-
Blondyneczko bardzo się cieszę, że też chcesz przejść na kopenhaską. Wiem, to nie jest zdrowa dieta,ale ja potrzebuje efektu jako mobilizacji do dalszej diety,a tylko kopenhaska może mi to dać. Wiesz, ja ostanio czytałam , że mniej więcej jeden dzień kopenhaskiej to 500kcal,wiec jakby potem przejść na 500kcal, to przecież za mało, w mojej gazecie pisało, że należy przejść na 1000 kcal przez najbliższe 3 tygodnie, no tylko ja mam zamiar tak dalej ciągnąć, aż nie schudnę....
Nie wiem kiedy chcesz zacząć, ja mogę dopiero w sobotę, fajnie by było, gdybyś też mogła przejść wtedy, ale jak przejdziesz wcześnie albo później to przecież też nie będzie źle,ważne żebyśmy się wspierały i wytrwały razem :roll:
-
dałam sobie warunek że do 1 kwietnia schyudne te 30kilosów mało realne ale spróbuje bede wszystkiego próbować :D trzymajcie się
-
Oj chyba z tymi 30 kg to lekko przesadziłaś, no, ale zawsze można próbować.
Jasne, że zaczynamy od jutra, ja jeszcze dzisiaj pewnie pochłonę masę niepotrzebnych kalorii, ale jutro....szlus, kawa na śniadanie :lol:
Nie martw się, będzie dobrze, razem to wytrzymiemy, no nie?
-
pewnie że tak! ja też pewnie dziś porzre ...
-
Blondyneczko, wydaje mi sie ze jednak rzucasz sie na za gleboka wode... moim zdaniem juz 10 kg to jest dobry i realny wynik jak na wa miesiace , no ale nic, dobrze ze wogole chcesz cos robic :) i nie proboj wszytkiego poprostu sie zaprzyj i draz :) mam nadzieje, ze uda Ci sie schudnac jak najwiecej :P buziaczek :*
http://www.cro.pl/artykuly/9-3.jpg
-
No to jak, zaczynamy?
Ja oczywiście, że tak.Właśnie mi się kawka studzi :lol:
Mam małe obiekcje, bo wieczór i noc była straszna, no nie wiem, może było z 2000kcal i więcej (obiecałam sobie skończyć jeść o 3:00 nad ranem, bo inni jedli jeszcze dalej) teraz zastanawiam się czy po takiej obżerce nocno-nadrannej, taka dieta ma sens, czy nie lepiej dać żołądkowi odpocząć i zacząć jutro. Postanowiłam jednak, że nie, bo jak nie zaczne teraz, to znowu będę dzisiaj dużo jadła i napcham się wieczorem, a tak przynajmniej tego nie zrobie...
Z drugiej strony nie może być źle bo czuję głód w żołądku....czyli trawi...
A jak u Ciebie blondyneczko? Zaczęłaś?
-
1dzień
zaczełam dziś 1 dzień :) i się trzymam a jak chce mi się jeść to siadam do nauki bo mam jej strasznie dużo w tym tygodniu i od razu się odechciewa a jak tobie idzie , mam nadzieje że wytrzymam :)
a 10kg schudłam kiedyś w 2 tyg :) więc 30 w 2 miechy to pestka :)
-
Zaczęło się Blondyneczko....dziś drugi dzień!!!
Fajnie, ja czuję się niźle, w ogóle nie chce mi sie jeść, tylko gardełko tak boli :cry: i mam nadzieję, że przez te wszystkie tabletki nie zniwecze efektu diety :evil:
Po ostatnim obżartwie modliłam się żeby nie przytyć znowu, a u dzisiaj wchodzę na wagę i ...magiczna cyfra 99, co prawda prawie dobijała do 100, więc tyle zaznaczyłam na tickerze, ale i tak jest super. Jak tak dalej będę chudła w takim tempie no to nie wiem...
-
dziś 2 dzień troche mnie ssie ale jest oki :)to zaczynamy prawie od takiej samej wagi :wink:
-
jak ssie to dobry znak, gorzej byloby dybys tu napisala , ze jestes tak najedzona ze sie ruszac nie mozes :wink: powodzenia :) i miłej niedzieli
http://www.ofek.com.pl/7NAwww_szkoly...s/R_slonko.gif