba na plycie ze studnioffki.....
2)Niech ex widzi co stracil
3)Wojtus :D:D:D Bez kitu to typ, ktory jest odpowiednim kandydatem na meza nawet, nei tylko na chlopaka, chciala bym z nim byc, ale musialabym byc skromna i grzeczna :D:D:D
Ale zaczne najpierw od zrzucenia kiloskow :D:D:D
A co do ciacha babci, moze jak pozwolisz sobie na maly kawalek, to nic sie nei stanie, a jej nei bedzie przykro, tylko nie daj sie namowic na drugi :D:D:D
Buziolki
-
No to widze , że nie jest źle - każda ma luźniejsze ciuszki
A z tym wymyślonym pieskiem całkiem niezły pomysł, ale nademną trzeba stać z batem ,żebym coś robiła więc wymyślony piesek odpada.
Za to ja mam dzisiaj kiepski dzień, same problemy. I miałam moment,że chciałam się rzucić na jedzenie ale się powstrzymałam, choć w zasięgu ręki miałam ciastka w czekoladzie
Ale ja chce schudnąć - i schudnę
I wybieram się z wami na miasto za jakiś czas,żeby innym ślinka ciekła
Buzial
-
Sweety z takimi motywacjami to Ty napewno będzie sz ważyć 65 kilo!TYlko codziennie op nich myśl....zwłaszcza wtedy jak dopadnie Cię ochota na coś słodkiego, lub tłustego!
Pozdrawiam serdecznie! Buizaczki 4 You!
-
Eh, Sweet... Gdzie wy wszystkie takich wysokich facetów znajdujecie No gdzie???? Ja szukam i znaleźć nie mogę Ciągle jakieś kurduple się pałętają, a porządnych facetów niet
No, z tą studniówką to prawda Ja uciekałam od kamery, choć kupiłam film Jestem może 3 minuty z ponad godzinnego materiału Ale tak to już jest, jak się tak wygląda Ale i tak było fajnie
Kuruj się, Sweet! Żeby Cię potem taki kaszel paskudny nie męczył, jak mnie teraz Trzymam kciuki!!!
-
Wiecie co, też się ostatnio zaczęłam motywować pewnym facetem... Ja znam paru baardzo wysokich i na moje nieszczęście, tez są moimi kumplami tylko, zwłaszcza jeden.. Kiedyś byłam w nim baardzo zakochana.Już nie jestem. To nie jest ten, którym się motywuję, ale chcę tamtemu pokazać ile stracił.. Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki