-
czesc :)
frytex zaplacilam 40 zl ale uwazalm ze sie oplacalo bo wiem juz wszystko co i jak :)
a do tego sprawdzianu to rozdzial z seszlego roku + piatkowa lekcja :/ a dzisiaj musze sie uczyc czego innego al enie juz tak namientie clay czas jak wczoraj :)
teraz musze czytac mitologie i spisywac z nie wszystko bo ja tego nie zapamietam tak co jaki bog zrobil , gdzie sie urodizl czyim synem itp :(
i kurde mam na to malo czasu , a z takim spisywaniem to tak dlugo sie czyta ze normalnie odpasc mozna , ale mam w tym rou ambicje n apasek bo w tamtym mi jedej 5 wiecej zabraklo tylko
;)
a ja poki co zjadlam sobie platki cherio z melckziem = 270 kcal
na obiad bede meic piers z kurczaczka i marcheweczke no i pokusze sie o 1 ziemniaka bo ja nieuwazam ze nie powinno sie laczyc , w koncu ziemniak to tez warzywo i juz i z 1 napewno nie zrezygnuje
frytex dobrze rozumiem twoje szczescie z powodu tych kwiatuskzow , ja tz uwielbiam jak mi krzysiu czaesm cos przynois , ale wole kwiatki niz np czekoladaki :?
hehe
dobra ja lece bo mam tyle rzeczy do zrobienia ze niewiem
papa :********
-
aaggii: piękny obiadek będziesz miała :) ja też myślę, że ziemniaki nie zaszkodzą, ja ich nie jem, bo nie lubię :)
mało zapłaciłaś... ja kurde swego czasu całe 1oo zł na to wyrzuciłam...a byłam chyba z 3 razy u niej :?
frytex: ja też uwielbiam kwiatki. dosteje je co miesiąc, 3 dnia :) a wczoraj się nie widzieliśmy nawet, kurde, przez ostatni miesiąc nie było dnia, zebyśmy się nie widzieli, a akurat 3 on pojechał do babci :P
ale mam nadzieję, że dostanę dzisiaj ;)
i jakbyś chciała się wyżalić odnośnie czegoś, to my tu jesteśmy :*
no nic, narazie idzie mi nieźle, czekam na obiad :)
teraz musicie zacząć trzymać kciuki, bo zawsze jak coś ma się spieprzyć, to właśnie po obiedzie :?
ale dzisiaj musi być dobrze, nie ma innego wyjścia :P
no to smacznego obaidku moje Piękne :*
-
doszly wreszcie kwiatuszki do Ciebie ? :wink:
ja wczoraj pojechalam na basenik do Niemiec z kolezanka i jej rodzicami,pokapalysmy sie,poopalalysmy,pojechalismy jeszcze do Oybin (miasteczko w Niemczech) rozejrzec sie i wrocilismy
a miasteczko jest sliczne,usytuowane pod wielka gora z wielkimi slicznymi skalami,wszedzie domki,zadnego bloku,ulice brukowane a nie asfalt,duzo zieleni,czysto,bardzo zadbane miejsce,normalnie jakby wyciete z naszej rzeczywistosci,cudne 8)
a dzis pospalam sobie dluugo,jestem wreszcie wyspana :lol: zjadlam sobie dosc spore sniadanie,ale to nic i tak juz tylko na obiad poczekam
wszamalam sobie bulke z ziarnami z dzemem i serem zoltym,do tego serek waniliowy i szesc orzeszkow ziemnych
mam strasznego lenia i nie chce mi sie dupska ruszac z krzesla :twisted: ale obiecalam juz kumpeli,ze wpadne ok poludnia
wieczorkiem silownia i nowy trening :lol: moge jutro nie miec sily,zeby do kompa sie podniesc :D
buziaczki rybki moje :*
-
doszły, doszły :)
ale ja trochę menda jestem... bo dostałam 1o kwiatków (inter marche-6 zł)
i mu powiedziałam, że może by tak jednego ładnego zamiast 1o z przeceny :oops:
i teraz mi głupio... a te kwiatki złe nie są, no są zwykłe, nudne różyczki...
a jemu się wydaje, że 1o to zawsze będzie lepiej niż 1
a teraz myślicie, że jestem głupia, bo to nie jest ważne... chodzi mi tylko o to, że Paweł jedynie na cenę patrzy i na ilość... na przykład woli mi kupić 3 bluzki byle jakie niż jedną, która mi się naprawdę podoba... myśli, że z trzech bardziej się ucieszę...
tu ważna jest kwestia finansowa moich i jego rodziców, ale jakoś kurde czasem mi to trochę przeszkadza...
ale już koniec. wstręciucha ze mnie :?
narazie zjadłam już prawie 7oo kcal :? ale na obiadek mam rosołek tylko, więc się wyrówna :)
potem jeszcze babeczkę owocową zjem... kocham je (3oo?)
i tylko warzywka i owocki do końca dnia (albo serek bananowy, bo twarożek traci ważność :P )
no i taką sałatkę jadłam z majonezem :? i makaronem :> trzy łyżki, ile to może być? 2oo policzyłam. ale jak znam życie, to za mało :P
dziwne to, nie? że ja nie dość, że jem 15oo, to jeszcze zaniżam kalorie a i tak chudnę :P
a tu dziewczyny płaczą, ze na tysiaku nic :? życie jest niesprawiedliwe, przynajmneij raz na moją korzyść :P
rowerek zaliczony :)
-
ach, frytex, jeszcze jedno, ile może być kilometrów z Karpacza do Skalnego Miasta?
i powiedz mi masz dla mnie jakieś propozycje? gdzie jechać, co zobaczyć, na jaką górkę wejść?
-
och,jaka ty wstretna ty jestes!!!!!!!!
nie badz taka wybredna,chyba licza najbarziej sie intencje... 8)
jak sie trzymasz??allunka juz wrocilas??
aaggii pewbnie sie uczy :)
-
hej hej wróciłam ;) wczoraj wieczorkiem
dziś rano nic nie pisałam bo poleciałam do szkoły sprzedaćmoje książki - podręczniki, ściągi do polskiego, opracowania do maturki ;) nio i połowa gdzieś mi poszła ;) troszkę ponad 100 poszło do portfela jutro jeszcze idę sprzedac resztę ale nie było źle ;) :)
hhmm agassi chłopak na pewno ma dobre intencje tego się nie da ukryć a powiem Ci że często nie jest się zadowolonym z prezentów :) ja mam raczje tak że wiktor mi po prostu coś funduje a nie daje prezenty.. chociaż nie obraziłabym siena niego za kwiatek bez okazji od czasu do czasu..
frytex dziekuje za foteczke :) hmm choć jakoś podświadomie troszkę inaczej Cie sobie wyobrażałam.. :) ale powiem że wyglądasz na młodszą niż jesteś ;) hehe ja ostatnio noszę kucyk i też mi mówią że młodziej wyglądam :) a jeśli chodzi o wrażenia z wycieczki do Niemiec to ja też miałam podobne odczucia - uliczki śliczne, zadbane, żadnych śmieci normalnie szok ;)
oj żeby nam tej aaggi za bardzo nie zamęczyli tą biologią :P
-
aha, jedno zapomniałam napisać - właśnie przed 20 minutami doszła mi paczka z dietą cambridge - od jutra odchudzanko - dzieńpierwszy czas zacząć..
cel na dziś - iść sobie na pizzę z wiktorkiem na koniec -> w końcu mam pieniążki z książek hihi ;) :twisted:
3majcie się.. jutro wraca mój tickerek ;) :P :lol:
-
allunia: witaj Słoneczko :)
jego prezenty, te które robi sam, są najlepsiejsze :D
są boskie, normalnie wszystkie kumpele się rozpływają... a ja maruda jestem i mimo że mam fajnego faceta, to i tak wciąż mi coś nie pasuje :/
super, że zaczynasz dietkę :) jak długo to trwa? dwa tygodnie?
i smacznej pizzy dzisiaj :)
a co do sprzedawania książek, wiecie, mój brat ponad połowę książek u siebie w gimnazjum kupił za 1o zł :D i jakieś gratisy w postaci sprawdzianów, kartkówek, ćwiczeń ;)
fajowo, co?
-
czesc dziewcyznki :)
widze ze nasz topic ozyl na dobre , i bardzo dobrze ;)
a ja sobie wlasnie weszlam na forum zeby odetchnac od ksiazek skoncyzlam fizyke i francuski i zaraz si ebiore za ta nieszczesna mitologie bo czasu mam tylko do 20 bo wtedy tez na kanale 2 bedzie leciec moj ukochany serial m jak milosc :lol:
dzisiaj zjadlam 1500 + jabluszko i konic ale ogolnie moze byc
wiecie co a ja narazie postanowilam zapakowac moja wage w pudelko i wyciagnac ja na koniec wrzesnia , zobaczymy czy uda mi sie zyc w takiej abstynencji wagowej ;) to moze wtedy ebda lepsze wyniki
w sumie to starczylo by mi chudnac juz 1 kg na 1 miesiac tak zeby do grudna wazy te 50 bo w sumie to mi sie nie spieszy i postanowilam ze wogole bede na diecie 1200-1500 kcal w zaleznosci od ssania w brzuchu bo wtedy to i ewentualnosc jo-jo prawie nie mozliwa i zdrowo no i przyjemnie rzecz jasna , o teraz jak mam duzo nauki to na 1000 bym nawet nie wyrobila bo musze miec do tego wszystkiego sily , i wogole uznalam ze lepiej jechac na tych kaloriach niz na 1000 i co 3 dzien ze 3000
a wiec postanowione , staiam na zdrowie !!
allunia trzymam kciuki za cambridge no i smacznej pizzy :lol: