-
Ponczka,jak możesz w ogóle o to pytać? Przecież to Ty założyłaś ten wątek i dzięki Tobie wszystkie się poznałyśmy Razem damy radę,pamiętasz?
Ja przytyłam już tak bardzo,ze dziś powiedziałam sobie "dość"! W lato miałam być już super szczupła,a tu prawie wróciłam do stanu wyjściowego. Od dziś ścisła dieta i ćwiczenia. W końcu w przyszłym roku ślub i muszę być piękna!!!
Jak na razie płatki z mlekiem i kawka. Musze skurczyć znowu żołądek,więc zacznę dziś od 800-900 kcal. A od jutra max 1000-1200.
-
Co tam słychać u Was moje drogie??? U mnie wreszcie net chodzi i mam nowego kompa, więc mogę pisać.))
-
-
cześć Wam. Ja żyje no ale nie moge sie odchudzać Lekarz potwierdził ciąże Teraz u mnie przygotowania do wesela
Pozdrawiam
-
Gratulacje Sztolwerka!
Dbaj o siebie i o dzidzię!A ja dzisiaj się wreszcie obroniłam i mogę od jutra zacząć dietkę na poważnie.
-
Majoka a ja Tobie gratuluje mgr i jak Ci idzie dietka
-
Sztolwerko co Ty za numer wykręciłaś, no co Ty, co Ty ??!!
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
Hej Sztolwerka!
Dzięki za gratulacje. A jak Ty się czujesz? Miałaś juz pierwsze USG? Na naszym topicu nikogo nie ma, więc się przyłaczyłam do nowych dziewczyn. Wszystkie są mamami, więc zapraszam po urodzeniu. A dietka, jak zwykle, róznie. Przynajmniej teraz mam sporo czasu, tylko pracy muszę szukac.Pisz częściej co tam u Ciebie. Kiedy ślub? Już wiadomo?Jestem pewna, że jak urodzisz, to ja dalej sie będę odchudzała, bo juz taki ze mnie łakomczuch, że całe zycie na dietę jestem skazana. Więc czekam na Ciebie za te pare miesięcy. Majoka
-
O to dobrze Majoka że znalazłaś jakieś koleżanki do odchudzania bo tu faktycznie cicho i super że potem się będziemy mogły nawzajem wspierać w odchudzaniu bo ze mnie tez taki łakomczuch
Nie miałam jeszcze robionego usg dopiero będę mieć koło 12 lipca robione bo mam taki problem że nie chce żeby wydało się to w pracy - bo jestem na stażu, który mam podpisany do 17 lipca i będę się starała go przedłużyć bo teraz każdy grosz się przyda, no a wiadomo jak sie dowiedzą że ja w ciąży jestem to mi tego nie przedłużą. A mój ginekolog ma takie godziny urzędowania że musze brać wolne albo zwolnienie lekarskie. Urlopu mam dopiero 2 dni a szkoda mi go marnować a zwolnienia od ginka będą podejrzane- już i tak 2 razy dałam więc teraz dopiero 12 lipca mam wizyte, z tym że jednak musze wykorzystać jeden dzień urlopu bo musze zrobić badania grupy krwi, moczu i morfologie.
Termin ślubu mamy na 17 września. Rodzice moi się uparli że muszą być 2 dni. Suknie mam już zarezerwowaną- mam z wypożyczalni, sala juz jest, kucharka też, orkiestra no i jeszcze do księdzą musimy iść dokładnie wszystko żeby nam wytłumaczył co trzeba przynieść bo na razie tylko ma naszą datę zapisaną.
A czuję się dobrze. Tylko nie masz pojęcia jaka ja ciągle głodna jestem i już chyba z 2 kg przytyłam - dobrze że nie mam nudności. Teraz idzie 6 tydzień od zapłodnienia, nadal nie wiem czy to sie liczy od daty ostatniej miesiączki ciąże, czy od zapłodnienia.
Pozdrawiam Cię Majoka.
-
Olifka a jak mnie tu znalazłaś co?? Widzisz no tak się stało, ale cieszę się - przynajmniej moge jeść i jeść
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki