
Zamieszczone przez
K(ulka)
"NA PÓŁ GWIZDKA NIEMA CO ŻYĆ"-śpiewała Anna Jantar, a ja doszłam do wniosku, że nic nie ma sensu robić na pół gwizdka.
A tak się od dłuzszego czasu odchudzam - nic dziwnego, że nie ma efektów.
Przecież chcębyć szczupła, chcę móc nosić tę stertę za małych obecnie ciuchów, które leżą w mojej szafie, chcę po wbiegnięciu na 5 piętro nie mieć zadyszki i jęzora do pasa...
Przecież to ie jest nie możliwe, więc w czym problem? DO DZIEŁA!!!
Muszę tu się zacząć codziennie spowiadać, zaniedbałam to z braku czasu, a szkoda, bo to dopingujące. Chociaż te 10 minut dziennie muszę znaleźć na "spowiedź"!
Biorę się po raz kolejny za siebie, po raz kolejny mocno wierzę, że tym razem mi się uda i po raz kolejny proszę - trzymajcie za mnie kciuki!!
Zakładki