-
czesc dziewcyznki :D
wczoraj mnie nei bylo na forum a to dlatego ze cos mi modem szwankowal i juz dzis mial przyjsc do tego jakis facet , ale wreszcie udalo mi sie samej cos tam naprawic :)
wczoraj zdietka bylo bardzo ladnie do czasu kiedy nie poszlam do krzyska :(
mielismy ogladnac film na dvd "znamie" , ja wchodze a tam 2 pizze , moje ulubione
no i zjadlam 3 kawaly :roll: ale mowi sie trudno nie moglam mu tegoz robic i nic nie zjesc ;)
zaczynam od dzis :)
i na sniadnako wszamalam sobie miche mleczka z platkami kangus , i 1 wafla ryzowego z dzemikiem
na obiad jeszcze niewiem co zjem ale albo odmroze sobie pierozki albo zjem jakies kroemczki z wasa
ale mimo to ze sie wczoraj obzarlam to po powrocie o 22.00 zaczelam cwiczyc i cwicyzlam godzine , i dzis mnie strasznie nogi bola w udach ale to i dobrze :)
a wiecie mi odpowiada takie cwiczenie wieczorem bo ja sie teraz przestawilam i chodze spac kolo 2-3 nad ranem , gorzej tylko bedzie jak sie rok skzolny zacznie :?
alessa ja tez sie dolaczam do zyczen , dobrej zabawy i wracaj syzbciutko :)
o a mnie moj krzysiu tez czasem nosi hehe ae ja tam tego nie lubie , z reguly to wole miec cos pod stopami ;)
a co tam aniu u ciebie ?
kurcze dziwczyny musze sie zmotywowac i wziasc z was przyklad , wam zawsze tak dobrze idzie :)
ale mi tez jeszcze bedzie ;)
trzymajcie sie :*
-
czesc , wiecie co ? ja sie zaczynam idchudzac od jutra :(
krzysiu dzwonil , i wwieczorem idziemy na kolacje do restauracji z moja przyjacii jej chlopakiem , przyjacielem mojego krzysia , no i bede musiala cos zjesc a nic chudego nie bedzie , a salatek barowych nie lubie :(
tak wiec powracm od jutra , ale jak stanelam dzis na wage to bylo 52 a mam jeszcze okres i ta pizza jeszcze w brzuchu pewnie byla :)
najwyzej bedzie jutro 53 no ale trudno wezme sie za siebie od jutra
-
Hej Agi!
Dobrze ze jesteś a już myślałam ze zniknęłaś jak Ania na przykład :( A taki fajny tłok był na forum!
Moja waga stoi w miejscu, ale nie ma się co dziwić - pogoda taka deszczowa to i w domu się więcej siedziało. A dziś wyszło słonko 8)
A ja dzisiaj ruszam ze swoją akcją - uwaga uwaga! Robię sobie eksperymetalny tydzień - będe codziennie jeździć na rowerze po okolicy - minimum 40 minutek - wysoko siodełko, zeby nie wyrabiały się mięśnie a wysmukały nózki..., do tego codzienne masaże i balsamik - i za miesiąć mierzenie - czu udało się zrzucić coś w udach... :?: :?:
Mam szaloną ochotę pozbyć się tego kilograma raz na zawsze :twisted:
Do wieczorka, jak dam radę. Pa :* Agi - udanego wieczoru !
Jeszcze nie wiem co zjeśc dzisiaj w ramach czwartego posiłku :) Jakieś pomysły? :D
-
czesc :)
no skzoda ze juz takiego tloku nie am :(
i co sie stalo z ania ?
a figunia sie chyba zaraz odezwie bo ja na forum widzialam ;)
eh ja sie czuje dzisiaj jak beczkowoz :?
doslownie , jakos tak grubo strasznie , zjadlam za duzo jeszcze na ta kolacje ide zaraz ( no w sumie obiado-kolacje ;)m )
eh cos czuje ze tak od razu na ta wage jak przyjdzie chyba jutro , to nie stane bo sie boje , oj naprawde sie boje , od jutra sie biore bo mam 3 kg do zrzucenia a ja sie tak lenie i obzeram i zaraz zrobi sie z 5 kg do zrzucenia ,
dziewczyny prosze nakrzyczcie na mnie bo ja sie nigdy nie zmotywuje do tych ostatnich kilosow a naprawde jeszcze musze to zrobic bo jeszcze mam tluszczyku troszke :(
nawet nie mowie co dzis zjadlam
ale min. frytki , co prawda tylko 100 g ale zawsze , a od jutr juz naprawde ruszam z akcja zdrowe zarcie i na wage stane w poniedzialek , tylko w niedziele imieniny u cioci beda , ale na imprezach rodzinnych sobie radze jakos bo ja tam duzo rzeczy co ciocia robi to nie lubie :D
-
Hej hej :D
Ja tu czesto jestem widoczna Agi, bo zostawiam strone forum otwarta i sobie ide a u nas komputerek nie jest wylaczany na dzien :lol:
Chcesz zeby na Ciebie pokrzyczec to nie ma sprawy :lol: Agi, jak mozesz sie tak opychac? :evil: Zobacz tylko jak figa ladnie dietkuje :!: Dzis np 1195 kcal
- buleczka z kurczakiem faszerowanym, serkiem naturalnym, serem gouda,pomidorek, pudding truskawkowy (waniliowy jest o niebo lepszy :? )
- sliwki, jabluszko
- rybka smazona, pomidorek, marchewa gotowana
- 1/4 strucli jablkowej :mrgreen: , szklanka mleka
- kromka chleba pumpernikiel
- maliny
Nie wstyd Ci? :evil:
Pomoglo? :mrgreen:
A co do tej wagi to jakby przyszla to nawet po najwiekszym obzarstwie bym nie wytrzymala i na nia weszla :shock:
Olifko, ja w te wakacje przepisywalam prace doktorska. Tylko utrudnienie bylo takie, ze pracodawca mi dyktowal i caly czas patrzyl na rece :wink:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...294/weight.png
-
pomoglo :>
od jutra ja bedzie mi sie chcialo jest to przyjde tu i to przeczytam :)
-
I lepiej dotrzymaj slowa bo jutro nie bede taka mila :wink:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...294/weight.png
-
Ale powiało grozą Figuniu :)
Ja też wczoraj ładnie dietkowałam, a nie odezwałam się wieczorkiem bo tak pisałam, pisałam tą pracę i wkońcu tak ... przysnęłam :)
Śniadanie:
- zupa mleczna kasza manna
II Śniadanie:- 2 wafle ryżowe, plasterek sera
- sałatka z ogórków, pomidorów i cebulki
Obiad:- zupa pomidorowa
- kalafior gotowany
- kawałek wieprzowiny
Podwieczorek:- lody bakaliowe ok. 200 ml
- herbata z mlekiem :P
A poza tym to jestem w ciąży - trzeci dzień - heheh, oczywiście tak wirtualnie na stronie
http://www.grzenda.pl :lol:
Ale dzieciaczek wykazuje wzrost 20000% ponad normę i wirtualny ginekolog zalecił mi obcięce kolacji o dodatkowych czterech śniadań !! Jak ja to zniosę ?! :wink: :wink:
-
Dzien dobry :)
Zeby dac dobry przyklad Agi i pozostalym dziewczynom :lol: wklejam tu swoj dzisiejszy jadlospis
- buleczka z serkiem naturalnym, serek zolty, kurczak faszerowany, pomidorek, pudding czekoladowy (jednak waniliowe sa najlepsze :? )
- jablko, pomarancza
- watrobka, pomidorek, marchewa gotowana
- budyn waniliowy :mrgreen:
czyi 1204. I tego sie trzymam :D
Agi, jak bylo na kolacji? :)
Milego dnia :*
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...294/weight.png
-
Olifko, pisalysmy w jednym czasie :lol:
Ale mi sie goraco zrobilo jak napisalas, ze jestes w ciazy :shock:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...294/weight.png