Wątek: 21.IX - KULKA RUSZA DO BOJU!!! (tym razem skutecznie!) :D

Sweety już wczoraj zajrzałamna moment do Ciebie W wolnej chwili spróbuję wszystko tam poczytać
Na rowerku jeżdżę gdzie popadnie, w zależności od nastroju i czasu. Np. na Skałki Twardowskiego, albo od Kapelanki w stronę Kampusu UJ i jeszcze dalej (w obie str ode mnie to ok. 10 km), albo pod Wawel i wdłuż Wisły, ale to jak pogodna niezbyt ładna, bo wtedy pustawo tam jest (niecierpię tłumów) albo do pracy (dziś miałam na rowerku, to deszcz pada )

Psotulko dziękuję za przepisik Postaram się wypróbować

Acha - rano dziś waga 103,1 kg

witam serdecznie Anka się nazywam zostało mi jeszcze nieco ponad 23kg do zrzutu, ale jakoś to przeżyję chcę być piękna i dopsze się czuć, a myślę, że to ważniejsze, niż trochę wyrzeczeń. idę się teraz herbatki czerwone napiś, bo ogranicza apetyt i odchudza. wiem to na pewno, bo już ją stosowałam pozdroofka serdeczne laseczki i jestem pełna podziwu dla was trzymajcie się mocno trzymam za was kciuki. jak byście chcieli mnie odwiedzić to na dole jest link

http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=56613

Witaj Uleńko
czyli waga jednak idzie w dół, brawo
tak trzymaj dziewczyno cały czas
ja dziś niestety nie pojadę na rowerek znowu, bo wczoraj nie było czasu, a dziś pogoda pod zdechłym Azorkiem
nawet nie wiem czy uda mi się wyprawa na bazarek po warzywka, owoce i kwiatki, bo pada i wieje... a miałam zamiar dziś zająć się moim balkonem... kwitną mi już niebieskie lobelie, a chciałabym jeszcze do skrzynki dosadzić kilka surfinii...
pozdrawiam Cię błękitnie

Hej Uleńko!!

Gratuluje... super. Najważnijesze ze waga ruszyla w dół. teraz będzie jje coraz mniej.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ula waga spada..... hurrrrrra
Oby tak dalej!
Widze, że ostro się za siebie wzięłaś..! Bardzo trzymam kciuki bardzo bardzo bardzo Słonko trzymaj się dzielnie i uśmiechnięcie!!

ps. też bym chciała sobie pojeździć rowerem pod Wawelem...
a te Skałki to pewnie też fajnie miejsce!
ja mam za to jeziorko, dookoła którego lubię jeździć i spacerować
buziaczki

Ulenko, widzisz..pomalutku pomalutku, ale waga spada. i jesz duzo mniej jak nam tu codziennie wypisujesz kalorie. tyle dziewczyn cie pilnuje, ze nie masz szans, zeby przegrac!! ja jestem ciekawa ile mam kilometrow do pracy...jade 15 minut, wiec pewnie nie za duzo, ale zawsze to lepiej jak nic. A jak tam u ciebie z pracka, ulus, jest cos na horyzoncie?

BRAWO ULENKO BARDZO SIE CIESZE , ZE I TWOJA WAGA RUSZYLA . TAK TRZYMAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

małymi kroczkami do celu

7/47 /119 /221

zapiekanka (resztka z wczoraj) 154,00
Serek Danio 201,00
Kalarepa surowa 60,00
Sok pomarańczowy 180,00
Big Milk 130,00
parówki Berlinki 394,50
Kajzerka 120,00

W sumie kalorii: 1 239,50

kcal - ok, jakość gorzej....

Przwepraszam, że tylko tyle, ale strasznie śpiąca jestem...
dobranoc