Witam wszystkich!!!
Nazywam się Ania i postanowiłam, że skończę z tym okropnym tłuszczem i stanę się taka jaka chcę. W sumie długo odkładałam zakładanie tego pamiętniczka, bo nie mam zbyt dużo czasu (ach! ta matura!!) i wskakiwałam do Dorotki i Linty, ale koniec z łatwymi wymówkami Będę zapisywała wszystko jak na spowiedzi (na pewno zrezygnuję z wielu pokus, gdy będę miała świadomość, że muszę się do tego przyznać ) Oczywiście liczę na wsparcie bo sama sobie nie poradzę
No więc mam 171cm wzrostu, waże ok 65 kg i zdecydowałam się na dietę 1000 kalorii i jak najwięcej ruchu. Proszę o zgłaszanie porad w sprawach zrzucania nadmiernego balastu i o silne wsparcie psychiczne!
Właśnie jeszcze zapomniałam dodać że ostatnio nawet miałam pewne sukcesy, ale się rozchorowałam i mama wlewała we mnie różne domowe specyfiki typu mleko z miodziem i masełkiem oczywiście poskutkowały i już jestem zdrowa, ale moja waga wróciła do poprzedniego stanu, więc zaczynam od nowa
Zakładki