Wątek: 67 -> 55 ... licze na wsparcie :)

Witajcie!
Ehh co ja dzisiaj zjadłam, jakoś tak dziwnie jeśli brać pod uwage dietke , bo 2 jabluszka, troche ogorków w occie, troche chlebka bez niczego bo miałam ochote z taka pachnaca skórka mniam, a napisłam sie wody, kawe z melkiem, i taki rosolek w kubku z proszku
Ehh moze tego nie duzo było, ale mysle , że chleb nadrobił wszytkie kaloriie... ale ich nie liczyłam myślę, że nie przesadziłam. Dzisiaj średnio się ruszłam , tzn w sumie był długachny spacer, poźniej drugi, troche wygłupów z chłopakiem, no i leniuchowanie ale co tam dzisiaj piątek , zobacze moze jeszcze zmuszę się do jakiś brzuszków , albo cuś Ogólnie dzień był miluchny , a jak humorek mi poprawiła Fufcia, zebyście widziały jakie arcydzieło "portret zbiorowy -boojka&Fufka" wysłałą mi fufcia z listem ahh, az się wzruszyłam :P jej ona jest kochana ! Zreszta tak jak Wy wszytkie

Bakomciu dobranoc , słodkiuch snófff mam nadzije , że wyśpisz się za wszytkie czasy, a ja kłupiutka wziełam i niedawno kawe wypiłam bo jakos tak mi się zachciało wiem wiem , mam pomysły :P ale co kawy miałam sobie odmówić

Raciczko, jest nienajgorzej , nienajgorzej , juz na nóżki w miare wstałam , idzie mi coraz lepiej, bo pomalutku się wdrązam Tobie także życzę kololoffffych snófff

Gwiazdeczko moja dobrze, że jestes juz spowrotem eh widze, że też miałas rózne zawirownaia, ale najwazniejsze że juz jestes come back Matury eh ah nio ja nie wiem , okaze sie ... a ja radze sobie tez tak sobie , no ale juz sie biore , żeby lipy nie robić bo sie udalo troche schudnac troche duzo no i teraz ciach troche przybyło..ahhh te matury

Tak korciu, ale ja jeszcze mamagegre przed soba na nieszczescie ehh ale nazekac juz nie bede ! Nio a ja juz wróciłam i tyliko teraz zaczne czekać az wszytko zacznie sie luuzne robic bo w czerwcu mialam na zakupy isc, a tu co ? no ale jeszcze bedzie dobrze

Kiciuś witaj, no wlasnie dawno Ciebie nie było, a mnie tez nie i dopiero sie rechabilituje teraz już bedzie tylko coraz lepiej, bo jak ma być , no nie ?! no myśle ! no i wogóle świetnie Kotku , ze już też się mocujesz, a dzisiaj miałam Twoją przypadłość i straszną ochotę na chlebek, z która nawet nwalczyc nie chciałam

Ajj ja tam sie Circuś cały czas uśmiecham, a jak się nie uśmiecham to mój kochany znalazł sposób, że zawsze się uśmiechnę nie trzeba minuty, żebym się uj hahała Faktycznie dzisiaj piątek trzynastego, moi znajomi biologie zdawali, wiem bo tez miałam zdawać , ale za wczasu zrezygnowałam :P bo mi nie potrzbana do niczego nie była No nic fajnie , że chociaz troche zalamalysmy to to znow chcemy to wszytko naprawić , a nie rzucamy w kacik !! a spodnie będą z nas spadać , a co , nie ? No i dobrze , że chociaż dzisiaj raz sie wyspoalaś , bo co by byo lam z takiego zdechłego circuscia, z podkrazonymi oczkami i nieciekawa mina... wiec jest dobrze, ze sie przespalaś w koncu Na pewnoe sie z wszystkiem wyrobiłaś

Malaam , mój smutek nie trwa długo , jakos szybko mi mija, najgorzej jednak jak cos sie pozgrzyta miedzy mna i chlopakiem , wtedy jest najgorzej , ale on jest kochany i szybko mi wszytko wybacze wiec jest dobrze ohhh tak na nasze tyłeczki będą śliczne , a co

No i wiecie co , ja teraz lece troche porobic brzuszków no i pupe troche pomeczyć... a jak nie będę mogła zasnąć to jeszcze powpadne i pozagladam na wateczki do Was... upps no i fufci musze odpisać na tego ślicznego mailika

Buźka Wam! słodkich snooofff~!!

No to dużo ruchu miałaś, bravo!! No a z chłopacem sie chyba nie sprzeczacie za często, przynajmniej mi się wydajecie maxymalnie szczęśliwą parką Szczęściara z Ciebie, że takiego kochasia dorwałaś
Pozdrawiam cieplutko:**

Nio troszki mało się wydaje tego jedzonka... a ruchu całkiem sporo,gratulacje

Maturka z geografii... to tylko troszkę dodatkowego stresu,ale na pewno sobie poradzisz

pozdrawiam cieplutko!

cześć dziewczyny,
cieszę się niezmiernie że humorki lepsze powróciły, ja na szczęście mature mam już dawno za sobą i przyznam szczerze wcale nie chciałabym do tamtych czasów wrócić
Ja dalej w pracy choć już wszystko zaczyna powoli wracać do normy co mnie osobiście niezmiernie cieszy. Dietkowo poległam straszliwie, choć podejrzewam że nadmiar kalori spaliłam w pracy bo wagowo wszystl\ko pozostało bez zmian na szczęście, ale praca po 15 czasem 20 godz na dobę w końcu nieco potrzebuje energii . Jutro wolny dzien więc jadę na wieś do moich rodziców
Choć jeden dzionek, ale zamierzam sie od wszystkiego oderwać, może wreszcie uda mi się wrocić do dietki, bo czuję że mi to bardzo potrzebne.
Pozdrawiam wszystkie maturzystki i nie tylko, oby ten czas jak najszybciej minął

Hej Boojeczko
Ciesze się, ze dni mijają Ci przyjemnie. Oby tak dalej
Ja dziś miałąm małą wpadkę, ale i nie za dobrze się czuję (pewnie sumienie mnie gryzie )

Mam duuuużo roboty dlatego się nie rozpisuję.

Buziachny
CIRC

witajcie dziewczyny ... ehhh dzisiaj z dietką było tak średnio sobie ... troche ostatanio przegiełam i wogole jakos tak nawet jak ditktuje to dziwnie sie czuje ... wogole musze cos zmienic , zeby wogole było jakos wszytko inaczej po pierwsze jak juz zauwazylyscie zmieniłam sobie ikonke :P a po drugie zmieniłam sobie pamietniczek... tzn jeszcze nie ale wlasnie zaraz zamierzam zalozyc nowy bedzie zatytulowany "Nie odchudzam się dla kilogramów tylko dla wyglądu =)" wiec ... zapraszam teraz tam no wiece ... nowa dieta , to zeby mi nie kusilo do wracania do nawykow to musze troche namieszac, ja wogole kocham zmiany , moglabym zmieniac wszytko ... tylko nie rodzinke, znajomych i ukochanego tooo ma zostac tak jak jest buuuzki dla wszytkich =*

Boojeczko .
Ja tez tak chce - odchudzać się dla wyglądu a nie dla wagi.

Hey Boojeczko
Biniula wraca na forum z wielkim (?) hukiem Od dzisiaj jeśli jeszcze masz ochote możesz wpadać do mnie i obserwować jak mi idzie :P
Buziaczki :**

Hej boojka!!!
Ja też mam bielactwo i jestem zainteresowana tym lekarzem z Tunezji, jednak mam problem ponieważ nie mam do niego adresu. Może Ty masz?? Jeśli tak to czy mogłabym prosić o kontakt, ewentualnie o przesłanie adresu tego lekarza...........byłabym bardzo wdzięczna ponieważ zaczyna się wiosna i problem bielactwa powraca..........
serdecznie pozdrawiam

Czesc Moniczko! hmm weszlas na moj juz dawno nieaktualny watek teraz jestem pod nickiem "booojka" bo zapomnialam starego hasla... co do lekarza... wiesz co ja mialam jakies namiary na niego, a konkretnie kontakt z dziewczyna ktora tam byla, ale jednak sie niezdecydowalam na wyjazd. teraz nie za bardzo mam czas zeby pogrzebac ,ale zostaw mi swoje namiary np. e-mail lub nr gg to napewno sie odezwe jak coś wynajde
buuziaki:*