Wątek: SOUTH BEACH

haloooooo , czy wy wszyscuy zrezygnowaliscie z diety ? czy cus ? co sie dzije ?czemu nikt nic nie pisze o problemach , sukcesach czy porazkach ;( hmmmmm

Dziewczyny!!!!!
JA zaczynam od jutra.Jestem pelna optymizmu i wierze ze dotrwam do konca tej diety....nie mam ksiazki ale duzo czytalam o tej diecie....mam watpliwosci tylko czy mozna jesc serek wiejski ale nie light...pozdrawiam was

WITAM
Dawno nie pisałam, ale byłam na urlopie.
U mnie ok, jestem nadal na drugiej fazie SB, ale w święta trochę pofolgowałam i skusiłam się na mój sernik, sałatkę itp. ale od wczoraj znowu dietkuję.
KOCHANA - Ja jadłam serek firmy turek niskotłuszczowy, wiejski też można ale najwyżej 3%
KASIU nie denerwuj się, nie wszyscy mają komputer w domu, a poza tym były święta - ale już się poprawiamy i będziemy pisać częściej.
MONICZKO, EMILUS - odezwijcie się

POZDROWIONKA DLA WSZYSTKICH W TAK PIĘKNY SŁONECZNY DZIEŃ.

Padł pomysł stworzenia
FORUMOWEJ KSIĄŻKI KUCHARSKIEJ SB
Zapraszam wszystkich do dzielenia się swoimi pomysłami, przepisami itp!
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=57432
POZDRAWIAM!! :P :P

Witam
Dzisiaj moj pierwszy dzien plazowania....malo co a zapomnialabym ze kaszy tez nie wolno Ale poradzilam sobie i jest good.Polaczylam ta diete z 1000 kcal co sadzicie?

Cześć co u was? Jak minęły święta?
U mnie 1,5 kg przybyło. Przyznaję sie, ze obrzerałam sie strasznie. Wracam do diety i zaczynam odnowa moja walkę.dzisiaj pierwszy dzień.
Pozdrawiam

Moniczko nie przejmuj się, mi też przybyło 1,5 kg, ale na pewno szybko je zrzucimy. Mam silne samozaparcie, wytyczony cel więc do dzieła - ruszamy na zbijanie zbędnego tłuszczyku. Zwłaszcza, że świeci słoneczko i zachęca nas do ruchu.
Chciaż po tych świętach i zmianie czasu to jeszcze ciągle czuję się niewyspana

Dziewczyny dlaczemu nie odp na moje pytanie?Zeby polaczyc south beach z 1000 kcal??? co Wy na to tak w ogole to jestem na drugim dniu.....jest okej tzlko nie ya bardayo wiem co moge jesc.....

pomocy ja musz zwalić te głupie 6 kilo!! a przez te porombane święta to kicha!! nie wiem co mam robić!! mam doła nie wiem co mam jeść wieźcie mi pomóżcie bo wykorkuje prosze was bo normalnie nie moge

Kochana dla mnie ...połaczenie diety nie ma zadnego znaczenia ...kiedys pisałam ze nie potrafie sie utrzymac na diecie 1000kcal...a kiedy przeszłam na diete sb i pewniego dnia zaczełąm obliczac kcal to sie okazało ze jem mniej niz 1000kcal - szok !!!


ja wam powiem ze u mnie nie najlepeij straszny bład popełniłam ze w swieta sie pokusiłąm na makołyki...znowu uległam mamie uffffff a teraz coraz gorzej ze mna nie , moge sie powstrzymac niby jestem w drugeij fazie ale coraz gorzej sie czuje , ciezko...jeszcze nie spogladałm na wage ale musze....musze ciwczyc nad silna wlola i wogóle ....

fiolinko - oczywiscie ze rozumiem ze swieta i wogóle ..ale sie bałam ze zostane z tym wszystkim sama

buziorki ...moze jakies rady ?