Strona 87 z 103 PierwszyPierwszy ... 37 77 85 86 87 88 89 97 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 861 do 870 z 1026

Wątek: Do wakacji 7 kilo????Kto się przyłączy???Grubaski łączmy się

  1. #861
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj alluniag niesttey masz racjie
    nauki tyle ile jeszcze w zyciu nie mialam
    no i z kartkowki z francuskiego cala klasa rowno paly dostala ale nie bylo sznas inaczej
    a zawsze mam 5 i 6
    ale teraz si enie dao po proastu


    a w przyszlym tygodniu 4 sprawdziany i 3 kartkowki a w nastepnym tak samo
    tak wiec weekend ciekawie sie nie zpaowiada
    dobrze ze chociaz jutor mam dyzu r wiec nie msuze sie uczyc
    tzn musze ale nie na jutro

    a tak pozatym to wszystko w porzasiu i moze wyjade na 3 dni do zkaopanego w ferie z paczka w tym z moim krzysiem
    no i wreszcie cwicze regularnie 40 minu dziennie od 4 tygodni a w przyplywie energi i checi sa to 2 godizny ale narazie sie tlyko dwa razy zdarzylo

    no i alluniag faktycnzie strasznie ci buziak schudl i slicznie wygladzasz

  2. #862
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    hej

    aaggii: fajnie z tym wyjazdem
    ja jadę chyba na tydzień do Austrii na nartki
    ale jak nie zalicze chemii
    (egzaminu nie zdałam, czeka mnie poprawka 8 lutego)
    to może być kiepsko

    ale jak będzie dobrze, to potem na weekend z Pawłem gdzies sobie pojedziemy
    obojętnie gdzie w sumie
    byle by pobyć trochę razem

    dzisiaj jestem już zmęczona kurde
    siedzę nad tą botaniką
    jutro egzamin

    nie ma ciepłej wody
    a chciałam włoski umyć
    wczoraj trzy godziny prądu nie było
    wieś...

    wracam do nauki
    trzymajcie kciuki jutro
    buźki

  3. #863
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    hej wam dziewczyny
    dla mnei już rozpoczął się weekend napisałam dziś ostatni egzamin w tym tygodniu - encyklopedia prawa, ale masakra było nas tylko 8 osób na sali bo reszta już zaliczyła ten przedmito w zerówce a mi wtedy zabrakło kilku punktów bo nic nie umiałam prawie nio ale moze będzie dobrze i zalicze..
    a z matmy mam 4

    aaggii ale super że pojedziesz do zakopca ze znajomymi też bym tak chciała - moje ferie to będa w domu z rodzicami :P :P a o naukę się nie martw, na pewno zaliczysz wszystko

    agassi szkoda że z chemią nie poszło ale tak to bywa - wiem jak to jest bo z prawa nei zaliczyłam zerówki i to było powiem Ci beznadziejne uczucie jak wszyscy po kolei wychodzą z minimum 3 czy 3 plus a mi gościu prosto w twarz mówi że tego nie zaliczyłam.. nieprzyjemne i mam nadzieję że pojedziesz an narty

  4. #864
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    aaggii: powiedz mi, kto wymyślił pisanie codziennie?
    hmmm
    to chyba była aaggii, co?
    tak, widzę, napisała... :>
    uczysz się słonko?
    wiem, wiem, pewnie czasu za dużo nie masz
    a dla Krzysia musisz tez go trochę zostawić
    ale wpadaj
    chociaż powiedzieć "cześć" i dać znać, że wszystko okej

    u mnie dzisiaj fajnie dostałam czwóreczkę z botaniki
    a dużo osób oblało
    i ja też się denerwowałam tymi wynikami

    zjadlam 15oo kcal rano pół godziny ćwiczyłam

    a tu fotka z sobotniej imprezki

    oki laseczki

    allunia, już gratulowałam pięknych stopni

    zmykam uczyć siem
    zoologii

    buzi w noski :*

  5. #865
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    przeprawszam strasnzie ze psize rzadko ale to sie zmieni za 1.5 tygodnia bo wteyd to moge pisac i 3 razy dziennie
    ale teraz mam czas zajety prawie co do sekundy

    agasku bardzo sliczna foteczka :*
    i przepiekna masz bluzeczke
    w sumei to mam podobna tylko fioletowa

    ale sie wczoraj obzarlam , niby nie jakos strasznie
    mysle ze przekrocyzlam limit tlyko o 500 kcal
    ale po prostu wdzien wyslzo nei za duzo a o 19 to zzarlam 2 bulki , batonika i 2 krowki i 2 piernickzi domowej roboty
    no ale ocz
    za to pojezdzilam na orbitreku 30 minut
    wiec mysle ze jakos tragicnzie nie ebdzie
    zwlaszcza ze spodnei nie byly task jak zawsze ciasnawe po obzarstwie

    nio a teraz wracam do nauki
    mimo to postaram sie jutro wpasc , tylko w srode nie wpadne bo jade do okulistki i bede meic oczy kropione :/

    buziaki :***********

  6. #866
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    hej witam was ponownie )
    pisałam dziś gegrę i może nie poszło tak źle.. bo sporo rzeczy było na wykładach a nie w tych głupich książkach z których się uczyłam - na w sumie 500 stron przeczytałam może tylko 200 :P :P i chciałabym bardzo 3 )) i będę szczęśliwa żeby tylko zaliczyć i mieć tą durnotę z głowy

    agassi super foteczka podoba mi się..
    aaggii ojoj to zamieszanie w szkole Ci się bardzo długo coś ciągnie ) ale mam nadzieję że juz niedługo się to skończy i będziesz częsciej wpadać ..

    stwierdziłam że zmieniam tickerek, bo już od kilku dni jest rano waga poniżej 66,5 więc zaryzykuję zmianę hmm.. Misiek praktycznie teraz prawie ze mną mieszka (moja aśka wyjechała już do domu w niedzielę bo zdała wszystkie egzaminy) je obiady u mnie a wczoraj nawet został na noc bo był bardzo zmęczony po pracy i mu się nie chciało do siebie już jechać bo ode mnie ma bliżej.. nio ale spał na łóżku mojej koleżanki

    w czwartek ostatni egzam - historia gospodarcza z takim humorzastym profesorem, ustny do tego, a on lubi uwalić dużo osób :P

  7. #867
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    ejj no nic nie piszecie, ładnie to tak

    heh.. nie zaliczyłam jednego egzaminu ostatniego w czwartek - ustna historia gospodarcza, ale to dlatego że ten gość lubi wiercić dziurę w brzuchu i wymagał ode mnie jednego pojęcia, które znałam ale nie domyślilam się po prostu o co mu chodzi o mnie usadził.. ;/

    a teraz jestem juz w domku w Mielcu od wczoraj popołudniu.. przez tą sesję waga mi spadła ze stresu ale przy tej pełnej lodówce ja to sobie z pewnością nadrobię

    ehh.. zerwałam z michalem.. a właściwie to on pierwszy zerwał ze mną.. bo się schodzi ze swoją byłą, ale sie pozarliśmy nieźle i on nie chce ze mną rozmawiać ale nie żałuję tego co mu powiedziałam :P ale bylam wkurzona na niego nieźle ze mnie tak potraktował.. choć tak naprawde też sie zastanawialam czy nie zerwać.. ;/ miałam dziwne wrażenie że coś sie psuje.. nio ale cóż możliwe że on w ogóle na mnie nie zasługiwał :P hehe będzie następny..

    a zgadnijcie kto był u mnie w czwartek wieczorem? na necie zaczelismy pisać z rafałem, po wielu kłótniach ja bylam smutna, rozżalona, po 1 piwie do tego nio i przyszedł do mnie i razem troche wypiliśmy ale to raczej nie było takie zobowiązujace spotkanie tylko po prostu tak sobie

  8. #868
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    allunia: przykro mi z powodu Michała
    chociaż w sumie nic nie dzieje się bez powodu może musiałaś z nim skończyć, żeby poznac kogoś lepszego

    tylko Rafał... ta znajomość mi się nie podoba
    on Cię wykorzystuje, a Ty na to się zgadzasz
    uważaj, żebyś potem nie żałowała

    ja dzisiaj byłam na 5o-leciu ślubu dziadków
    była mnóstwo pysznego jedzonka ja zjadłam w domku 3oo kcal (owsianka i kakao)
    a potem to już nie liczyłam
    barszczyk i pasztecik z francuskiego ciasta
    jeden ziemniak, 3 plasterki smażonych ziemniaków
    1/3 klopsa i taki kawałek jakiegoś mięsa (pół devolaia chyba)
    trochę warzyw
    kawałek tortu (lekki był, pianka zamiast kremu)
    lody (2-3 łyżki)
    i 3 kieliszki wina i kieliszek szmpana
    to wszystko
    chyba nie tak strasznie, co?
    potem już nic nie jadłam
    15oo przekroczyłam, ale czasem tzreba

    a teraz sobie oglądałam "Billy Eliot" fajny film, co?
    i świetna muzyczka

    allunia: nie zdałaś egzaminu, trudno
    mówią, że student bez poprawki, to nie student

    śpijcie dobrze

  9. #869
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    agassi tego spotkania z rafałem nie traktuje jakoś poważnie, po prostu miałam ochotę z kimś pogadać bo było mi trochę smutno.. już nie patrze na niego tak jak dawniej i mniej się nim przejmuję po prostu jestem jakby co bardziej czujna

    a jeśli chodzi o jedzenie to czasami można poszaleć byle nie za czesto ) jak się taka impreza zdarza to trudno odmawiać takich pyszności

    ehh chyba w domku nadrobię tą sesję ale normalnie tu jest cała lodówka pełna, tym bardziej w weekend, wczoraj byli wieczorem znajomi rodziców u nas to 2 salatki zjadlam i jeszcze załapałam się na whisky..

  10. #870
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    dziewczyny gdzie jesteście? :> :>
    nie no nieładnie

    a moja waga.. chyba idzie w górę bo tu w domu tyle dobrych rzeczy jest ale zbiję to jak wrócę do wawy )
    już mi się troche nudzi i nie mam co robić w domu

Strona 87 z 103 PierwszyPierwszy ... 37 77 85 86 87 88 89 97 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •