Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 37

Wątek: Witajcie w mojej bajce...:)))

  1. #1
    uno
    uno jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Witajcie w mojej bajce...:)))

    Tak oto ja. Jest mnie dużo za dużo i należy z tym koniecznie coś zrobić.
    Generalnie od soboty zaczynam dietę kopenhaską, wiem, wiem, będziecie przeklinać, ale ja naprawdę musze. I choćbym wytrwała tylko 3 dni. Chodzi o to że musze widzieć coś " na już" a resztę powoli i spokojnie, bo mam z czego zrzucać.

    Próbując przetrwać do soboty, a nie objadać sie "na zapas" dziś i jutro jadam sobie dietą łakomczuchów ( jest taka w claudia - diety). Dla mnie jest super bo ja właśnie jestem takim łakomczuchem, ma ona sporo kalorii jak na diete bo 1400, ale w moim przypadku lepsze 2 dni na 1400 niz 2 dni na 2500

    Dieta dla łakomczuchów jest w sumie trochę śmieszna, bo je się nieiwelkie porcje a co 2 godziny i czuje sie tak jakbym jadła a potem poszla sobie zrobiś przerwę, przed kolejnym jedzeniem. Przed chwilą np. wypiłam kawę z mlekiem i zjadłam 1 mini batonim bouty (pisze że 200kcal)



    No, ale to wstęp, bo sajgon będzie na kopenhaskiej,najchętniej zaczęłabym ją dzisiaj, ale jutro ide na impreze więc wolę nie ryzykować i zacznę dopiero w sobotę.

  2. #2
    uno
    uno jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i muszę dodać, że mam 20 lat(!!!) i 163 wzrostu....

  3. #3
    uno
    uno jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Teraz już widzicie moją wagę wiem, jest przerażająca, ale...trudno stało się i trzeba coś z tym zrobić. Mam nadzieję, ktoś mnie wspomoże i nie zostanę sama jak palec.
    Postawiłam sobie za cel 70kg bo jakbym zrobiła od razu te 55kg to pewnie nawet nie zaczęłabym diety...

    Jest tego piekielnie dużo, chciałbym schudnąć chociaż 20kg do lipca, choć to pewnie nie możliwe.

  4. #4
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Hej Uno!
    Wpadam by życzyć Ci powodzenia i powiedzieć, że trzymam kciuki!
    Super, że trafiłaś tu na forum! Dla mnie to miejsce jest niesamowite i baaaaardzo pomogły mi super Dziewczyny, które tu są! Dlatego wierz, że uda Ci się ładnie schudnąć i ta wymarzona 70 na pewno zostanie osiągnięta <a propos - mamy ten sam cel hihi>.
    Trochę to potrwa, ale lepiej odchudzać się dłużej, ale skutecznie i na zawsze!!!


    Uno, ale moim zdaniem nie zaczynaj dietki kopenhaskiej!
    NO nie wiem, ale ja po niej bardzo przybierałam na wadze..
    polecam Ci dietkę South Beach - jest super - u mnie w podpisie jest link, gdzie jest trochę informacji na jej temat! Naprawdę ślicznie się na niej chudnie - ja byłam na niej caly styczeń i schudłam 5 kg! Jest zdrowa, lekka - no nie wiem - ja tylko podpowiadam!

    Bardzo Cię pozdrawiam i proszę - Ty też trzymaj kciuki za mnie, bo ja też własnie się podnoszę z kryzysu! ogólnie luty był ciężki dla mnie, ale mam nadzieję, że od dziś będę już dzielnie dietkować i cwiczyć - bo ja leniuch jestem.. ale zamierzam z leniem walczyć - a wakacje przywitać jako szczupła "laska" hihi..
    zapraszam na mój pamiętniczek - razem rażniej i łatwiej się odchudza!!

    POZDRAWIAM GORĄCO! Ania

  5. #5
    Kittyk85 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Uno!
    Mamy taki sam cel I wiek Więc na pewno będę do Ciebie zaglądać i dopingować Też chciałabym dotrzeć do 70 do lata, ale to marzenie takie Jedno wiem na pewno! Uda się nam! A razem będzie łatwiej
    Jeśli chcesz się zdopingować i nabrać pozytywnej energii to polecam odwiedzinki wątków Sweety19 i Pauli63 - to strasznie energiczne babki Dzięki nim się trzymam!
    Trzymam kciuki za Ciebie!

  6. #6
    Lorilaj jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-01-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wybacz unu te moje wywody, nie myślałam, że otym wiesz.

    Pozdrawiam i życzę powodzenia w dietkowaniu.


  7. #7
    OTO JA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie



    Uno i ja Cię witam wśród furomowiczek.

    Dasz radę, jak się chce to wszytko można....
    Bo już nikt mi nie powie że nie może schudnąć....
    ja wiem że można


    Polecam dietkę 1000-1200kcal i ajk najwięcje ruchu( u mnie to są spacery), bardzo wiele wytrwałości i konsekwencji w tym co się robi.
    Zasada jest taka że jeden dzień "niedietowania" nie przekreśla wszytkiego, najważniejsze to wrócić i dietowac dalej....

    No i odwiedzaj to FORUM jak najczęściej, pomaga jak CHOLERA

    Sukcesów wielu

    Buźka

  8. #8
    blondynka2202 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie ?

    mam pomysł może razem przejdziemy na kopenhacką?
    podoba mi się ona bo szybko się chudnie gdzieś czytałam ze najpierw jak się jest na kopenhackiej to po niej należy przejść przez tydzień na 500kcal następnie przez min.
    2 tyg na 1000kcal żeby nieprzytyć no i dokońca trzeba się pilnować jak w każdej chyb a
    gg1764679

  9. #9
    uno
    uno jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję Wam wszystkim bardzo!!!
    Dopiero co założyłam pamiętnik, a już tyle osób przybiegło żeby mi dodać sił


    JEWSTEŚCIE WSPANIALI (ŁE)


    Co do ruchu to mam świetne warunki bo stoi u mnie rowerek treningowy i świetnie służy jako wieszak więc może czas już zrobić z niego jakis użytek.
    Przeczytałam kilka wątków odnośnie rowerka, bo nie wiedziałam czy lepiej mniej a z większym obciążeniem czy więcej z lżejszym, no więc więcej jest zwolenników drugiej opcji. Jak kiedyś jeszcze miałam napady i jeździłam na nim to wychodziło mi że jak szybko pedałowałam to wypadało ok.100kcal na 15,16 min więc myślę, że to dosyć prawdziwe wartości.

    Prawda jest taka, że ja dokładnie wiem, co i jak jeść, wszystkie zasady mam w jednym paluszku tylko nie potrafię zastosować ich w życiu i to jest problem, ale i tak dzięki za wszystkie rady. Wiecie, bo to jest tak, że jak byłam kiedyś w szpitalu miałam może 13 lat(już wtedy miałam za dużo) i sprowadzili mi panią psycholog, która miała mnie przekonać że powinnam się odchudzać, no i z tego co pamiętam to mówiała nawet mądrze tylko sama było cholernie gruba a na jej biurku (przy którym ze mną rozmawiała) były 2 wielkie pączki...no i ze mną teraz jest podobnie...

  10. #10
    Zzuza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Uno
    Trzymam za Ciebie kciuki.Ja tak jak Ty calkiem niedawno dolaczyłam i jeszcze nie mam zadnych kg mniej.....
    Ale z czasem to sie zmieni!
    U Ciebie tak samo

Strona 1 z 4 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •