-
tylko czemu to pyszne zimne babelkowane pyszne zimne przyjemnie dzialajace pyszne piwko musi byz taaakie kaloryczne (i czemu tak bardzo po wypiciu zachciewa sie jesc) :?: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
ysz to wlasnie hektolitry piwka dziennie i jakies nocne popiwkowe kebaby sa jednymi ze sprawcow mojej aktualnej misji odchudzanie :evil:
(no i wlasnie dlatego siedze teraz u rodzicow gdzie nie mam znajomych a moja jedyna rozrywka jest basen --> zeby chociaz przez chwile nie pic hektolitrow pysznego zimnego babelkowanego pysznego zimnego przyjemnie dzialajacego pysznego piwka :D :D :D
-
az mi slinka pociekla :evil: dobrze ze nie mam takowego w lodowce bo jakbym sie przyssala... mrrrrrrrrrrrraaaaauuuuuuuu :twisted:
ty niedobra kobieto... :D
-
a ja nadal piję (ale rzeczywiscie rzadziej) i nie jem juz przy i po przepysznym jasnym pełnym piwku na przykład moim ulubionym piwku Heinekenie
mogę nie jeść słodyczy
mogę zrezygnowac z jedzenia po 18:00
ale nie z P I W K A :D
http://www.saomainet.com/storyimages/piwo.jpg
btw, jak ta Pani to robi pije a jest szczupla :wink:
http://partypatrol.pl/zzzzzzzzz/galeria4/piwo-laska.jpg[/b]
-
o ty zla kobieto :) tego to ja jusz nie przebije :D
dobrze gadasz z tymi slodyczami, etc. bo rzeczywiscie prawda jest taka ze (informacja dla tych co jeszcze o tym nie wiedza) :
piwko to podstawa egzystencji :!: :!: :!:
*hmm moze wcale nie jest szczupla.. w koncu ma na sobie futra i czape. a jak jest szczupla znaczy ze nie pije tylko udaje zeby sie do elity wpasowac :twisted:
* ide ze zwieszona glowa zrobic sobie herbatke :(
-
hehehehehehehe
na pewno udaje :D
hm hm herbata też jest dobra.... :? (chyba...) własciwie jest jak.. ekhem ekhem przez gardło mi przejść nie chce... piwo :?
-
muhahaha dzieki za ta niezwykle przekonujaca probe przekonania (maslo maslane-wybacz) mnie do tego cieplego brazowego poniekad ohydnego napoju
(no chyba ze jest z cukrem i cytrynka to jeszcze jest znosny - a akurat nie jest :evil: )
ok. back to reality
d2ieciak jak ja bym miala nawet cale pieknie ulesione hektary pod domem a 0 basenow to mysle ze wtedy moja aktywnosc sportowa ograniczylaby sie do `channel surfingu`:D
korcia bo tak po prawdzie to oprocz tego ze jestem slodyczomaniakiem i piwkomaniakiem to jeszcze jestem owocomaniakiem :D
co do truskawek: tu az takie drogie nie sa, zas co do ich smaku zdaje mi sie ze sa dobre , ale tak naprawde to nie potrafie powiedziec - mozliwe ze w zwiazku z amerykanizacja calego swiata moje kubki smakowe zaczely zanikac
aniu strrasznie sie ciesze ze noc tak sie udala i zazdroszcze przyjaciela z ktorym zawsze jest o czym pogadac :wink: co do tych slodyczy heh pewnie tez tyle bym ich jadla jakbym tak malutko wazyla 8)
bes_xyfki dzieki za ostrzezenie przed herbatka. od dzis bede pila pu-erh tylko 1 dziennie
* jak cudownie ze nie trzeba tego pic bardzo duzo :twisted:
-
CZEŚĆ ASIU
Co do słodyczy pewnie bym ich wogóle nie jedła, gdybym nie miała w domku sklepu spożywczego :? . a tak wiedząć że mogę brać co chce i nie muszę płacić, to nie mogę się powstrzymać :oops: :oops: :oops: :oops:
wczoraj miała napad na słodkie, bo moja cały (czas myślałam że tak jest) przyjaciółka, mnie zdradziła. Poprostu wbiła nóź w placy mojej mamie. A rodzinka to u mnie ŚWIĘTOŚĆ ale jak mówi Łukasz nie ma ludzi niezastąpionych. Trzeba iść dalej i nie załamywać się przeciwnościami losu.
najgorsze jest to że po słodyczach ( moich ukochanych krówkach i nie tylko) wcale mi się nie poprawiło. Przeciwnie, miałam wyrzuty sumienia :oops: :oops: :oops: :oops:
dzisiaj zaczęłam dzień od chrupkiego chlebka z serkiem sojowym i jabłko. jest OK
za chwilkę ide się uczyć :lol: :lol:
czyli za nim pójdę do pracy przejdę jakieś 12 km :lol: :lol: :lol:
muszę iść jeszcze do miasta po otręby, bo mi się kończą, ważyć się będę jutro!! :lol:
POZDRAWIAM :lol: :lol:
-
No mi po piwku zawsze chce sie jeść. :oops: :oops: :x :x
Dlatego je odstawilam, ale latem obawiam sie ze nie dam rady sie powstrzymywac. Juz widze siebie na plazy..... ten upal... i zimne bąbelkowane piwko. mniam..
-
wrrr przestancie wy z tym piwkiem bo nie zdzierze :roll:
* zęby w sciane :evil:
wpadlam na chwilke zameldowac tylko
:arrow: ze wczoraj w sumie zjadlam ok 1100 kcal (z tego baardzo duzo w truskawkach i banankach :) )
:arrow: i przeplynelam w sumie 120 basenow
a dzis waga pokazala nastepny kilosek mniej :D
-
Nom bardzo ładnie :)
Gratuluję!!!
Ach i cały czas cieknie mi ślinka jak piszesz o.... basenie :)