Strona 66 z 103 PierwszyPierwszy ... 16 56 64 65 66 67 68 76 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 651 do 660 z 1026

Wątek: Do wakacji 7 kilo????Kto się przyłączy???Grubaski łączmy się

  1. #651
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewcyznki Smile

    ja doslownie na sekunde spisac jadlospiik i zmykam spowrotem do ksiazek bo tyle mam tej na uki ze nie sposob wszystko zrobic i wkuc Sad

    zjadlam 1600 kcal , troche duzo ale niby o dlimitu odbiega tylko 100 Wink

    S; 2 kromki razowca z maslem , szynka , serek homogenizowany , rzodkiewki , cebulka
    2S; jablko

    O; musli z mlekiem , kajzerka z serem zoltym zapieczona ( niemoglam sie zdecydowac czy to czy to no i tak wyszlo Confused )

    P; deser z bakomy

    K; paczek Very Happy

    agassi i jak sb ? co tam jeszcze wszamalas dobrego ?

    frytex ja tez mysle zebys kupila 38 bo tak jak agassi powiedziala motywacja , motywacja , ja tez mam jedne spodnie kupione xs i czekaja na lesze tzn chudsze czasy bo jeszcze troszke w pasie ciasno

  2. #652
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    aaggii: no pierwszy dzień bardzo ładnie

    obiad: kurczak w imbirze i kalafior (4oo)
    podwieczorek: orzechy i kakao (245)
    przekąska: galaretka bez cuku i jogurt naturalny (1oo)
    kolacja: serek i kalafior (18o)

    razem 15oo do tego porcja ćwiczeń była- rowerek i brzuszki

    jutro chyba tylko omleta nie zjem na śniadanie, bo nie lubię jajek i omlet był smaczny dzisiaj, ale potem było mi niedobrze
    narazie jestem optymistką gorzej, że zaprosili mnie na kilkudniową imprezkę na działkę kumpla i nie chcę nie jechać z powodu diety, z drugiej strony narazie nie chcę z niej rezygnować i poddawac się już w pierwszym tygodniu
    jeszcze nie wiem jak to będzie...

    no... idę spać już... powodzenia jutro w szkole, i nie ucz się tyle, bo co za dużo, to nie zdrowo

  3. #653
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    dziewczyny, dalej... a przynajmniej Ty, frytexie siedzisz w domu, jeszcze masz wakacje, Ty leniu wstrętny... pisz coś!!!

    no, ale wygrzebałam ten nasz pościk
    a cięzko było go znaleźć

    moje south beach jako tako
    tylko już na jajka rano patrzeć nie mogę, ale ja nigdy jajek nie jadłam, więc niewielka strata
    na śniadanko zjadłam twarożek z rzodkiewkami i jogurt z cynamonem (2oo)
    na obiadek gotujemy chude leczo
    i nawet mnie aż tak bardzo do "prawdziwych" słodyczy nie ciągnie jem jogutry i serki z cynamonem albo kakao, piję kakao i nie jest źle
    gorzej z pieczywkiem, co rano marzę o bułeczce z ziarenkami ;(

    ćwiczyć, ćwiczę. to znaczy 35 minut rowerka i 1oo brzuszków
    ale chyba jak zacznie się rok akademicki, to będę musiała wprowadzić jakieś zmiany... bo już mi się nie chce jeździć na rowerze
    zobaczę, ale na pewno nie codziennie... może tylko w te dni, kiedy nie będę miała nic innego... ach, muszę się na ten step jeszcze zapisac, żeby miejsce było potem... tylko trudno mi się na coś zdecydować, skoro ja jeszcze mojego planu nie znam...

    dobra, idę robić test na prawko, bo "ten" dzień zbliża się nieubłąganie szybko ;(
    frytex: zdałaś za pierwszym razem?

  4. #654
    frytex jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    juz jestem...wczoraj caly ddzien gdzies latalam,nawet nie zaliczylam steppera jak sobie postanowilam,ale sie wybiegalam na miescie
    a jak w koncu wrocilam do domu to sie objadlam zjadlam ponad norme kromke chleba razowego zapiekanego z serem,3 kromku chleba bialego z serem i ketchupem,ze 12 kostek czekolady i paczka ciastek lu petitki go... a pozniej zebralismy ekipe i poszlismy do baru,wypilam jedno piwo..do domu wrocilam przed 3
    a dzis o 8 sie obudzilam,zjadlam sniadanie i poszlam na silownie
    zaraz znow musze leciec,wczoraj polecony do mnie przyszedl,wiec ide go odebrac na poczte,bo nie bylo mnie w domu,to pewnie z Poznania...a na 17 lece do kumpeli zafarbowac jej wloski,a wieczorek spedze z moim Miesiem,bedziemy sobie filmy ogladac
    agassi,swietnie ci idzie,ja na sb nie wyrzymalam tyle,uwielbiam tez buleczki ziarniste i owoce a jajeczka ja uwielbiam,ale najbardziej na pelnoziarnistym chlebku,hehe
    buziaczki

  5. #655
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    dobra, trzeci dzień za mną

    śniadanie: jogutr naturalny i serek wiejski (2oo)
    II śniadanie: kalarepka (1oo)
    lunch: galaretka, orzechy, ryba, ogórek (44o)
    obiad: leczo (4oo)
    podwieczorek: serek z kakao i kawą (2oo)

    i jeszcze na kolację jakies 15o kcal mi zostało, będzie jogutr naturalny i coś

    dzisiaj nie ćwiczyłam... nie miałam siły
    zamiast tego poszłam spać
    w ogóle mam mniej sił niż normalnie
    to źle, ale na pewno na początku to normalne, trzeba to pokonać

    jeszcze tylko 11 dni :P

    a w piątek jadę na działkę do tego kumpla znów... kurde, na cały weekend, ale będę musiała tam bajki opowiadać... zero alko, w ogóle nic
    i swoje żarełko będę musiała zabrać, jak czubek będę wyglądała... ale przecież nie zrezygnuję z wyjazdu tylko dlatego, ze jestem na diecie, co?
    powiem, ze mam coś z wątrobą albo żołądkiem, nie mogę pić, bo biorę lekki i muszę jeść lekkie jedzonko :P
    pójdą na to?

    a co się dzieje z aaggii?
    tęsknię :*

  6. #656
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewuskzi Smile jstem jestem


    dzisiaj zjedzone ok. 1300

    s; 100g platkow ciasteckzowych z mleckziem ( nie moglam sie oprzec , ale za to nie bylo 2 sniadania )

    o; zapiekanka z grahamki i sera zoltego z pomidorkiem

    k: serek wiejski , jablka 2 ( duze )

    i finito Smile

    eh a tak wogole to ja juz padam ze zmeczenia , jak dobrze ze jeszcze 2 dni i weekend , i mimo ze przez caly ten czas bede sie uczyc to jednak nie bede musiala isc do tej okropnej szkoly eh

    agassi moze i pojda w kocnu lekarzami chyba nie sa wiec nie powinni sie skapnac a ty bedziesz mogla sobie ladnie dietkowac
    miaam jechac na wycieczke ale w koncu ja przelozyli stwierdzili ze na babia gore lepiej jechac na wiosne bo teraz za zimno ble ble ble
    ale w pazdiernik pojedzimey do oswiecima ale to tlyko 1 dniowwa wycieczka , no a tamto to blyo by 3 dni no ale cos : jakos przezyje

  7. #657
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    aaggii: dobrze, że jesteś :*
    głupio z tą wycieczką, my w zeszłym roku mieliśmy mieć naszą ostatnią, pożegnalną i nie wyszła... ale może w Waszym przypadku rzeczywiście lepiej wiosną? my już nie mieliśmy takiej możliwości

    a na imprezie... też mam nadzieję, że nikt się nie zorientuje, heheh

    dzisiaj:
    śniadanko: chudy twarożek z rzodkiewkami (2oo)
    II śniadanie: galaretka bez cukru, jogurt naturalny (1oo)

    frytex: dzwoniłaś pod te numery? zadecydowałaś już coś?
    biedactwo moje :*

  8. #658
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc dziewcyznki

    eh zle sie czuje
    glowa mnie boli , musze sie uczyc a jeszcze po jednym jablku dostalam wzdecia bo zawsze dostaje ale i tak jej jem bo je uwielbiam no coz , cos a cos

    a poki co to tak :

    S; 2 jajka na twardo , kromka razowca i troszek majonezu

    2S; banan

    O; domowy hamburger z bryzola drobiowego

    K; pomidorek , ogorek , ser feta i 2 kromii razowca

    niewiem ale zupelnie nic mi sie nei chce , najchetniej to bym sie wlanela do lozka i zasnela......

  9. #659
    frytex jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie dzownilam..jeszcze nic nie zdecydowalam..jak juz mi sie wydaje,ze tak zrobie,to zaraz albo pomysle albo ktos powie argument za innym rozwiazaniem i jestem ciagle w punkcie wyjscia... jak mi jest ciezko...
    wszyscy gadaja,ze dostalam szanse,ze powinnam skorzystac,bo bede zalowala,za chodzi tu o moja przyszlosc..ze to bedzie dla nas trudne,ale jesli sie kochamy i jestesmy sobie przeznaczeni to i tak bedziemy razem...wiem o tym wszystkim...
    ale sie czuje tak niezrecznie..obiecalam..planowalismy,oboje juz sie nastawilismy na mieszkanie razem,zasypianie i budzenie sie obok siebie..mieszkanko zalatwione...
    dzis jak Michas przyszedl to tylko bez przerwy plakalam ale juz bylam zdecydowana wyjechac,powiedzial,ze nie bedzie mial mi tego za zle,ze bedzie mu strasznie smutno i przykro, i nie wyobraza sobie,zebysmy sie widywali 2 razy w miesiacu..
    on chce,zebym byla z nim,zostala..zaczal mowic o tym,kto bedzie go gonil do nauki,do sprzatania,ze woli juz sprzatac,ale byc ze mna..

  10. #660
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    aaggii: nie łam się chwilowy kryzys, może idź spać na trochę albo wypij kakao
    na pewno humor się trochę poprawi. nie możesz wciąż tylko się uczyć i żyć w ogóle na najwyższych obrotach... wyluzuj troszkę
    a jak tam Krzysiek? ostatnio nic nie słychac na jego temat?

    u mnie
    obiad: leczo (duużoo, ale 4oo :P )
    podwieczorek: serek z cynamonem (33o)

    kurde, nie wiem czy powinnam jeść tyle tego twarogu... u mnie to jest z pół kilo na dzień, do tego dwa jogurty... mi tak pasuje, lubię takie jedzonko, ale nie wiem czy to zgodne z zasadami...
    oprócz tego jest trochę warzywek of kors
    mięsko też jest

    na kolację znów będzie leczo (to już czwarty posiłek z leczo w ciągu dwóch dni )
    ale już powoli się kończy
    i jeszcze jogurt

Strona 66 z 103 PierwszyPierwszy ... 16 56 64 65 66 67 68 76 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •