-
Moniko brawo, trzymam kciuki.
Ja co prawda mam prawo jazdy, ale chyba nie umiem juz jezdzic samochodem. :cry:
Prawko zrobiłam 9 lat temu i w sumie juz od tego czasu prawie nie jedziłam.
Kilka lat temu moja mama 50letnia kobieta postanowila zrobic sobie prawo jazdy i kupic samochód. Chciała byc taka nowoczesna babcią :wink: Powtarzła, ze ma pieniadze, a przeciez teraz zupelnie nie opłaca sie trzymać pieniedzy w banku, wiec chciała kupic ten samochód. Uczyła sie sumiennie, jezdziła, testy przeszla, a na placu ja obali. Jeden raz, drugi i zrezygnowala..... :cry: Ech, takie bywa zycie. :cry:
Ale w sumie teraz patrze na to z innej perspektywy i mysle, ze dobrze sie stalo, bo zaoszczedzila jeszcze wiecej pieniedzy i kupila sobie teraz wieksze mieszkanie :D
W kazdym razie Moniko, trzymam za Ciebie kciuki!!!
-
Dziekuje aaggii za pomoc :*
Dziwnie sie czuje. Za bardzo nie wiem co napisac, jak zaczac :( Tylko agi sie do mnie odezwala a reszta dziewczyn mnie nie zauwaza :cry:
Chyba lepiej jak bede czytac wasze posty niz sie wpisywac :roll:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...cea/weight.png
-
Figa, no co Ty!!!! Nie obrażaj sie. Pewnie, że Ciebie zauywazylam. Ciesze sie, ze do nas dołączyłas!!! Napisz, ile masz lat, jaka planujesz miec dietke? Czy SB, czy liczenie kalorii, a moze cos jeszcze innego. No i ile masz kg do zrzucenia.
Wiesz, tu nas troszke duzo jest i nie zawsze pamieta sie, zeby do kazdej bezposrednio cos skrabnąc. tak wiec sorry, ze nie przywitalam sie od razu. Ale w sumie to AAggii jest tu nasza gospodynia, wiec mysle, ze zrobila to wimieniu nas wszystkich. :D
-
Oj, sorry Figa dopiero teraz zobaczylamn Twój suwaczek, ale ze mnie gapa! :oops:
-
czesc :)
FIGO tak juz powiedziala betsabe przywitalam cie w imieniu calej naszej grupki :) i pisz kochana pisz , i napisz ile masz wzrostu i wogole , swoj jadlospisik i inne takie :D
moniqe no z tymnoblem to moze przesada :) hehe
co prawda pomysl dobry ale wieczorkiem cos mnie podkusilo i jesszcze troszke zarelka w siebie wdusilam , ale zaraz biore sie za plan jutrzejszego zarelka , ktore wymyslam teraz w trakcie pisania :)
i biedzie tak :
- sn :2x kromka razowca , jajko na twardo , pol pomidorka
- obiad : obwarzanek ( bo bede na miescie )
- podwieczorek : 2 kiwi , truskawki i czeresnie
- kolacja : kasza jeczmienna , 2 ogorki kiszone ( pycha danko , a jakie zdrowe i dietetyczne ;) ) , mozna jeszcze dodac duszone pomidory , ale ja wole bez ;)
i jakos takos postanowilam ze sprubuje nie liczyc kalori , bo u mnie jest tak ze jak mam swiadomosz ze przekroczylam limit to jest lawina , a tak to nie bede wiedziec ze przekroczylam to i lawin nie bedzie , i nie opcham i nie bedzie tym samym wyrzutow sumienia :)
hmmmmmmmm o tak jak sie siedzi w domu i nudzi to zarlo kusi oj kusi , wlasnie przez to dzis jeszcze podjadlam bo caly dzienw domku siedze , ale jutro juz wychodze wiec bedzie dobrze :)
no trzymajcie sie dziewuszki :) pozdrawiam serdecznie :*
-
Nic sie nie stalo Betsabe 8) Teraz poczulam sie jak w rodzinie :D
Zaczne od tego, ze mam 160 cm wzrostu i chcialabym zgubic jeszcze ze 3 kg. Glownie chodzi mi, o wyszczuplenie nog, ktore nie wygladaja tak jakbym chciala :? Za 2 miesiace skoncze 21 lat. Studiuje Fizyke :) Ty aaggii chyba nie przepadasz za tym przedmiotem :wink:
Nie stosuje diety 1000 kcal ani SB. Probowalam liczyc kcalorie ale po tygodniu trace do tego cierpliwosc :? Po prostu staram sie nie jesc poznym wieczorem oraz ograniczam slodycze :|
Ale ostatnio znalazlam sposob jak zjesc cos slodkiego i nie przytyc :P
Pozdrawiam was dziewczynki :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...cea/weight.png
-
Bardzo miło Cię powitać figo w naszym gronie. Ja co prawda dołączyłam też niedawno bo chyba z miesiąc lub troszkę wcześniej temu. Ja jestem anglistą i teraz właśnie mam wakacje .
Mam 4-letnia córkę, męża też oczywiście i tak jestem sobie tu na forum w tym wątku i niekoniecznie mam motywację do zrzucenia tych kg ale chyba musze się zmusić.
:D :D :D Jestem natomiast pod wrażeniem twojego wyniku, 23 kg nie stosując diety to dla mnie kosmiczny wynik. Chylę czoła , ja pewnie nigdy tyle nie schudnę bo zamierzam jeszcze miec dzieci.
A propo's właśnie niedawno pokazywałam moim siostrom moje kostiumy które chciałam porozdawać , i moja siostrea jedna przymierzyła ( a chuda jest jak szczur) i ledwo co wniego wlazła i powiedziała : Boże jaka ty musiałas być sucha ( rozmiar 36)
A ja pomyślałam : Boże ale ja byłam sucha.
Jaki z tego wniosek? Jaki człowiej jest głupi jak jest młody , wydawało mi się ,że jestem taaaka gruuba a naprwadę byłam niezła laska . Ech życie .....
-
Hej dziewczynki :D
Figa, ja tez jestem pod wrażeniem, ze tyle kilosków udało Ci sie zrzucic :shock: Naprawde musisz byc bardzo uparta w dązeniu do celu. A ile czasu zajęlo ci to?
Teraz juz masz super wage przy swoim wzroscie.
Moniko, kiedy masz pierwsza jazde? Trzymam kciuki!
Aaggii, widze, ze plan juz opracowany. Brawo.
U nas dzis upalnie i slonecznie. Ech, zeby juz byc nad morzem :roll:
-
przede wszystkim witam "nową" :D
gratuluję zrzuconych kilogramów..i zapytuje...jak? jak długo? :D
postanowiłam sobie robic taki pln jak agi...
moze wtedy sie uda....
a wiec plan na dzis:
:arrow: kawa z mlekiem
:arrow: krem z cukinii
:arrow: kawa z mlekiem
:arrow: duzo arbuza
:arrow: salata marchewka pomidor
:arrow: herbata
:roll: powodzenia mi życzcie :lol:
-
czesc dziewuszki :)
poki co trzymam sie mojego planu tylko sniadanie bylo troche inne bo zaspalam i nie mialam czasu czekac az mi sie jajko ugotuje :( ale wyszlo nawet troche chudziej bo zjadlam do chlebka pol plasterka sera zoltego i lyzeczke dzemu :)
dopiero co wrocilam do domciu z zakupow zmeczona i padnieta , a to dlatego ze chodze bez przerwy od godziny 10 a jeszcze ze sklepu wracalam na nogach bo kupialm sobie 2 bluzy na przecenach i sukieneczke i akurat zostalo mi tylko 50 g i na bilet nie starczylo :)
ale ja tam sie w sumie ciesze bo przynajmniej spalilam troszke :)
wczoraj znalazlam taki ciekawy artykol w gazecie o mysleniu o odchudzaniu . ze wlasnie jesli sie o tym mysli to sie wybiera lepsze potrawy , wogole i nalezy oceniac swoj glod w skali od 1 do 5 . i jesli jest to glod 1 to wypic herbatke lub soczek , jesli 2 to jakis owocek , jesli 3 to jakies jajko , hogurt lub cos takiego , jesli 4 to zjesc normalny posilek , a 5 to porzadny posilek w ktorego sklad wchodza jakies warzywa Smile
no i ja to wlasnie wyprubuje . bo wogole jak nie licze kalori i niewiem ile zjadlam to nie biore se za nastepna bule bo boje sie ze to bedzie za duzo a jak licze to cos kombinuje jak by to wyszlo gdybym zjadla ta bule a kolacji nie , a i tak potem zjadam jakas mega lawinowa kolaje ;(
aniu super plan :) tylko czemu tak malusio tego jedzonka :( ?
figo dolaczam sie do reszty forumowiczek , jak i jak dlugo zajelo ci zrzucenie tej ogromnej liczby kilogramow ?? :) przedewszystkim jestem pelna podziwu dla ciebie ze az tyle :)
betsabe ale ci zazdroszcze pogody dzisiaj , bo u mnie caly dzien tylko leje , leje i leje......... :(
moniqe trzymam kciuki za jazdy :D