Wątek: moj przyjaciel shape

od razu zaznaczam, nie jestem instruktorka fitnessu ani fanatyczna fitnesska,nie trenuje wyczynowo zadnego sportu i wogole jestem taka zwykla, przecietna babeczka z kilkoma faldkami za duzo i z masa kompleksow z tego powodu-o czym jednak chcialam napisac-jesli tak jak mnie dreczy cie niewielka(ale jednak niezdrowa!)nadwaga, masz poprostu pare kilo za duzo,czty tez zwyczajnie nie jestes zadowolon ze swojej figury lub wlasnie jestes po diecie odchudzajacej-goraco polecam magazyn shape.trudno( no moze poza lustrem) znalezc mi lepsze zrodlo motywacji,rzetelnych informacji i fachowych porad, nie tylko dla fachowcow.kupuje gazetka juz od dluzszego czasu, ostatnio skusilam sie na wprowadzenie w zycie programu cwiczen obiecujacych zgubienie 4 kilo w 30 dni- cwicze od tygodznia i zauwazylam juz pierwsze efekty nie tylko na wadze ale rowniez w obwodach, srednio o 1 cm mniej.czuje sie jednak strasznie osamotniona w moich dazeniacgh- moze ktos sie przylaczy i powalczy z programem z kwietniowego numeru?

a ile kosztuje ta gazeta?

Witaj
Ja też się zachwyciłam Shape-m.Co prawda nie znam tego magazynu dobrze.Zakupiłam numer marcowy z płytką ABC i jestem pod wrażeniem.Myslałam,że w numerze kwietniowym bedzie następna,ale to chyba była mowa o majowym i cwiczeniach na pupę.
Z płytka z numeru marcowego ćwicz e prawie codziennie. Trochę efektów mam,ale tez równolegle trzymam diete /święta miałam odpust/
Prowadzę tez pamiętni9k,mam nadzieje ,że mi to pomoże w trudnych chwilach /Anka-mój pamiętniik/
Postanawiam w rtakim razie kupic sobie tez num,er kwietniowy..skoro mówisz ,że tam t5ez jest jakiś program...ale nie płytka???
Pozdrwaiam...zaczynam wierzyć ,że się uda
Pa Trzymaj się

niestety gazetka nie jest tania , kosztuje ok 7 zl, a ja jestem studentka bez stalej pracy wiec kazda zlotowke uwaznie ogladamszczerze mowiac- kupuje shape rowniez dlatego ze zastepuje mi on karnet do lubu fitness na ktory niestety nie moge sobie pozwolic
ale wydac na siebie miesieznie 7 zl to zaden grzech, tym berdziej ze naprawde mam motywacji i roznorodnych pomyslow na caly miesiac

wspomniany program nie jest na plytce i obejmuje generalnie treningi kladace nacisk na spalanie kalorii w dowolnej formie jaka ci pasuje, a dodatkowo zalecaja cwiczenia modelujace sylwetke- wiec jesli teraz cwiczysz np posladki- wystarczy ze sprobujesz wykombinowac dziennie ok 30 minut wiecej dla siebie, nie trzeba wcale rezygnowac z innych cwiczen

Hello, ja tez czytam Shape'a od jakiegos czasu, może z rok. Mnie tez ta gazeta bardziej zmotywowala. Przede wszystkim nie piszą o zadnych cudownych sposobach, tylko o tym, że trzeba mniej jeść i wiecej sie ruszac Niby banalne i wszyscy to wiedza, ale ciagle nie możemy w to uwierzyc Kolejna plytka, tym razem na biodra, ukaze sie dopiero w majowym numerze, ale oczywiscie dowiedzialam sie tego jak zagladnelam do kwietniowego. Co nie przeszkodzilo mi wczesniej poklócic sie z kioskarzem, ze jak to ON NIE MA DO WYBORU Z PLYTA LUB BEZ !!!??? No taka juz jestem... Ale do tej pory z plyt ktore kupilam z gazeta, najbardziej podoba mi sie Fat Burning dołączony bodajże do Vity sprzed kilku m-cy. Troche amatorsko nakrecony film, ale za to przyjemne cwiczenia, duzo sie poce i tak godzina leci. Naprawde polecam.
to nara, ide na sniadanie [/url]

no wlasnie- swiete slowa- nie ma cudownych sposobow, nie ma innej rady zdrowo jesc i ruszac sie wtedy nie tylko kilogramy zmykaja nie wiadomo kiedy, ale tez poprostu nie musimy wogole myslec o tym ze jakies niedoskonalosci nam nie groza- nie ma bata.ja juz sie nauczylam, ze godzinka cwiczen dziennie to nie katorga tylko przyjemnosc, 60 minut sam na sam ze soba albo jak kto woli-tylko dla mnie- lepsze niz wizyta u kosmetyczki, a przeciez dbanie o siebie to sama przyjemnosc !juz nawet nie mysle o tym jak wygladam teraz, czy jk bym chciala- mysle o tym, jak bede wygladac za 10 lat, jesli nie bede o siebie dbac- zgroza!
a tak przy okazji- nie zaprzestaje traningu z shape'a- jezdze na rowerze codzinnie, chodze usmiechnieta i wprawdzei nie nosze jeszcze rozmiaru 36, ani nawet 38 ale cieszy mnie to ze juz nie mam takiej zadyszki jak wchodze po schodach, i zauwazylam ze mozki mi sie takie jkby jedrniejsze robia?

z niecierpliwością czekam na nastepna płytke z SHAPE'a..Nie orientujecie sie kiedy będzie??
W tym miesiącu niestety jest jakas o ciąży...
Juz dopytuje drugi miesiąc.....
Może ktoś się orientuje????

chetnie bym ci pomogla, -ale proponuje zpytac bezposrednio redakcje- [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] marginesie- bardzo fajna stronka

kupuje wiele gazet(to mój nałóg!!!!) ale SHAPE jest najlepszy. dla mnie miesiąc zaczyna sie od nowego wydania shap`a. Kupuje go od przeszło dwóch lat.
a dołaczona do niego płyta z ćwiczeniami jest rewelacyjna!
dziewczyny biegnijcie do sklepu po nowy numer z płytą z ćwiczeniami !!!!
dają niezły wycisk !!!!!!!