Wątek: 21.IX - KULKA RUSZA DO BOJU!!! (tym razem skutecznie!) :D

Witaj Uleńko
Wpadam do Ciebie z pozdrowionkami!
NO tak poczytałam co i jak było.. no i Słoneczko rzeczywiście klapsik sie należy ale widzę, że już slicznie się zbierasz!! To na razie Ci oszczędzę i na pewno juz nigdy go nie dostaniesz, bo cosik czuję w kościach, że teraz to będziesz juz baaaaaaaaaaardzo silna, jesteś juz baaaaaaaaaaaardzo silna!! I za 9 m-cy, wg planu osiągniesz swoją wymarzoną wagę!! Ja w Ciebie bardzo wierzę Słoneczko!
No i rowerek........ ech... ja w sobotę z W. zaingurowałam rowerki, zrobiliśmy na razie ok. 13-14 km (licznik nam sie zepsuł a tak uwielbiam patrzeć jak jeżdżę na liczniczek, tempo, ilość km..), objechalismy nasze jeziorko, byliśmy na działce.. była fajniutko!
Trzymaj się cieplutko Uluś, bardzo Cię pozdrawiam!

Wielkie dzięki za programik - zaraz go sobie zainstaluję

no nareszcie założyłaś nowy wątek
tyle razy chciałam u Ciebie się pojawić, ale nigdy nie miałam siły, by nadrabiać zaległości - a tak wcinać się bez znajomości tematu to troszkę głupio

mam nadzieję, że mnie stąd nie pogonisz

Witaj Aniu
Oj to niedobrze z ty licznikiem, ja też uwielbiam mieć licznik, nawet było okres, że codziennie zapisywałam ilość km, czas jazdy, średnią prędkość, maksymalną prędkość Może do tego wrócę
Fajnie macie z tym jeziorkiem

Hefalumpf - nie ma za co

bes_xyfki - nie tylko Cię nie pogonie, wręcz przeciwnie - zapraszam gorąco
Niepotrzebnie się przejmowałaś tym, że nie cztałaś całego wątku, trzeba było się wpisywać

Buziole
Ula

ufff - to już teraz spokojna będę tu zaglądać i może nie zgubię wątku :P

Witaj Uluś

Widzę , że porządnie wzięłaś się do roboty. A teraz już powinno poleciec z górki. Kilogramki zaczną uciekać , a Ty będzie szczęśliwa , że dążysz do wymarzonego celu.

Uluś mam prośbę . Prześlij mi też ten program do liczenia kalorii.Z góry dziękuję.
Mój mail : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pozdrawiam i życzę miłego dietkowego popołudnia
Asia :P :P :P

Uleczko,

ja z rewizytką wpadam :P :P :P

Twoje podsumowanie zmagań z nadwagą , jak widzę bardzo podobne do mojego....wrrr .

Co do Twoich spuchniętych stópek to może zaglądnij do jakiegoś sklepiku zielarskiego, bo wydaje mi się, że jeśli będzie znający sie na rzeczy sprzedawca, to coś Ci diuretycznego zapropnonuje, a jak nie to prędziutko do lekarza po popradę.

Z moich doświadczeń - testowane osobiście -mogę zaproponować "herbatkę" z pietruszki.
Pęczek natki pietruszki, po umyciu go, wsadza do termosu, najlepiej 1,5 l i zalewa gorącą wodą. Zaparzanie 5 minut, potem trzeba wyjąć już "zdechłą" natkę i ten napar popijaś porcjami tak od rana do południa.
Warunek - musisz lubić smak natki pieruszki, bo inaczej może Ci nie smakować


No to paaaaaa i do miłego

Hihi, widzę, że program do liczenia kaloryjek robi fororę

To ja tak dla wyjaśnienia napiszę, że to ja dałam go Uli, ale dostałam go od Albiny, też Forumowiczki, która głównie pisze w dziale XXL 20 kg i więcej

Pozdrawiam wszystkich liczących kaloryjki i dzieki Albinko za niego!!

Uleńko - tak tak jeziorko w moim mieście jest fajne.. choć nie za czyste, ale to miejsce idealne do spacerów, trasa dookoła ma dokładnie 7 km bardzo lubimy tam chodzić, czy też jeździć rowerkiem. W sumie mamy 3 jeziorka połączone i w wakacje chodzimy na kajaki i płyniemy na tzw. "trzecie jeziorko" bo tam jest najładniej, tak dziko, jest wyspa.. taka wyprawa z reguły trwa ok. 4 godziny, bo jeszcze trzeba zaliczyć kąpiel na trzecim.. ech... ale się rozmarzyłam! Ale naprawde cieszę się, że mamy to jeziorko!

POZDRAWIAM GORĄCO

Anikas9, przeprowadzam się do Was - nie ma bata :P

Bes zapraszam!!

No ale Słonko Ty masz morze... ech.. uwielbiam zachody i wschody słońca nad morzem..

POZDRÓWKA!