Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 50

Wątek: Do lata by juz nigdy spojrzenie w lustro nie psuło mi humoru

  1. #31
    Guest

    Domyślnie

    Savcia!!! Gratuluje pierwszego kilogramaska! Cudownie, cudownie ))))

    Ja tez sie waze raz w tygodniu (to czekanie jest chyba najlepsze) ale w soboty i tez mam nadzieje, ze bedzie chociaz pol mniej. Wiesz Ty przezylas zupelnie to samo co ja. Tez jakis czastemu bylam u rodzinki i wujek zaczal ze mnie zartowac, ze przytylam. To bylo straszne. Tyle, ze Ty juz doczekalas sie, jak ciotka (pewnie z nutka zazdrosci stwierdzila, ze schudlas. Ja za jakies 3 tyg jade do dziadka, pewnie bedzie ten sam wujek. Ciekawe, co powie, jak mnie zobaczy

    Tez jestem pewna, ze jeszcze troche, a wszyscy chlopacy beda sie ogladac za Toba na ulicy. Ale wiesz, moglas zagadac. Wierze, ze sa jeszcze tacy mezczyzni, ktorzy doceniaja cudowny charakter i osobowosc, ktora Ty po prostu MASZ trzymaj sie cieplo i zycze ci dalej takich pozytywnych mysli. i dojadaj troche do tego 1000, radze prosto z serca

  2. #32
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Czesc Savciu , dzikuje ze btyłas ze mna jak mnie nie było.. mi sie udało u Ciebie tez widze , ze bardzo dobrze i gratuluje ... moze nie koniecznie koloru wlosow ale wagi :P widze ze tez masz jakies "kuku na musiu" na punkcie dlugowlosych chlopakow, tez tak mialam a w sumie na punkcie dlugowlosego chlopaka, ale to bylo dawno i nieprawda teraz mam swojego , chcoiaz wloski ma krotkie jest najsliczniejszey , najpiekniejszy najukochanszy dla mnie i anjpiekniej sie usmiecha zycze Ci zebys potkala swojego krolewcza po raz kolejny i moze tym razem wiecej odwagi ?
    Dobranoc krolewno
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  3. #33
    circ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Buźka Savcia!!!
    No , no , no widze , ze spotkałaś swojego królewicza. Ja na szczęście mam inny typ urody na oku. I Bogu dzięki bo gdybyśmy wszystkie miały takie same opinie o facetach to byśąmy się pozabijały o tego jednego - naszym zdaniem najlepszego A tak - nie ma problemu.
    Ja niestety dalejj sama- zastanawiam się czy ktoś kiedyś mnie pokocha i ja kogoś szczerze pokocham

    Ups ,zaczynam smęcić - co oznacza , ze czas kończyć.

    Ale zapomniałabym o najważniejszym

    GRATULUJĘ
    Tylko tak 3mać.

    Słodkich snów
    CIRC

  4. #34
    Sava jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    2

    Domyślnie

    Hejka Ja jako maniaczka herbat zapodaję dzis kolejna sprawdzona,ale jest suuper,musicie koniecznie przetestować -Lipton Caribbean-nowość,smakuje i pachnie egzotycznie,że mozna sie rozmarzyc z dodatkiem mango i papaji.Ci do faceta,rzeczywiście jestem ograniczona,mój ideał do którego wzdychałam w myślach po nocach powinien miec długie ciemne włosy,niebieskie oczy,wysoki z 180cm najlepiej i nie z tych wychudzonych.Rzeczywiśctość zmodyfikowała ten wzorzec o tyle,ze blondynów jest cos długowłosych wiecej więc i za tymi sie oglądam .Włosy to taki mój fetysz,ale brody juz np.nie lubię.Circ,ja też jestem sama więc sie nie przejmuj a w dzisiejszym spoleczeństwie singli całkiem dużo,to domena naszych czasów niestety...Gdybym nie była wymagająca pewnie bym dawno już kogoś miała ale jestem ssstraszną romantyczką i od razu jak kocham to milość po grób,gwieżdziste noce ,poezja,muzyka i świece więc mój facet musi być nawiedzony .nie mam pojęcia,albo z tego wyrosne albo 'mój przyjaciel'mnie wyleczy albo będę sama.Mój ex byl w romantyżmie ideałem,do dzis jestem zła,że tak sie potoczyło no ale to nie była moja wina...Nadchodzi wiosna,lato,pora na to by sie pokazać i kogos poznac wiec nie smęcimy Circ
    A teraz dietka-wczoraj było strasznie,wracałam do domu autobusem a obok siedział jakis facet i kupił 2 bochny ciepłego jeszcze pieczywa a ja juz byłam głodna....To byl koszmar,ten zapach,myslałam,że padnę.Już nie wspominając,ze ja mam tak dobry węch,ze potrafie wyczuć przez sufit i klepki w podłodze jak sasiad robi kotlety,hehe(oczywiście jak jestem na diecie,wtedy mam wyczulony jeszcze) .Więc wróciłam do domu i w pierwszej chwili miałam napad na jedzenie.wyciągnełam chleb,ser,pasztet,masło i dzem gotowa zjeśc wszystko i zastanawiajac sie jeszcze czy mam czekolade ale potem pomyslałam o tych wszystkich dziewczynach z ładną sylwetką którym zazdroszczę i o Was....że przecież nie mogę nawalić ale i tak zjadłam dodatkowo 3 jabłka i reszte mieszanki warzywnej....Mam tez nowy pomysł,za każdym razem jak będe mieć 'głoda'powiem sobie tak,moge zjeść ale tylko 1 bułke z serem i nic wiecej'wtedy mi sie odechciewa,więc widocznie to tylko apetyt.Mam mało czasu,więc nie będe podliczac kalorii,muszę sie jeszcze uczyć na kolo ale mysle,ze sie zmieściłam mimo wszystko,trzymajcie za mnie kciuki w czwartek od 11:15
    [color=green[/color]

  5. #35
    boojka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Savcia hihi ... watpie , zebyscie były długo singlami Wbrew pozorom wiele jest nawiedzonych facetów, mój tez jest troche :P hihi a co do wechu to prawda , ja czuje zapachy wszytkich popakowanych produktow w sklepie ... zwlaszcza jak przechodze kolo polki ze slodkosciami A ja teraz ide na herbatke , moze nie jakas egzotyczna ale czerwona ... buzka , trzymaj sie!
    największe jojo 80kg
    obecnie -> 71,5
    mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #36
    Guest

    Domyślnie

    Savcia! Gratuleje tego powstrzymania sie! To jest najgorsze, gdy czlowiek wpada glodny do domu, i rzuca sie na zarcie! Niestety, musze juz leciec, u mnie o niebo lepiej. Mam klezanke, ktora tez uwielbia dlugie wlosy u plci przeciwnej. Cos w tym jest, niedlugo sie zjawi, szalony romantyczny i wiecznie kochajacy)

    powodzenia w czwartek! buzka!

  7. #37
    Guest

    Domyślnie

    Choc juz tu dzisiaj bylam, i ty tez, a teraz cie nie ma (jakie pogmatwane! ) to i tak wpadam zeby tylko zyczyc ci duzo slonka! tak po prostu, ... trzymaj sie dzielnie, jak to potrafisz!

  8. #38
    Guest

    Domyślnie

    Savcia, gratuluję silnej woli
    Pamiętaj, że takie powstrzymanie łakomstwa może rozdrażnia na moment, ale potem się człowiek cieszy, że hej I jest z siebie dumny

    A jak człowiek ulegnie chwilowej pokusie - to ma chwilę przyjemności a potem go wyrzuty sumienia męczą, nastrój się psuje i traci się chęć na cokolwiek, bo złamało się dane sobie słowo

    Tak więc obyśmy zawsze wybierały pierwszą opcję - tego Tobie, sobie i reszcie walczących życzę

  9. #39
    circ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Savcia próbowałam tą herbatkę. Jest niesamowita. A ten zapach mmmmmmmmmmmniam
    No ja się od Ciebie muszę uczyć !!! Nie pamiętam kiedy ostatni raz mi udało się oprzeć jedzonku jak miałam szturm na lodówkę Że też zapomniałam o oponie, która znajduje się tam gdzie być powinna talia. Też będę za nią łapać.

    Co do facetów : ja mam wymagania , ze hoho Rycerz (ale włosy krótkie ) w złotej zbroi, na czarnym rumaku przyjedzie i porowie mnie do swojego zamku i będziemy żyli długo i szczęśliwie. Chyba tez jestem romantyczka
    Ale póki co ja czyli "księżniczka-ropucha" kręcę się koło stadniny koni i czekam na tego jeźdżca- księcia I chyba dostali cynk , ze tam czycham na nich bo żaden się nie pokazuje
    Ale już ja dorwę swojego
    Z tego co widze - puściłam wodze fantazji Już kończę

    Savcia co do ograniczonej ilości czasu bo : koła, egzaminy, zajęcia do późna i wieczne niewyspanie znam to z autopsji Ta moja nadchodząca sesja będzie istnym horrorem. A chcę latem wyjechac za granicę - więc musze te wszystkie egzaminy pozdawać. Czyli po weekendzie majowym (bo tutaj robię sobię dyspensę) siedzę od rana do nocy w książkach (nieciekawa perspektywa )
    Trudno- chciało się studia to się ma

    Pozdrawiam serdecznie i 3maj się ciepło.
    CIRC

  10. #40
    Sava jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    2

    Domyślnie

    A ja mam zmartwienie... Nauki tyle,że wczoraj spałam tylko godzine i nadal jeszcze nie umiem wszystkiego,dowiedziałam sie,że potrzeba takiej samej średniej jak w tamtym roku więc musze ciezko pracowac a może załapię sie na stypendium,musze pisać prace magisterksa,nie mam czasu na nic,juz ocwiczeniach nie mówie i nawet nie weim czy tu uda mi sie wpisywać,bo musze te magisterke na kompie pisać,totalnie klapkowato(A do tego jeszcze przeprowadzamy sie chyba zamiesiac i wtedy nei bede pewnie wcale miec neta.Moij internetowy przyjac8iel wczoraj sie skarżył przez telefon,ze jzu 1,5 tygodnia nie pisujemy bo jak jestem to on spi ,nie moge nic jzu napisać,bo musze sie zbierac do wyjścia,a dzis mam jeszcze dodatkoe wykłady i będe 22 w domu,więc może sie zdażyć,ze mnei nie będzie na forum albo sporadycznie cos wpisze do was,wybaczcie,musze walczyć o te stypę,a egzaminy mam juz 1wsze w maju,do tego kola na razie co tydzień.trzymajcie sie,może wpiątek rano uda mi sie zajrzec,nie mam pojęcia,boje sie,ze bez was nie będzie mi łatwo i nie wytrzymam,przynajmniej postaram sie,buziaki

Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy ... 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •