-
Sisia - udało Ci sie - mam motywację - nie mogę mieć wpadek bo musze Cie wyprzedzić
Niby takie niskie pobudki, ale... jak wielka motywacja
Hefalumpf - bierz się do roboty
Dzieki Pasibrzucho za otuchę
Nie dałam się popkornowi gdyż... nie dotarłam do kina - zatem jutro czeka mnie stawianie oporu prazonej kukurydzy 2
Dziś 1000 idealny (znaczy zależy jak dla kogo pewnie)
400 kcal z jedzenia i 600 kcal z.... piwka
pozdrówka serdeczne wszystkim
-
kurcze, już nie pamietam
ile to piwko ma własciwie kalorii?
ja liczę 400 kcal za 0,5 l. piwka
(z łatwego rachunku wynika, że wypiłam 1,5 )
ale znalazłam w googlu, że 0,5 l. ma 250 kcal.
jak to właściwie jest?
Pasibrzucho ratuj
-
Normalnie.. moje wczorajsze brzuszki skutkują
No dobra, wiem że to nie one
ale kolejna zmiana tickera za mna
to mnie motywuje do jeszcze cięższej pracy
pozdrówka
-
he, wlasnie sie dowiedzialam radosnej nowiny
a mowie Ci ze to brzuszki :> zebys je dalej robila nawet jak to nie jest cala prawda ino jej czesc
kongratulejszyns
to ja tez juz musze robic bo czasem sie nie chcialo ale teraz to co innego jak bede wiedziec ze sie laczymy w bolu
z piwkiem.. hmm no wlasnie.. ja kiedys liczylam je jako 350 o ile dobrze pamietam, ale spotkalam sie wogole wlasnie z roznymi opiniami - m. in. z ta ze 250.. na moj chlopski rozum to cza liczyc 300 - srednio tak jakos se policze
tez se chce zmienic tikera.. mrowkojad mi w ziemie wrasta juz
sie wycwanilas, wzielas pojazd mechaniczny, co sie szybciej porusza
pozdrowy
pasi
-
no mam nadzieję ze mój parowozik bedzie tak jechał i jechał i się nie zatrzyma na środku
ale wiesz jak to jest z kolejkami - moga się rozkraczyć w kazdym momencie.
Co innego z dzielnymi mrówkojadami. One tak idą i idą, az do końca
dobrze że nie sieknełysmy se zółwia
a co do brzuszków - włąsnie spadam na podłogę kilka ich zrobić
i trzymaj dziś za mnie kciuki, bo kinko jednak dziś mnie czeka
i piwko też dziś znów jedno bedę miała, ale sobie przezornie miejce na nie zostawiłam
pozdrówka
-
eetam juz ja wiem ze on bedzie jechal i dotrze do stacji koncowej bez opoznien prawda, panie maszynisto ?
mrowkojadowych priorytetow nie znam zbyt dobrze ale boje sie ze byle mrowka moglaby go zawrocic z tej drogi.. dlatego bat mu swiszcze nad glowa nieustannie - to ja
tez zaraz lece na rower, coby se popedalowac przed obiadkiem bo wieczorkiem cos czuje czasu nie bedzie ni ochoty kciukasy oczywiscie zacisniete - jak zwykle uda sie - byle popkorn nie wykolei tego trejna
trala, piwo jest zdrowe, niech sie nery ciesza
pasi
-
Hefalumpku , ja praccuje w takiej firmie , która zajmuje sie transportem kolejowych i mówię Ci pociągi dobrze prowadzone bardzo rzadko się wykolejają.
No chyba, że jada za szybko , Moze zastosuje jakąś 7 dniową dietę , bo depczesz mi po pietach . Papatki
-
hehehehehehe
dzięki Sisia
-
Hm dziś pojawię się poznym wieczorkiem i zdam relację z kina i dnia.
Jak na razie - super mi idzie, ale obawiam się że Mój Mężczyzna chce mnie dziś zaprosić na obiad
Przetrzymam
Zauwazyłam, że jak się odchudzam to uwielbiam gotowac i pomagać w kuchni nic przy tym nie podjadając
Dlatego tez w te święta odciążam Mamuśkę
Na pewno upieke babę i mazurka i zrobię żurek, a byc może coś więcej.
pozdrówka , spadam
-
hm
no nic
dzis kolejny 1000 za mną
na pewno nie był super (250 kcal z jedzenia 750 kcal z piwka), ale trudno
przez nastepne kilka dni piwka nie planuje
pozdrówka
ps udało mi się mojego Mężczyznę namówic na jajecznicę z teflonu w domu
on zjadł z 8 jajek ja z dwóch wszyscy byli zadowoleni
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki