Wątek: Do wakacji 7 kilo????Kto się przyłączy???Grubaski łączmy się

mój świat marzeń runął.. ale byłam wkurzona jak się dowiedziałam.. z maćkiem jesteśmy bliskimi przyjaciółmi ale to co wypalił we wtorek po tańcach to po prostu.. bije wszystko.. ;/ dowiedziałam się .. ehh.. powiedział że ma dziewczynęu siebie w legnicy.. z którą jest już od 5 lat............................................... .......

po prostu przeżyłam szok.. jak mi to mówił.. to nawet udało mi sie spokojnieuśmiechać.. ale.. potem w domu złapałam tak okropny humor.. ehh szkoda gadac.. wczoraj ryczałam wieczorem do poduszki.. jużdawno aż tyle nie ryczałam ...

nie mam siły już nic pisać.. .

hehe z moim samopoczuciem jest już lepiej.. na szczescie..
ale zdarzało mi się pare dni temu uronić łezkę..

w każdym razie trzeba żyć dalej i się nie przejmować.. będzie dobrze.. )

z moją wagą.. pilnuję się. .ale dziś byłyśmy na pizzy ) zjadłam pół ale była pyszna więc było warto ) jutro na basen to trochę siępomecze.. ale uważam ze człowiekowi się czasami coś od życia nalezy tym bardziej że ostatnio jem mało słodyczy )

kupiłam sobie dziś korale zieloen tylkoi mamie takie brązowe i upatrzyłam dość fajną spódniczkę na lato - są w kolorach - zielonym, niebieskim pomarańczowym i może kupie za jakies 2 tyg. jak będę mieć kase bo teraz trochę cienko z tym u mnie

napiszcie coś bo tu cichutko troche.. pozdrawiam

żyjecie?

hej żyję
przepraszam, zaniedbuję ten temat

allunia: już Ci napisałam na GG, że myślę, że Maciek zachował się głupio.
trudno jest "zapomnieć" o fakcie, że ma się dziewczynę
no i na miejscu tej jego pięknej tez nie byłabym happy, że on z jakąś inną na tańce sobie chodzi

my wczoraj byliśmy pierwszy raz na kursie. fajnie było
i nawet Paweł powiedział mi, że cieszy się, że się zapisaliśmy

z dietą tak średnio na jeża, w weekend trochę przesadziłam, w poniedziałek też
i waga znów w okolicach 65
no i dzisiaj dwa obiady wsunęłam
ale na kolację będzie delikatnie! jabłko. no i może jogurt, zobaczymy :P

aaggii: a ta nocka w Bochni to już była? jak się udało?
wpadnij tu nam poopowiadać. wiem, że pewni znów mnóstwo nauki, ale trochę, te 15 minut wygospodarujesz, no nie?

ja może w ten weekend wyciągnę mamę na zakupy...
fajnie by było :P muszę zacząć ją męczyć bo Wielkanoc tuż tuż, oni wyjadą,a ja zostanę bez prezentów :P :P :P

i dla Pawła muszę kupić coś... coś małego, błagam, pomóżcie!!! :P

idę już, bo pouczyć się muszę
papappa

hehe no maciek jest uważam super jako przyjaciel.. ostatnio troche fochy robiłam na tancach a on to wszystko tolerował i jeszcze brał na żarty

hmm agus a jakich tanców uczyliście się ?

hehe.. z tego co widze ten artur mnie lubi ) stwierdziłże szuka w końcu jakiejs normalnej dziewczyny a nie takiej dla której się liczy jakim samochodem jeździ itp.
dbam o wątek miłosny na forum.. pewnie mało która tak często zmienia cele

a ja znowu z dieta spoko wczoraj i dziś poniżej 64 było.. więc dobra tendencja oby tak dalej jak jutro też tak bedzie to zmieniam tickerek
pozdrawiam

allunia: no z tymi facetami to u Ciebie dużo się dzieje
pod tym względem jedną moją koleżankę mi przypominasz :P
ale nic więcej już nie mówię

na kursie mieliśmy narazie tylko walca angielskiego
a Ty co już opanowałaś?

gratuluję wagi poniżej 64!
u mnie też już było tak pięknie, ale wszystko zepsułam
jeszcze będzie lepiej!
znając mnie pewnie do świąt zjadę poniżej 64 a po świętach spowrotem 65 będzie :P

hmm ale z tymi facetami to nie moja wina że tak jest i że nie mogę trafić na jakiegoś takiego "na dłużej" .. ehh.. ;/

a ja też miałam na początku walca angielskiego potem sambę..
potem czaczę, walca wiedeńskiego, jive'a, rumbę , wczoraj tango i quickstep

Łączę się z walczacymi do wakacji Pewnie troche nie na temat ;p

Motto na najbliższe 3 miesiące : JAK NAJŁADNIEJ DO LATA

Pozdrawiam :P

MiriMiri.. tu poruszamy tak wiele tematów że wszystko jest na temat jeśli chcesz to zaglądaj częściej

a ja byłam dzis znów na spacerku.. z tym Arturem.. jest w moim wieku i uwielbiamy ten sam klub FC Barcelonę co prawda on chodzi do technikum a ja studiuje ale myślę że sie dobrze rozumiemy i przyjaciółmi zostaniemy na pewno a może i nie tylko zobaczymy..
takie "podchody" sa przyjemne w sumie nie powinniśmy się spieszyć bo mowią że co się szybko zaczyna szybko się kończy nio a to jest nawet dobry materiał na znajomosc a okaże sie..

zmieniam tickerek? ładnie wygląda prawda )))))))))
oby to utrzymać.. a w przyszłym tyg. 2 kola.. może by tak zacząc sie uczyc

czesc dziewcyzny

moze to i glupie i mzoe jestem slepa ale wchodizlamm codziennie suzkac watka ale jak go nei widzialam na pierwszej stornei to myslalam ze nci nie psizecie a tu klops hehe
teraz bede sprawdzac rowniez na druga stroeke

allunia; mam nadzieje ze z arturem sie ulozy z tego co piszesz to wydaje mi sie ze jest lepsyzm materialem na faceta ni zmaciek
ale ja juz sie troszke gubie w tych twoich facetach

agasku; napenwo nei dlugo waga wroci do normy i bedzie wszystko ladnie , trzymaj dietke a kilogramki beda sobie spadac

do bocni w koncu nei ejdziemy mielismy jechac w ten weekdn ale niestety nie jedziemy

z dietka u mnei dobrze , jakos sie trzymam dzis bylo 1300 kcal
a od maja bede biegac z kolezanka

a ja si ekurcze zbieram do nauki i zbieram i ciagle albo wejd en akomputer alebo wlacze tv i cos mnei wciagnie albo pojde z psem i nie moge sie zebrac :/