-
zaczelam kolejny dzien
od wazenia ii.. tk jakby pomiedzy 68,5i 69 wiec maly kroczek w przod.
mierzylam spodnie- przerwa miedzy guzikiem a dziurka jakby sie zmniejszyla
na sniadanie znow okolo 280 <150 ml mleg 0.0%, 10 gr plakow owsianych, 10 jeczmiennych, 20 suszonych sliwek i 100 serka wiejskiego> dzis bez kawy , kawa bedzie poznje, narazie zielona herbarka.
zaraz na wystawe i na spacer z moim Tiranem
moze pojdziemy na obad do fabryki.. hmm.. salatka z sosem pikantnym -jogurtowym..mm..
musze wyglaac olsniewajaco.. na ile sie da w plaszczu- kołdrze i w szaliku
bedziemy robic sobie zdjecia
milego dnia czytaczki mojego pamietnika
-
Czesc dziewczynki co powiecie na to zebym sie do was dołaczyla? czesto czytam sobie rozne wypowiedzi ale zadko sie udzielam i postanowilam to zmienic moze jakos w grupie pojdzie łatwieja wy sie tak dzielnie trzymacie ze az milo poczytac
-
bardzo bardzo zapraszamy
razem rzeczywiscie razniej, a a grupka dopiero sie tworzy
dzis malo zdrowo.. snaidanie jak codziennie <platki owsiane 10gr jeczmienne 10 gr i sliwki suszone 20 gr i serek wiejski 100 gr> razem okolo 280
ale pozniej pol jablka to jakiej 50
a teraz pod gorke to znaczy: 1/6<kawalek> malej pizzy tylko z oliwkami i kukurydza policze za 300 , mormalnei kawalek ma 400 ale tto bez miesa bylo i z najmneijszej pizzy na cienkim ciescie.. w ogole sie kiedys ich zapytam o gramature i po sprawie
i salatka grecka za 200
-
przesadzilam z kalorycznoscia tego kawalka. no ale niech zostanei 300
jeszcze wszamalam troszke salatki owocowej okolo 80gr mysle ze 100 kcal
i okolo 100 ml jogobelli to tez 100
razem..hmm.. 1030
no bardzo ok
a jak u was?
)
-
hej ledwo co sie do was dołaczyłam a juz na smutno.. moj kotek gdzies mi zaginal, rycze jak bobr a smutki zapijam((((( a propos wliczacie piwko do codzienych kalorii?
-
hjejkum
alicjo, ja za piwkiem nei przepadam poza tym jest bardzo kaloryczne wiec wypada go wliczyc.. chyba ze to jedno na imprezie w weekkend to mozna by nie bo si espala tanczac. ale alkohol bardzo zdradliwy jest. takie piwko duze to jakies 400-500 kcal! wiec...
ja profilaktycznie jak juz musze" sie napic to wybieram winko, czerwone polslodkie, lub polwytrawne. czasem zaszaleje z wermutem bo uwielbiam. ale ogolnie wole cos bardziej wartosciowego.
no a gdzie twoj kociszonek uciekl alicja?! szukaj koteczka bo mi smutno razem z toba ze go nie ma.
ja wielbicielka koteczkow ogromna jestem i chetnie bym sobie jakiegos przyglaskala ale niestety z rodzicami mieszkam a to nie kotkowi ludzie.
wczoraj jeszcze wrocilam do domku i co? i pyyyszna zupa ogoraskowa.. taka pyyyszna, na kostce warzywnj zageszczana nei zmietana i maka tylko ziemniakami rozgotowanymi i zmiksowanymi.. pyyycha.. skusilam sie na talez takiego zadszego wiec wczoraj jakies 1150.
dzis rano wazenie <wiem wiem nie powinnam sie wazyc codziennie> ii waga ma wskazowke pomiedzy 68 i 68,5 ale milo., niedlugo moze dogonie paulynke? chyba ze ona skoczy juz na 65 czego szczerze zycze!
mysle ze jak tak ladnie dalej pojdzie to w weekend powinnam paradowwac w nowych spodniach;-D noo moze po weekendzie
snaidanko- jak zawsze prawie: 200 mlka 0% z 10gr platkow owsianych i 10gr jeczmiennych i 10 gr musli i troszke cynamonu, do tego kawa z mlekiem 50 ml 0% i mala kromka 30 gr zytniego razowego hlebka mmm jakies 270
a zis w pracy jestem wiec wazrywkow pod dosatkiem bedzie
kobietki!
piszcie jak u was! Paulynka! Alicja! Anette! czekam i wysylam wam telepatyczie duuuzo many zeby dzien wam mocno minal!
-
i dzis skonczylam na jais 1300 , nie tak zle
pewnie jutro waga bdeize ta sama lub lekko wyzej przez to ze 1300 a nie 1000 ale jest ogolne dobrze
zadnych strasznych rzeczy to tam szczegolnie nie bylo a wprost przeciwnie
a jak u was
-
staje sobie rano na wadze aaa tu... hmm.. 68 to te wczorajsze 300 nie zrobilo za wiele zlego
moze dzis upchne pupke w nowe spodnie.. quszaca perspektywa :>
dzis sniadanko , dla odniany : 15 gr platkow jeczmiennych, 10 owsianych 40 gr chudego bialego sera i jakies 225 ml mleka 0% razem okolo 200-220 kcal.
dzis dzien na uczelni , przerwy tylko 10 minutowe, moze byc ciezko o os normalnego do ziedzenia. zakupie jabluszka i sok warzywny , moze zrobie kanapke z bialym serem jak jest jeszczeciemny chlebek. i bede sobie wcinac szkoda ze nie bedzie czasu na salatke w fabyce
-
sniadanie 220
kromka 80
jablko 70
kanapka 150
goracy kubek 100
salatkia 100
zupa 50
warzywa 50
ryba 100
pomarancz 60
ser z miodem 120
razem: 1100
wiec swietnie
-
w spodenki mieszcze sie juz prawie swietnie, dopinam juz bez wiekszego wysilku, i jakby nawet przyszlo sie schylic czy przysiac zrobic to dam rade!
wazyc sie codziennie nei bede bo mnie to w obsesje wpedzi. wiadomo, jak nie bylam w toalecie waze wiecej , wod sie czasem zatrzymuje i inne takie. wiec nastepne wzenie w poniedzialek. i koniec. nie wczesniej.
zaraz pojde cos na sniadanie upolowac. no i calesniadanko wg dziennkika ma 250. wiec dobrze
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki