Wątek: Zbędnym kilogramom mówię stanowcze nie!

łaaaa.. skarbyyy maj preszysssss... ja chce je miec
na wisniowy gazowany zwlaszcza sie pisze bo tak to tylko herbaty i herbaty..

dopsz ze juz na wlasciwa sciezke wrocilas - im dluzej czlek zwleka tym trudniej zaluje
ino ze mnie nie bylo kiedy bylam potrzebna, a wiec pelnilam obowiazki ogolu raczej
srednio ale uroczyscie obiecuje ze postanawiam sie poprawic ale tak prawde
mowiac, 1300 to na moj gust jeszcze nie tragedia byle nie za czesto

a tak wogole dokonala sie rewolucja temperaturowa - mam nadzieje zauwazylas
bedzieamatorska sałna soluszyn tylko chwile dziela nas zeby sie posmazyc na
przed-uczelnianej lub jakiejkolwiek bądź trawce,
i oby - ale przybrawszy przedtem odpowiedni kształt

pozdry
pasi

spada mi morale.
zwazyłam się przed chwilą i choc dzień był idealny - waga sporo wzrosła..
grrr

WOW
ten programik który dostałam od K(Ulki) (WIELKIE DZIĘKI )
Jest po prostu genialny
Od dawna nie licze juz kalori na dietce - dostwałam od tego białej gorączki
ale teraz zamiast w excelu zacznę liczyć to tym programem
Pasi - jakbyś chciała programik, to wiesz - daj znać

pozdrówka
wstapiły we mnie nowe siły
Dzieki Ulu

huhuhu
dzis poszło mi nieźle - zjedzonych 802 kcal
i dłuuuugi spacerek z Mężczyzna zaliczony...
motywacja mi wraca, znów chce mi się odchudzać
a wszystko dzięki programikowi do kalori

pozdrówka

Maleńka zmiana tikerka za mną,...
Ale w końcu jest 7 na poczatku

Kolejny udany dzień

900 kcal zjedzone przed 18:00 - jedyny wystepek to 2 kostki czekolady, ale oczywiście wliczone w bilans

aaale jestem głodna

pozdrówka

hehehehe - nie da się ukryć - odchudzam się tu już sama
dziś znów udany dzień,jak na razie 700 kcal, ale mam jeszcze miejsce na rybkę maslaną
trochę się obawiam, że zrobi się za późno, zeby ją dzisiaj zjeść
ale zobaczymy

pozdrówka

dziś 20 stopni na dworze...

no nic - ryba bedzie jutro

hm ok. 20 zgrzeszyłam i zjadłam 3 plasterki jajka i 2 łyżeczki tuńczyka z puszki w sosie własny m ale teraz już się trzymam

kalorycznie było spokojnie ponizej 1000

ha!
kolejny wzorowy dzień - spokojnie w 1000 kcal
az sobie pozwoliłam na loda - Calippo pomarańczowy - on cały (105g) ma tylko 100,8 kcal czyli 96 kcal w 100g - pomijajac fakt, że we wszystkich językach oprócz polskiego ma 93 kcal w 100g - ciekawe co ci polacy dokładają

ale bym chciała jutro ruszyć tikerka...

pozdrówka