-
Eri az ci zazdroszcze tyle sprzetków ..
no ja nie mam nic.. ale moze kiedys będę miala. Trzeba miec nadzieje.
No i połowa dzionka już minęła. Ani się nie obejrzałam.
Na razie za mną zjedzone śniadanko: 1 grahamka i 100 g chudego sera białego.
Na drugie śniadanie zjadłam sucha grahamkę.
Na obiadek planuje szpinak, taki z patelni z jajeczkiem podsmażony (oczywiście tylko na łyżeczce oleju), tak mnie jakoś wzięło na szpinak.. Mniam mniam. Lubię.
A głód mi zaczyna doskwierać coraz bardziej. Aż słyszę jak w brzuchu burczy. Zaraz zmykam do domu. Na ten szpinaczek naturalnie..
-
Witam!!
Wczorajszy dzien nalezy do w miare udanych, nie bylo źle. Chociaz oczywiście mogłoby byc lepiej.
Śniad-grahamka + 100 g sera bialego chudego
II śniad- sucha grahamka
obiad-szpinak (450 g
) plus dwa jajka
kolacja- 2 grzanki (razem 2 kawałki chleba ciemnego z słonecznikiem i dwa kawałki ciemnego cienkiego, 3 plastry żółtego sera, 1 plaster szynki, ogórek kiszony no i keczup)
nie wiem ile to łącznie ma kalorii, ale myslę że chyba 1200 nie przekroczyłam..??
OBY
______dzisiaj będzie jeszcze lepiiej____ i dam sobie rade_____
-
policzyłam
i zapewniam że nie przekroczyłaś
a wogóle to witam serdecznie w ten pochmurny mokry dzień
Ja dziś zaczynam od jogurtów bo mam mały problem z...
mniej jem to i trawienie nie działa,
ale ogólnie jest dobrze
pozdrawiam i życzę miłego dnia
-
Właśnie moja głowe zaprząta myśl co by tu wszamać na obiadek. Mam w domu pierś z kurczaka, no i tak sobie myśle zeby może pokroic ja na kawąłki, przyprawic i obtoczyc w otrębach i usmazyc.. przeczytalam ten przepis w necie, sama nie wiem?> ten olej mnie troche przeraza, mój mężunio stwierdzil ze popadlam w obsesje, bo prawie wogole nie uzywam tłuszczu.Ale co ja moge nato poradzic? Tak jest zdrowiej, chociaz wiem ze nie mozna popadac w obsesje , bo to tez niezdrowe.
Moze ktos mi cos zaproponuje z tym obiadkiem? Co by tu jeszcze z tej piesri zrobic?
-
Jeśli nie chcesz jej smażyć to upiecz w foli
a do tego masa warzyw ( przynajmniej tego można jeść do woli)
średnia surowa pierś kurczaka to jakieś 120kcal, a smażona w panierce to prawie dwa razy tyle
rozumiem twoją obsesję, to chyba samoistne przy odchudzaniu
mnie też dopada
ale z drugiej strony to zabawne
tak sie pilnować, być własnym prywatnym gestapo hihi
-
Właśnie wymysliłam że zrobie bigosik light. I do niego wlasnie moge wrzucic taką gotowana pierś. dawno nie jadłam bogosiku i mam na niego ochote jak cholera.. mniam.. na samą myśl jestem głodna, a dzisiaj nie wzięłam drugiego sniadania.
Mam nadzieje ze wytrzymam do 16.00
-
BIGOS
no nie wiem, jakoś nie mam ochoty,

wczoraj miałam gołabki własnej roboty, pycha, zjadłam tylko jeden
niestety
bo wiadomo DIETA
a dziś żurek, taki swojski śląski
talerz - 250 ml - 290kcal
a na kolację planuję 4 łuzki musli + dwie łyżki otrębów pszennych bo usilnie potrzebuję wewnętrzego wymiatacza

a na ciastka ze śmietaną wogóle nie mam ochoty
-
jA SIE OBAWIAM ZE DZISIAJ BĘDZIE WPADKA..
JAKOŚ MNIE SSIE W ŻOŁĄDKU. i MYŚLE ZE TO WINA ZE ZBLIŻA SIE OKRES
I BARDZO SIE BOJE ZE DZISIAJ NAJEM SIE ZA TRZECH.
OBY TYLKO NIE TO
JUZ MAM W GŁOIWE TYLKO SAME ZAKAZANE POTRAWY.
POMOCY!!!!

I NA TO MAM WLASNIE OCHOTE
-
To najedz się surowych marchewek, lub chleba chrupkiego
zapchasz żołądek
i ten bigos, kapusta zapełni ci brzuszek, będziesz miał uczucie pełności, sytości a kapuste można jeśc

A JAKI ZAPACH I SMAK mmmmmmmmmm
-
Eri masz racje. Tak zrobie. Kupie sobie zapas marchewek no i najpierw sie najem bigosiku. Moze nie będzie tak źle. Mam taka nadzieje.
A bigosik... hmhmh
______musze sie pilnowac_____
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki