-
Zjadłam jeszcze:
2 śniadanie trochę sałatki ( sałata+pomidor+jogurt)
3 śniadanie ;p 75 g jogurtu naturalnego 0% bez cukru
obiad leczo
I normalnie mnie skręca bo mam pyszne naleśniczki w domu...aaaa chyba zaraz je zjem aaaaaj ... nie nie... muszę się powstrzymać.. dam rade
-
i naleśnik zjedzony...
Dobrze, że skończyło się na jednym ...
ale idę dalej z dietką...
-
Przez tego naleśnika.. za karę ćwiczyłam 50 minut na orbitreku... a nie tak jak było planowane 40
Jutro już będzie bez wpadek Obiecuje to sobie i Wam ;]
Tylko nie wiem co z czwartkiem... bo wybieram się na impreze... i co tu teraz zrobić, żeby nic nie pić
-
idziesz przypadkiem do WW?? :P ja zrobiłam dzisiaj zakupki i od jutra zaczynam, ale chyba sb nie dam rady ztego względu że nie przepadam za warzywami za bardzo a przez pierwsze 2 tyg. to tylko to...ach gdyby można było tą I fazę pominąć... wiesz może tak porównawczo ile mniej więcej można stracić przez miesiąc na sb a ile na 1000??
:::buziaki::::
-
hyh no miałam iść do WW ale ide do Mega na koncert...
Z tego co mi wiadomo to wszędzie piszą, że wciągu 2 tygodni pierwszej fazy chudnie sie ok.5-6 kg. Ale jak schudniesz 4 kg to już jest super. W drugiej fazie już leci to troszkę wolniej.
A co do tysiaczka to nie mam pojęcia... ale wydaje mi się że może tak 1 kg tygodniowo.. nie wiem w sumie.. zależy od organizmu i czy ćwiczysz jeszcze coś do tego .
Na SB nie musisz cwiczyc ;]
Pozaglądaj do pamiętniczków dziewczyn które są na tysiaczku... to pewnie zobaczysz jak im to idzie ;]
Ja dalej trzymam się na SB..
na śniadanko było 3/4 serka wiejskiego i jeden plasterek szynki ...
do szkoły wzięłam 4 plasterki szynki i 3 krówki śmieszki ale nie jest powiedziane, że to wszystko zjem ;] się zobaczy bo dzisiaj mam sporo lekcji.
Milego dzionka :* i powodzenia w dietkowaniu
-
Zjedzone jeszcze:
2 trójkąciki krówki śmieszki light
4 plasterki szynki gotowanej
pierś z kurczaka + 2 jajka sadzone + sałatka z pomidorkiem i jogurcikiem
nio dietka chyba wzorowa dzisiaj ajjj jestem z siebie dumna ;]
Rodzicie straaaaasznie się czepiają... i nie wiem czy z takim ich podejściem wytrwam te 2 tygodnie ;/
-
a ku ku
odnalazłam Twój pamiętnik
Rodzice się czepiają.. ale wytrwaj dla siebie..
Jak przerwiesz diete będziesz zła na siebie a rodzice powiedzą "i po co ci to było?"
Rodzice juz tacy są..
oni poprostu się martwią..
ale jak zobaczą jakie skutki przyniosła dieta.. że jesteś szczęsliwa i przede wszystkim zdrowa, przestana gadać...
wiem,że ciężko wytrzymać (że rodzice gadają i jedzą pyszności) ale głowa do góry
Jesteśmy dwie.. a to juz coś...
Buziaczek
-
Dziekuje Ci kochana jurewiczko :* Rzeczywiscie masz rację ... a zauważyłam, że teraz chce im zrobić na złość i tylko jem to co dobre w SB ... żadnych grzeszków
Wczoraj na kolację była
sałatka z tuńczyka
Ćwiczyłam:
30 minut z Jane Fondą - Brzuch, Uda i Pośladki
3 dzień A6W
Dzisiaj zjedzone:
jajecznica z 3 jajek
ajjjj aż mnie mdli ... a mama już chyba po mojej stronie... tata tylko uparty jak osioł :P
-
Dzisiaj ogólnie jakoś nie najlepiej się czuje... ale nie jest aż tak źle ;]
Zjadłam jeszcze:
3 kostki czekolady bez cukru
jogurt naturalny 0%
kapusta czerwona gotowana mnia mniam ;]
tak mi się dzisiaj chciało pić, ze myślałam, ze zwariuje ! ;]
-
cześć kochana
jak tam dzionek minął?
wszystko git?
pragnienie duże?
bo ja ide sie napić
buzka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki