-
Moniqe te zdjęcia co Ci wysłałam "dawno nieaktualne od wczoraj" ;) Jutro wyślę Ci dwa nowe znad morza :)
Aniu jeśli tak to ok, myślałam że masz cos nowego.
Mnie nad morze też nieźle wytrzęsło, chociaż spałam i nie czułam. Tzn czułam się wymięta i pognieciona ale to potem :D Czy Wy tez tak macie, ze śpicie w czasie jazdy? Ja choćbym nie wiem jak sie starala czuwać (w ramach integracji z kierowcą ;) ) po pół godziny już jestem ululana :(
Meni:
-mleko z płatkami
-3 kromki chlebka ryżowego, plaster wędliny i plaster sera
-nektaryna
-rosół z makaronem
-kotlet z piersi kurczaka, ziemniak, kapustka
-baton musli (nie zlaiczam do słodyczy, cwaniara ze mnie :lol: )
- kawa z mlekiem
Przede mną leżą dwie delicje i tofifi, którymi poczęstowała mnie mama, ale czekaja aż Krzysiek przyjdzie i je zje. Lepiej nie kusić losu, bo po zjedzeniu tego zaraz naszłaby mnie ochota na więcej. Może nawet lepiej schować to gdzieś.
Dziewczyny, których jeszcze nie pytałam :) Jakiego balsamu czy kosmetyku używacie do ciała?? Bo wiem, ze przy diecie gdy się chudnie trzeba szczególnie dbać o skóre coby nie sflaczeć :) Ja testuję po kolei wszystkie tego rodzaju specyfiki (te z niższej półki, na moja kieszeń). Teraz jestem na Ziaji Lipocell Bloker. Żel ślicznie pachnie pomarańczami, ale efekt - zobaczymy :)
Dobrej nocki
-
czesc :)
ja zaraz musze isc spac bo w kuchni caly czas lezy szarlotka a ja dzis odpokutowuje i jem 800 i nie chce sie nazrec bo tak sie moze skonczyc moja wyprawa w te okolice ;)
figo a ile ty jechalas ? bo ja to w sumie niewiem :D bo w droge TAM przejezdalisy przez poznan do rodzinki wiec zrobilismy duzy objazd a w droge spowrotem to w sumie 2/3 przespalam :)
a i ja tez poprosze wszystkie foteczki :D ----> aagguussiiaa@tlen.pl
i prosze mi powiedzic kto jeszcze nie ma mojego to chetnie wysle , tylko poprostu juz niewiem kto ma a kto nie :(
olifko cos wiem o tym , ja jak cos sprobuje slodkiego i mam tego wiecej to zaraz sie robi lawinka ze hej hej hej i jescze raz hej :)
a co do kremikow to ja podobnie jak ty prubuje caly czas to nowych balsamikow ujedrniajacych , obecnie uywam nivea Q10 i msze powiedziec ze chyba przy nim zostane bo pieknie pachnie i skora jest dlugo miekka i nawilzona :)
Moniqe moze to poprostu jedzonko w brzuszku tyle wazy ? ;)
ja zawsze wieczorem i popoludniu waze 1kg wiecej niz rano po przebudzeniu , wiec to mzoe to i nie ma sie czym przejmowac :D
no to ja lece do kimonka bo szarlotka mi zwodzieckie zapachy puszcza do mojego pokoju ;) a wiec trzeba sie klasc i spac i wytrwac do rana :)
no to kolorowych snow !!!!!!1dobranoc :DDDDDD
-
Dobry wieczor :)
Monique, zgadzam sie z Agi, nie ma sie czym martwic. Ja rowniez pod koniec dnia waze kilogram czy dwa wiecej. Czesto np po wypiciu napojow waze wiecej. Dlatego trzeba sie wazyc z samego rana :lol:
Agi, ja jechalam w jedna strone 8 godzin (tzn tyle powinnam, bo w rzeczywistosci pomylilismy wagony i pociag nas wywiozl w inne miejsce, wiec podroz trwala dluzej :D ) A w druga strone jechalismy pksem, to zajelo nam 10h. Ale mnie kostka ogonkowa bolala :shock: Jak tak mnie kolysze to zawsze staje sie senna, ale sie pilnowalismy zeby nie usnac, bo jechalismy o 1 w nocy.
Osobiscie nie uzywam zadnych balsamow ani kremow i nie zauwazylam, zebym miala zwiodczala skore :shock:
Agi, wiem co czujesz. U mnie dzis tez jest szarlotka i inne ciasta, bo mam jutero imieniny :) Ale ja nie bede jesc tych slodkosci. Kupilam sobie Vitafrut - kisiel z ziarnami zboz i kawalkami owocow i to do szczescia mi wystarczy :mrgreen:
Dobrej nocy :*
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...4ad/weight.png
-
Witam!
Figo najlepsze życzenia z okazji imieninek :)
http://euroflorist.pl/plugins/_newsedit/news/58/592.jpg
A ja jestem właśnie po śniadaniu (micha mleka z chrupkami :P ) i wybieram się z Krzyśkiem do miasta w poszukiwaniu pracy jakiejś :roll: Spłukałam się całkiem nad tym morzem, a tu jeszcze ppnad dwa miesiące wakacji :!:
Oczywiście latem nie kupuje biletu miesięcznego więc wszędzie piechotką. Spali się troszkę :D
Agi, ja właśnie zamierzam kupić Niwejkę Q10 :) następną, albo Garniera Skin Naturals albo Dove Firm zależy na co akurat będzie promocja :)
Zdjęcia poszły do Was dzisiaj rano :!:
Miłego dnia i duuuużo słońca :lol:
-
http://foto.onet.pl/upload/89/49/_12544.jpg
dziewczyny, moje kochane! stawiam wam po wirtualnej lampeczce wina...
mam dzis imienieny... :wink:
-
hej hej hej!
figunia- dostałam twoje fotki! śliczna laseczka jesteś!
a w tej czerwonej sukience jesteś dość duża...jak moja siostra.
podziwiam cie ze tak ładnie schudłaś. bravo!
monique- wyslę fotki obiecuje. nie waz sie o róznych porach dia, robaczku- bo to tylko robi człowiekowi wode z mózgu albo doprowadza do nerwicy...
naljepiej tylko rano.
oliweczko- ja nie mogę spac w podrózy. rozglądam sie, wpatruje za okno...a jesli jest noc- strasznie sie męcze i wierce. ale oka nie zmróżę. staram się zabijac czas rozmową. chocby z kierowca. mam wtedy pewnośc ze i on nie zaśnie :wink:
ciiicho.... czeka mnie podróz do polski...24h w busie... :roll:
dobrze ze będę mogła sie oprzeć o patrysia. zamówilismy sobie 2 fotele za kierowcą.
tam jest dośc sporo miejsca i w drodze powrotnej bedzie miejsce na transporterek z fretuchem :D
ostatnio jak wracałam busem z wakacji - niefortunnie siedzłam na końcu busa. na końcu sa siedzenia potrójne. siedziałam miedzy dwiema paniami. one sie poopierały o szyby a ja :cry: o żadna się oprzec nie mogłam... oparcia fotela terz nie mogłam ani troche rozłorzyć bo z tyłu sa juz torby i się nie da... :cry: oka nie zmrózyłam...
babki chrapały i mnie denerwowały.
na następnym postoju kupiłam chipsy i chrupałam. nie dałam im spać. zołzy jedne... :lol:
krokomierz bym chciała :D
ale na imieniny poprosiłam patrysia zeby mi zamówił na allegro skórę z sarny...
taki dywanik przed łózko... bardzo mi się podoba... :D
w ogóle chciałabym miec domek urzadzony w tym stylu
(drewniany parkiet, nad kominkiem bawoli róg, w rogu szczapy drewna, kolory safari..., korkowe podstawki na stół... )
na razie mam pokój-safari :D
pomarańczowe ściany, na oknie lucky-bamboo, obraz z zyrafami (przesliczny :p) drewniane meble, drewniane figury hipopotamów na kompie, brak mi tej skóry jako dywanik koło łozka...:p
dziubusia gdzie?
dziubusia..nie jedz tych drazy...wracaj....my cię zmobilizujemy.... :D
aaggii- ales ty twarda! czasem sobei pozwól na kawałek szrlotki :wink:
a prześliesz mi jeszcze jakąs fotkę? bo mam tylko jedną... :cry:
-
czesc :)
przedewszystkim ANIU i FIGO wszystkiego naj naj , bo obydwie macie dzis imieninki ;)
ja jestem juz po sniadanku : zjadlam sobie danio waniliowe bo jakos ostatnio wogole nie mam ochoty na chleb co jest bardzo dziwne w moim przypadku , aczkolwiek fakt ten bardzo mnie cieszy :D
w sumie to jeszcze niewiem co bede dzis roic , napewno musze posprzatac mojemu kroliczkowi w klatce bo juz najwyzsza pora ;)
potem moze przejde sie z krzysiem na rynek i nad wisle troche pospacerowac o ile nie bedzie padalo :)
no to ja wpadne i pozniej bardziej sie rozpisze bo mamcia juz mnie do tego kroliczka zagania ;)
trzymajcie sie :*
-
Składam Aniom zyczenia imieniowe :D Wielu utraconych kilogramków zycze :wink:
U mnie dieta idzie wzorowo, bo na urlop wybieram sie od przyszlego poniedzialku, wtedy bedzie pewnie gorzej, bo jak mam wolne, to jest luz blues :wink:
Do tego przyjezdza w sobote moja ukochana siostrzyczka z Paryza ze swoim synkiem, wiec bedzie u mnie domowe przedszkole, a wiec duzo slodyczy i łakoci :wink:
Ale wcale sie tym nie przejmuje, tylko ciesze sie ogromnie i nie moge sie juz doczekac weekendu. :D
A do tego dzis rano (i wczoraj wieczorem też - o dziwo) waga pokazala 50 kg. :D HURRA!
-
bravo betsabe! i zazdroszcze ci weekendu.
ale co tam..ja tez juz niedlugo wyjde do ludzi :D
dziewczyny...
zjecie po kawalku torcika?
http://www.mniam.vel.pl/fusion_images/articles/c17.gif
smacznego :p :wink:
-
Czesc :)
Dziekuje wam za zyczenia :D
I Tobie Aniu zycze wszystkiego najlepszego :)
A skad Betsabe wiedzialas, ze ja tez Ania skoro nigdy sie nie ujawnialam? :wink:
Dziekuje agi za zdjecia. Swietnie wygladasz :mrgreen:
Mam pewne obiekcje czy jeszcze dietkowac, bo wszyscy mi mowia, ze z kazdym kilogramem jestem chudsza na twarzy i juz nieladnie wygladam :?
Aniu, tego zdjecia w czerwonej sukience nigdy przedtem nikomu nie pokazywalam, bo nie lubie patrzec na dawna fige :oops:
Ten krokomierz zamawialam wlasnie na alegro.
A dzis juz waga pokazala 50kg :)
Mialam byc twarda i nie jesc ciasta, ale sie ugielam :lol: Trudno, nie bede rozpaczac :P
Agi, ja tez mialam kilka miesiecy krolika, ale zmienil miejsce zamiaszkania :cry: Wszyscy probowalismy go wychowac. Chcielismy zeby byl przymilny i towarzyski a on ciagle uciekal. Az miarka sie przebrala - Kropka zaczela gryzc domownikow :(
Ale mnie korci to ciasto :D
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...1d4/weight.png