Strona 29 z 103 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 1026

Wątek: Do wakacji 7 kilo????Kto się przyłączy???Grubaski łączmy się

  1. #281
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    super
    tylko pamiętaj, żeby sprawdzać co tydzień czy nie tyjesz na tych zwiększonych kaloriach a jak tak, to trochę dłużej przetrzymać np. 15oo i jak wróci do normy, to znów dodawać, tak gdzieś przeczytałam
    no ale cieszę się, że mądra z Ciebie dziewczynka
    fajnie, że jesteś już zadowolona z całej figurki ja mam ten problem, że kurde zawsze jak będzie okej na górze, to dół będzie pozostwiał jeszcze wiele do życzenia
    i zjedzie mi biust i brzuch... a tyłek i uda wciąż będą zbyt grube
    ale na to chyba jedyny sposób to ćwiczenia
    znów nie jeździłam na rowerku, ale wiedziałam, że tak będzie, bo ja muszę wstać i od razu się zabrać, potem już nie ma szans ale od jutra znów

  2. #282
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    agassi mam ten sam rpoblem - łatwiej podczas diety mi schodzi tłuszczyk z góry ciała - choć moja talia pozostawia wiele do życzenia, a moje nogi całe i tyłek są do bani :P dlatego robię te ćwiczenia niby na super pośladki i jednocześnie uda - dziś już prawie nie mam zakwasów..
    jakie to szczęście - a z szósteczką jade dalej + wieczorem 8 min ABS
    choć dzisiaj to się trzese prawie ze strachu przed tą gegrą bo wydaje mi się że to zawalę :P a ciul jakoś to będzie.. warszawo baj baj :P a za to z krakowa miałabym bliżej do takiego jednego gościa - choć i tak mam do niego daleko :P ale może coś z tego wyjdzie
    sczerze to najbardziej mam dość samotności.. człowiek z dodatkowymi kilogramami często nie umie się cieszyć życiem.. ale jeszcze niecałe 2 doby i mam wakacje ja od ponad roku nie byłam na randce w ogóle to mam głupie wrażenie ze tracę wszystkich przyjaciół[/b]

  3. #283
    aaggii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    czesc
    wiesz co agassi ja na nozki radzilabym joge , bo cale wakacje cwiczylam i mimo ze przytylam 2 kilo to wygladalam jak bym schudla a zwlaszcza nogi , noi jeszcze gdzies wyczytalam ze wlasnie zeby wysmuklic a nie rozbudowac jak np przy bieganiu to wlasnie joga , nie musisz sie nigdzie zapisywac poprostu starczy ze kupisz sobie kasetke albo w telewizji na canal club leci tylko niewiem o ktorej cos w okolicach 18 no i ja sie wlasnie zastanawiam czy znow jogi nie cwiczyc
    i chyba zaczne , bo w trakcie to to nie meczy a jak koncze to jestem mokra i jak juz usiade zeby odpoczac to wszystko czuje

    ja tez gdzies wyczytalam ze zwiekszajac kalorie trzeba kontrolowac wage takze bede
    zwaze sie jeszcze jutro zobaczec czy cos po dziisiejszym obzarstwie mi przytylo a potem waze sie co tydzien , bo ja normlanie teraz co sie obudze to do wazenia ale koniec z tmy bo jakiejs obsesji dostane

  4. #284
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    heh, jak mój tata, on też co pięć minut się waży a w ogóle jak on się odchudza... zsikać się można "od dzisiaj się odchudzam"... a na śniadanko grzaneczka z sosem czosnkowym, a potem place, a potem lody... brat: "tato, odchudzac się miałeś " "no to od jutra będę" normalnie LOL
    mnie też czasem korci, ale mamy taką wagę, która dość głośne sygnały dźwiękowe wydaje i ja się wstydzę
    a joga... już kiedyś pisałam, że nudna dla mnie ale zacznę chyba na step chodzić po wakacjach (teraz to bez sensu, bo w wakacje się wyjeżdża i potem kasa przepadnie), narazie na nóżki rowerek może pomoże

    allunia: ja też tak mam... jak się przeprowadziłam to nagle ubyło mi znajomych tzn. niby są, ale czasu za dużo nie ma... jak ja mam do Poznania jechać, to cała wyprawa się z tego robi na szczęście poznałam mojego Pawła, który mieszka całkiem blisko
    a w ogóle to gratuluję samozaparcia z ćwiczeniami podziwiam geografię jutro piszesz? na pewno wszystko umiesz, wszyscy mówią, że gegra to jeden z łatwiejszych przedmiotów na maturze

  5. #285
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    znowu nic nie piszecie...
    mnie coś dzisiaj nagrało na bezy własnej roboty, oczywiście w wersji light wyszło takie paskudztwo, że szkoda gadać :P ale mój piesek zjadł i nawet oblizał się ze smakiem
    a ja... zamiast zjeść dzisiaj mniej, znów przekroczyłam limit ale tylko o 1oo kcal, więc luz jutro będę miała dość zajęty dzień, nie będzie czasu na jedzenie
    poza tym po rannym ważeniu pewnie mi się i tak odechce jeść :P
    ale... byleby nie było więcej niż przed tygodniem

    i od jutra zaczynam pić pu-ehr, od jutra, jeżeli znajdę ją w szafie, jak nie, to pewnie zacznę później i nie będę piła nic poza tym, chcę zobaczyć czy schudnę więcej niż normalnie ale to tak tylko przez jakiś czas, bo długo bez coli i cappuccino chyba nie wytrzymam achhh, ale będę piła moją kawę rano... ale to z założenia też ma pomagać w walce z tłuszczykiem

    allunia i frytex: trzymam kciuki jutro będzie dobrze, niczym się nie przejmujcie

  6. #286
    frytex jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no nie..ja juz od godziny nie spie,czyli od 5.45..moja kochana mamusia musiala mnie kopnac na sczescie..ach te przesady no i nie zasnelam..
    allunia,mysle,ze o zdanie nie ma sie co martwic,to nie bedzie problem..tylko trzeba zdac dobrze,zeby przygarneli cie na jakas pozadna uczelnie..a moglabys mi rozwinac skrot SGH? nie wiem za bardzo o co chodzi
    a ja tez u siebie zauwazylam brak przyjaciol i jakby wieksza samotnosc..o tym juz chyba byla mowa,nie?poza moim chlopcem to z nikim sie za czesto nie widuje..to takie smutne..brak mi czasem babskiego wsparcia,pogaduch o byle czym i plotkowania..
    dobrze,ze chociaz wy jestecie,wirtualne,ale strasznie sympatyczne i cieple :P
    aggii dobrze,ze juz zwiekszasz limit,cwiczonkami sobie jeszcze poprawisz,co nieco,wzmocnisz cialko,a jak bedziesz wiecej jadla to sily ci do tego przybeda
    aggassi dzis wazenie ..ja sie zwaze wreszcie moze pod koniec tyg,bo wczoraj okres dostalam i jestem troche spuchnieta
    a sorki,ze pomylilam imiona..wiesz pisalas:ide do Micha..to pomyslala,ze to od imienia
    nie zapomnij o wodzie niegazowanej,nie ograniczaj sie mala tylko do tej herbatki,na dluzsza mete wcale nie jest taka boska,wyplokuje witaminy i zle wplywa na jelita,wiec ogranicz do 2 szklanek dziennie zycz powodzenia tacie w odchudzaniu!!! :P
    a co do jogi..kupilam sobie ksiazke..i nawet mialam zapal,raz pocwiczylam jeden zestaw cwiczonek i na tym sie skonczylo..mysle,ze ja odkurze,teraz bede miala duuuuzo czasu..
    buziaczki..niedlugo ide sie szykowac..

  7. #287
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    już piszecie... trzymam mocno kciuki
    ważenie... hmm... było 69,8 czyli:
    6 z przodu
    pół kilo mniej niż tydzień temu
    więc ogólnie jestem zadowolona tylko smutno mi trochę, bo w piątek było 69,5 ale to pewnie przez weekend, poza tym mam za swoje, miałam się nie ważyć tak często
    a pół kilo mogę chudnąć na tydzień, mi takie tempo nawet odpowiada... ale musiałam do tego dojrzeć bo kiedyś było jak najwięcej, jak najszybciej co mi na dobre nie wychodziło a teraz powolutku do celu (mam nadzieję)
    wiecie co, myślę, że z tymi przyjaciółmi to może być chwilowe, przecież w tym roku maturki mamy, wiadomo, że mniej czasu zobaczycie, wszystko wróci do normy

    frytex: będę piła wodę, jasne i pewnie czasem inne herbatki... bo w sumie pu-ehr aż tak nie lubię... chociaż kiedyś kupiłam taką grejpfrutową, pływały w niej kawałki suszonych owoców, ta była pycha

    jeździłam rano na rowerze i coraz mniej się męczę, będzie trzeba sobie stopniowo dokładać po pięć minut, ale ja taka leniwa jestem... i mi się nie chce :P

  8. #288
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    hejwam kochane ale jestem zadowolona :P tzn. najbardziej z wagi nie ważyłam się od czwartku.. dziś wskakuję i jest kilo mniej jak mi milutko było nio ale dziś w szkole podczas przerwy między podst. i rozszerz. bułkę sobie wzięłam bo jakoś tak miałam chęć na coś innego niż mój baton z diety cambridge - ale taka bula mnie postawiła na nogi a gegra poszła nawet nawet, podstawowy dosc prosty, rozszerzony średni ale nie było zadań z mojej kochanej astronomi zawiedziona jetsem , za to zawaliłam na pewno zadanie z lodowcem i glebami bo to najmniej umiałam :P a z ekonomicznej coś tam nastulałam może akurat będzie do wieczorka.. a jutro kończę. .niemiecki i wakacje :P
    aha.. a SGH to szkoła głowna handlowa a wawie - wymaga w ciula przedmiotów na mature - matma poszerzona, gegra lub hista poszerzona 2 jezyki obce - jeden rozszerzony, drugi podstawowy :P nio i ja właśnie próbuje się tam dostać

  9. #289
    frytex jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie bylo trudne,hehe,na podst byly niektore takie banalne pytania,ze glowa boli :P
    na rozszerzonej trudnosci mi sprawialy te zadania z geogr ekonomicznej,ale zrobilam wszystko bez jednego zadania,lepiej sie czuje w fizycznej,z tej zadania poszly mi jak burza
    no..jeszcze niemiecki..tyle siedzenia w szkole,blee,i wypracowanie na koniec nie kce mi sie!!!!!przydaloby sie cos pouczyc,wiec zaraz zmykam...
    ciesze sie z waszych sukcesow!!i gratuluje!!zobaczymy co mi waga pokaze w piatek
    allunia strasznie ambitna jestes..tyle przedmiotow zdawalas matme??
    ja sie tam nie wybieram..jakie wymagania w ogole maja,hehe
    skladam papiery do Poznania,wiec agassi bedzie musiala sie mna zaopiekowac..zgubie sie takim miescie wielkim skladam na dwa kierunki :turystyka i rekreacja oraz ksztaltowanie srodowiska przyrodniczego,a trzecie podanie (dzis sobie to wymyslilam ) na uniwersytet wroclawski na europeistyke :P ale mam nadzieje,ze przyjma mnie na uam
    papa

  10. #290
    alluniag86 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    8

    Domyślnie

    nio zdawałam matmę ale bardzo ciężka była tzn. ja byłam w klasie mat-fiz i mimo to się nie wyrobiłam w czasie na podst. na szczęscie taką maturę miała cała polska :P ale miałam wtedy taką burzę mózgów na rozszerzonym, że wyszłam to mnie max głwoa bolała
    a jakoś po geografii spokojniej mam nadzieję że będzie dobrze

Strona 29 z 103 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •