-
aaggii: ja już od zeszłego roku mam taki komplecik :)
w paseczki też :) i też go bardzo lubię :)
dzisiaj sobie kupiłam te ampułki kolastyny, co kiedyś stosowałam :)
i teraz zaczynam 2-tygodniową walkę z cellulitem :)
bo chyba coś więcej tego paskudztwa się na tyłku pojawiło :cry: :cry: :cry:
ale to nic dziwnego, w końcu jem takie rzeczy... i przytyłam :cry:
buuuuuu
musze w końcu coś ze sobą zrobić, a nie tylko w kółko o tym mówić!!!
wczoraj byłam na zakupach i w H&M kupiłam dwa sweterki za 1oo zł (była promocja 2 w cenie 1)
allunia: w końcu nie kupiłam tych butów :P
a w piątek jadę z tatą i bratem do Berlina na zakupy :D :D :D
tylko czuję się taka wielka i gruba :(
i nie wiem czy co kolwiek kupię :(
a teraz, 11 listopada :)
u nas w Poznaniu je się tzw. rogale marcińskie
znacie je?
takie ogromniaste z masą z białego maku i bakaliami
jejku jakie one pyszne są :(
i takie kaloryczne :(
a teraz to przez tydzień non stop chyba będzie ich pełno (w sumie to cały rok są, ale w okolicach 11 jest na nie taki szał, że koniec :) )
kurde, kurde
weekend przelecił mi przez palce
nic nie zrobiłąm\
tylko zadanie z botaniki,a to taki lajt był :(
kurde... a z anatomii nic :(
jeszcze mam wieczór niby i jutro
ale jestem na siebie wściekła
i mimo to siedzę na forum a nie nad książką :(
-
witam was ponownie :)
aaggii też czekają mnie zakupy heh bo czapkę i szaliczek przydałoby mi się kupić ale to będzie długi weekend to może trochę pochodzę po sklepach w wawie :)
a jaki chcesz ten żakiecik? materiał gładki czy taki jakby z wielu nitek? :) bo ja ostatnio chodziłam za tymi rzeczami to się troche orientuję.. tzn. mój żakiet i spodnie brązowe kupiłam w orsayu w galerii kazimierz w kraku :) ale żakietów już mieli mało a spodni fura..
hmm a jeśli chodzi o wagę.. chyba nadrobiłam zaległości bo dzisiaj waga pokazuje mi mniej niż 70 ;) tzn. teraz nawet w ubraniu i pośniadanku 70 równe ;) jest dobrze ;) :)
ehh znowu następny tydzień się zaczyna nie będzie łatwo ;/ ale jak mi wtorek minie to już cały tydzień jakoś pójdzie :)
a poza tym do fryzjera się tu wybieram w wawie.. hmm nio i chyba idę do jean louis davida bo biorą tu 68 zł za mycie+strzyż+ czesanie ale jest zniżka dla studentów 20% więc to już by była nawetr niezła cena ;) zobaczymy czy wrócę zadowolona :)
agassi o tych rogalach słyszałam ;) ale nie jadłam.. :) przynajmniej mam jeden plus tego że w poznaniu nie mieszkam bo tak to bym miala pretekst do zjedzenia :P :P
ja cellulitem się nawet nie przejmuję.. pewnie dopiero na wiosnę się obudzę ale chyba tyłek nie mam taki zły.. gorzej z udami :P :P i wcale nie jesteś gruba :)
-
Czesc wam. Agassi mnie zlapala na innym forum i szczerze mowiac to sie poczulam glupio:). w tym momencie jestem zalamana. Waze tyle co wazylam...nie mam motywacji mam duzo nauki i boje sie ze nie zalicze semestru. W tamtym roku przyjeli 75 osob a na drugim roku jest 32....dlatego tak sie boje:(. Nie wiem jak sie uczyc...chyba zapomnialam jak to sie robi. Szczerze to caly ogolniak jakos przebimbalam i to z koncowa srednia 4,86 :D. Probuje zaczac sie uczyc ale nic. Nie mam ochoty..motywacji zwalaszcza ze wszystko po angielsku i w dodatku *******y,ktorych na oczy w zyciu nie widzialam. Dzisiaj poklocilam sie z moim Adasiem czyli dodatkowa porcja smutku. Jsm to co mam w lodowce...czyli nic. Na cwiczenia nie mam czasu bo udzielam korepetycji...biegac nienawidze....nawet nie proponujcie :oops: Nie wiem co mam ze soba zrobic...nie wiem jak jesc...nie wiem co zrobic aby cwiczyc gdy nie mam czasu. Dzisiaj mam kolo z modalnych z gramtyki(przynajmniej takie ploty chodza) a ja nic nie umiem. Jesien...smutek. Caluje:*
-
Juz jest troche lepiej :). Wczoraj sie dowiedzialam ze moge zaliczac cwiczenia z gramatyki bo mnie nie bylo, wykladu wejsciowki nie bylo tylko tyle ze oddawala poprzednie wejsciowki i zabraklo mi 0,5 pkt do zaliczenia:(. Musze sie wziac za nauke i to ostro. Wczoraj wieczorem tak mnie bolala glowa ze o 20 spoczelam w lozeczku :( . No i mam wolne do poniedzialku(dzisiaj nie ide na historie brytyjska i fonetyke). Nie wiem co robic...bede sie obijac. Moze posprzatam pokoj :D.Ide wszamac jogurt. Caluski:***
-
nicoletia: dobrze, że przyszłaś, bo trzeba trochę rozkręcić ten temat ;)
dziewczyny się obijają ;)
filologia angielska, fajny kierunek :) pewnie jak na każdym jest trochę przedmiotów bezsensownych itd, ale w końcu sama to wybrałaś :)
ja wylądaowałam na agroturystyce, która kompletnie mi nie pasuje :?
nauki też od chu*a i trochę, a ja za nic nie mogę się zabrać, tak mi się nie chce :(
jak masz wolne, to sobie poćwicz :)
ja za dużo jem, jak nie mam co robić :(
w ogóle ostatnio za duzo jem :(
ale w ziemie nie umiem się chyba odchudzać :(
dlatego postanowiłam, znów muszę dojechać do 65 kilo i wtedy postaram sie jeszcze raz utrzymać tą wagę :)
przez 3 miesiące :) i na wiosnę zacznę znów :)
allunia: żałuj, żałuj, że nie jadłaś :P
są taaakieee pyszneee :) :) :)
-
czesc :)
o nicola dobrze Cie widziec :)
tylko juz z nami zostan cio ? ;)
agasku w sumie jak mozesz zdawac drugi raz to nic sie nie dzieje :)
a ja juz jem po 2000 bo mniej ju znie umiem ale waga stoi wiec co tam :)
a na koalcje dzis sobie kupilam duza drozdzowe z dzemem bo tak za mna chodzila ze nie moglam si epowstrzymac , a do tego wypilam kawusi emilke :)
wiem ze nie za zdrowo taka drozdzowe na noc no ale coz :)
a ja mam jutro sprawdzina z fizyki na ktory nic nie umiem bo nic nie rozumiem , po prostu bedzie 1 , ale jedn anajgorsza ocene babka wykresla wiec zostana same 5 :)
-
Witam!Ale wczoraj duzo zjadlam....az mi wstyd :lol: Najpierw cala tabliczke czekolady, potem herbatniki i na koncu duza paczke slonecznika :roll: Wiem ze to za duzo ale sie nie moglam powstrzymac. Dzisiaj nastapi przyplyw gotowki(korki) to moze w siebie zainwestuje chociaz zbieram na taki wypasiony slownik oxforda za 85 zl z allegro(normalnioe kosztuje 120) :shock: . Ida swieta znowu bedzie obzarstwo itp. Ale ja swieta spedze u ojca wiec pewnie bedzie mniej jedzenia bo on nie umie gotowac :D. Przed chwila myslalam ze zabije mojego brata. dziele z nim pokoj i on dobrze wie, ze mam korki dzisiaj to zamiast posprzatac to jesczze wiecej rzeczy powyrzucal ze swoich szafek a dobrze wie, ze ja to bede sprzatac. To jest najbardziej niewidzeczny dzieciak(17 lat) jaki palesa sie po tym swiecie :evil: . Gorszego brata nie ma nikt inny. Moze napisze pod wieczor. PA
-
nicoletio fajnie że wróciłaś mam nadzieję że na dłużej..
słownik porządny pewnie Ci się przyda więc należy Ci się ;) a jak widze ten Twój tickerek to już myślę o świetach i dobrych rzeczach :P także lepiej żebym nie myślała :P
agassi ja teoretycznie tez nie umiem się odchudzać w zimie.. ale jednak sięraczej będe odchudzała bo w zimie mi przybywa tłuszczyku :P dlatego nie chce mi się zrzucać więcej na wiosnę to postaram się być grzeczna cały czas :P
to jutro jedziesz na te zakupki do berlina? zazdroszczę Ci :P
aaggii ja sobie czasami pozwalam na małe grzeszki :P ale drożdzówki jakoś za mną nie chodzą - bardziej np. pizza :P :P a jak sprawdzian poszedł? pewnie dostaniesz 5 nawet jak Ci sięwydaje że nic nie umiesz :)) :P
-
hej Laseczki :)
dzisiaj zaliczyłam sole na chemii :)
cieszę się :) bo długo się tego uczyłam dzisiaj :) i ufffff
mam to już z głowy :)
allunia: ja wiem, ze tłuszczyku przybywa... ale tak boję się, że w końcu puszczą mi nerwy i zupełnie wszystko zawalę :(
a już czuję się średnio :?
ale bedzie dobrze :)
aaggii: pochwal się jak fizyka poszła? ja myślę, że Ty nawet jak "nic nie rozumiesz"
to i tak coś wiesz... a nawet więcej niż coś :)
więc uszy do góry
a jak tam Krzysiek, co? bo ja wciąż nadaję o moim związku, a Ty cichutko siedzisz ;)
nicoletia: a Adam? pogodziliście się?
i jak dietka? ruszyło coś?
w ogóle co zamiarzasz? liczyć kalorie?
zaraz jade na basen
potem imprezka :twisted:
więc pewnie wpadnę dopiero jutro wieczorem pochwalić się, co fajnego kupiłam :D
buziaki
-
czesc :)
a no cos tam z fizyczki napisalalm :D
jeden maly bladzik ale to taki bardzo maly , i jeszcz emoze cos ale mam nadzieje na 4 :) wiec nie bylo tak tragicznie
a z krzysiem siedze ciho bo po staremu :)
jutro akurat wybieramy sie do kina na egzorcyzmy emily rose :) podobno fajny filmik wiec warto sie wybrac :)
z zarelkiem dzis nie najlepiej
az 2500
ale to przez to ze mialam dzis dyzur w skzole i co chiwle latalysmy z koleznaka do sklepiku i pochlonelam tam 2000 kcal a w domu 500
to moze si epochwale co zjadlam :)
kitkat z maslem orzechowym
milkyway
chrupki
paluskzi
zelki
ol czkolady
zapiekanka
no ale ostatni posilek byl o 16 wiec mysle ze mimo wszystko nie bedzie zle :)
a po za kinem to jtro musze ostro zakuwacc , bo w sobotke chyba pojade do domku krzyska w gory z jeszcze innymi znajomymi ale to sie dopiero okaze :)