Strona 42 z 165 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 52 92 142 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 411 do 420 z 1645

Wątek: Nie umiem przegrywac! Łatwo sie nie poddam...

  1. #411
    Awatar Paulyna
    Paulyna jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-01-2005
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Hej, hej Szkrabie !!!

    A co ja tu widze? Zmiana humorku z superasnego na megazly?
    Ojjj, kazda wpadka o czyms swiadczy Moze to jest wlasnie sprawdzenie tego - czy dane jest nam bycie szczuplym? Musisz uwazac na te puste kalorie naprawde... Szkoda tych kilogramkow, ktore zrzucilas! Chyba nie chcesz zeby znowu "zawisly na Twoich barkach"?
    Pamietaj, ze pizzam slodycze to najgorsi wrogowie. Jedzac te rzeczy w zaden sposob nie zaspokoimy naszego glodu, poniewaz nie zawieraja one zadnych witamin - potrzebnych dla naszego organizmu...
    Dlatego zjadajac pizze, po jakichs 30 minutach znowu mamy ochote na zarelko

    3mam kciuki i mam nadzieje, ze dzisiaj juz masz piekny usmieszek na buzce
    Pozdrawiam :*:*

  2. #412
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    POMOCNE DUSZYCZKI dzisiaj rano wstalam z wisielczym humorem ale juz jest ok ! dzisiaj bedzie tysiąc i nie bedzie zadnych wpadnek !!!! Nie dam sie...nie chce znowu tych obleśnych kilogramow i ciuchow w ktore nie moge wejsc...! Nie dam sie ! A teraz musze juz uciekac...uczelnia...:/ do poźniej :*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  3. #413
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Prosze tu po uczelni przyjsc i ladnie zameldowac o tysiaczku (no, max. 1200 ). Jedna wpadka jest ok. Zycze spokojnego poniedzialku i samych dobrych dietetycznych rzeczy...moze truskaweczki albo co...Buziaki

  4. #414
    Pomzie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć księżniczko

    Nie daj się wszystkie się nie damy, dietetycznego poniedziałku życzę, wróć do nas po uczelni i zamelduj jak dietka.

    Pozdrawiam cieplutko
    Pomzie

  5. #415
    avve jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    i cio bejbe jak minął dzionek ;D pewno lżejsza o ileśtam gram tłuszczu- zabójcy pewności sibie a zatem extremalnego samopoczucia

  6. #416
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    No więc tak...Po pierwsze muszę sie pochwalić ze zaliczyłam niemiecki...co prawda na 3 ale było tak cieżko ze wogole sie ciesze ze zaliczylam. Jutro mam kolejne 2 zaliczenia wiec teraz siedze nad matma i angielskim :/ Nie chcialam brac zadnych sztucznych wspomagaczy tak wiec faszeruje sie kawa i colą z kawą i z cytryną...daje kopa jak red bull :P I z tego co wiem noc dzisiaj tez bedzie zawalona...ale co zrobic...trzeba to pozaliczać.
    Dzisiaj wszamałam około 1350-1370. Do poludnia bylo dobrze...ale pozniej...co prawda duzo biegalam dzisiaj po miescie wiec moze troche spalilam...a pozatym ta kawa i cola...Jutro juz bedzie lepiej... Na pewno nie przesadzilam tak jak wczoraj...a jutro to juz wogole Dzisiaj zobaczylam swoje zdjecie...zrobione pare dni temu...i doszlam do wniosku ze te spodnie okropniascie wisza...no i buzie mam szczuplejsza...mam motywacje! Jutro wcielam plan w zycie...a jak narazie spylam do nauki...zajrze jeszcze pozniej

    Bajos :*
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  7. #417
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Ksiezniczko! dobrze, ze idziesz do przodu. Ciesze sie. no i widzisz efekty. super! jak to 3 z niemieckiego ...szkoda, ze tak daleko, bo dalabym ci przyjacielskie korepetycje ucz sie pilnie. mi sie straszliwie nie chce, az mnie odrzuca od ksiazek...no ale coz, to ostatnie podrygi dla mnie...przesylam buziaki

  8. #418
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey!
    Gratuluję zaliczenia!!!
    Dobrze, że dziś już Ci lepiej (eh, ale pięknie się wysławiam :P)
    Skoro cola daje Ci kopa, to pij, ale pamiętaj, żeby nie za dużo, bo to niezdrowe
    Super, ze widzisz efekty swojego odchudzanka. Trzymaj tak dalej, a już niedługo bedziesz mogła sobie kupić jakieś śliczniutkie ciuszki we wspaniałych rozmiarach :P


    Pozdrówka serdeczne!!!

  9. #419
    Yagnah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    13

    Domyślnie

    Księżnoczko gratulacje z powodu niemieckiego
    A z dietką też nie jest źle, nie narzekaj, biorąć pod uwagę stresy zaliczeniowe to pewnie sporo dziś spaliłaś A zdradzisz jak się przyrządza colę z kawą?
    Przyda mi się niebawem

  10. #420
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    00:07 a ja przy siążkach...heh...przynajmniej mi się spać nie chce :P Matma prawie rozpykana...ale jeszcze troche...potem English i spac na chwilke hehehe
    Madziu może zaliczenie troszku zawaliłam ale obiecuje że na egzam sie obkuje i pochwale się 4 bądź 5 hehehe Mi tez sie nie chce uczyc...ale jak juz poiwiedziałam kawa z kolą czybi cuda :P AmyLee jak tylko podziobie ze wszystkiego to odstawie cole...ale narazie nie mam jak , bo kiedy tylko siadam do książek to odrazu oczy mi si ezamykają...a tak...jakos nie bardzo :P Yagnah Przepis na kawe z colą jest bardzo prosty...:P dzięki mnie praktykuja go już w mnojej grupie 3 osoby tak więc rzeczywiście musi działać...:P Oto i on : wrzucasz do szklanki ( w zależnosci od wielkości) 1 lub 1,5 kawy rozpuszcalnej ( jak wrzucisz 2 dstaniesz wiekszego kopa ale w smaku bedzie gorsza:P) i wlewasz troche coli(powstaje piana ktora wylewa sie ze szklanki :P)...mieszasz az kawa sie rozpusci. Jak juz to sie stanie dolewasz tropniowo coli i troszeczke "pomieszujesz" :P na sam koniec wciskasz troche cytryny ktora zabija smak kawy :P Nie wiem na jakiej zasadzie to dziala ...ale kopie bardziej niz zwykla kawa.Wiem ze to moze byc jakas mieszsanka wybuchowa ale jak narazie liczy sie to ze sie ucze a nie spie Mam nadzieje Yagnah ze i Tobie pomoze...
    A tymczasem...nauka wzywa... <papaty> :*

    06:30poszłam spać o 2:30...w tym momencie jestem juz po sniadaniu i za chwile biore sie jeszcze za matme...:/jezeli dzisiaj tez zawale noic ...to nie wiem jak jutro bede egzystowac...no ale coz. Sesja! A jak sie nie chcilo uczyc przez caly rok to trzeba zawalac noce... ... do wievczora...poznego...baaaardzo poznego....
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



Strona 42 z 165 PierwszyPierwszy ... 32 40 41 42 43 44 52 92 142 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •