-
och udało mi się... Insider aniopłek dla ciebie...
też będziesz taka szczuplkutka
-
Dzieki Beem
Wlasciwie juz mialam tu nie wchodzic...ale nie umialam sie powstrzymac, ehh...zaraz wychodze do pracy (dzis: 14.00-20.00), roboty w domu jeszcze mnostwo, wlosy mokre a ja na forum Beem- ale masz fajnie ja tez tak lubie a najbardziej z plecakiem na rowerze i rozbjac sie "na dziko" gdzie popadnie
buziaczki dla Was
-
No tak dziewczyny wyjeżdżają a ja co? w poniedziałek do pracki
życzę wam słoneczka i samych przyjemnych chwil
zero uczucia głodu i spadających z was kilogramów
odpoczywajcie błogo
powodzenia życzę i serdecznie pozdrawiam
a jak wrócicie to ja poprosze o relacje
-
No i juz jestem odpoczelam za wsze czasy, az wracac sie nie chcialo tak bylo fajnie...wrocilam a tu pogoda brzydka, pracy duzo, a ja zaklimatyzowac sie spowrotem nie umiem
Jezeli chodzi o dietke to...sama nie wiem jedlismy raczej zdrowo, ale niemalo, a i jakis kawalek ciasta sie trafil po drodze i lampka wina. Teraz znow wracam na tysiaczka, za tydzien sie zwaze. Ech, jakos zeszla mi ta dietka na bok, caly czas mysle tylko o pracy mgr pisze, poprawiam, denerwuje sie...
Dziewczyny gdzie sie podzialyscie?
-
Witam serdecznie
Zapraszamy wszystkich bywalców do ustanowienia nowego rekordu Forum...
Miło zrobić coś razem... skoro potrafimy sie wspaniale wspierać w trudnych chwilach, doradzac sobie w przeróżnych kwestiach to na pewno wirtualne spotkanie w większym gronie może okazać sie interesujące
Czas bicia rekodru ustalono na:
9 maj 2005 (poniedziałek) godz. 19:00
Szczegóły i idee przedsięwzięcia można prześledzić w temacie: Termin bicia rekordu ustalony 9 maja 19:00!
Zatem zapraszamy wszystkich do logowania się na Forum między 18:30 a 19:30
Do zobaczenia
-
HEJ,HEJ
witam po długiej nieobecności
jak tam praca jak tam dietka
mam nadzieję ze wszystko OK
POZDRAWIAM SERDECZNIE i do poczytania
-
Ufff.... ale sie napocilam szukajac swoje watku, ale jest
No...troche sie od tego czasu zmienilo..bardzo duzo tylko nie moja waga sama nie wiem czy to dobrze (w koncu nie jestem grubsza, chociaz tyle ) czy zle (te zmarnowane miesiace ). Ale fakt to fakt- schudnac trzeba, zmotywowac sie tez jakims cudem i mam nadzieje ze z Wasza pomoca tez musze, choc motywacje mam troszke inna- od wrzesnia chce na dobre szukac pracy i strasznie chce do tego czasu schudnac. Moze to zabrzmi idiotycznie, ale to bardzo wazne dla mnie- chce wygladac dobrze i czuc sie w swoim ciele dobrze, no i wydaje mi sie, ze mimo wszystko dla pracodawcow wyglad tez sie liczy, a ja nie chce "odpasc" tylko dlatego, ze mam za duzo cialka tu i owdzie. Jak zawsze mam dokladnie opracowany plan (ehhh...TYM razem musze go wprowadzic ). Otoz przes najblizszy tydzien ograniczam kalorie do okolo 1000 przesatwiam sie by jesc malo a czesto (cztery posilki), w piatek wyjezdzam na łikend w gory (HURA!!!!) wracam we wtorek rano (wiem, wiem troche dlugi ten weekend :P ) no i po powrocie chcialabym przeprowadzic diete kopenhaska dolaczajac sie do dziewczyn z forum, ktore rozpoczynaja ja 2 sierpnia, pozniej powoli wrocic sobie na dietke 1000 kcal (stponiowo- pierwszy tydzien 900 kcal, dopiero nastepny tysiak). No i mam nadzieje ze w ciagu tych 5 tygodni schudne swoje 6- 7 kg. Byloby bombowo, no ale PROOOOSZE WAS O WSPARCIE DZIEWCZYNY z Wami na pewno mi sie uda.
-
Trzymam kciuki. Napewno się uda. Swego czasu też szukałam pracy i niestety faktycznie jest tak, że pracodawcy zwracają bardzo dużą uwagę na wygląd zewnętrzny. Ale najważniejsze jest chyba to, żeby było widać, że dobrze czujesz się w swoim ciele. A my kobiety tak mamy, że nader często nam się to nie udaje
-
No to pierwszy dzien mam za soba nie bylo zle. choc zjadlam troche ciasta- impreza rodzinna, jeszcze nie nauczylam sie ladnie odmawiac ale mysle ze dojde do wprawy .
Dzis jestem po sniadaniu (chclebek chrupki), na obiad planuje ugotowanego kalafiora z hmm..moze mizeria, no i na kolacje jakas pyszna salatke, tylko musze jeszcze kupic slate, bo lodowka wieje chlodem i puuustka .
HAAALOOO!!! Odwiedza mnie tu ktos
-
A ja się przyzwyczaiłam do owoców raniutko. Nie wiesz może, czy da się ugotować zupę truskawkową na mleku? Ja próbuję, próbuje i jedyna nagroda moich wysiłków to zważone mleko) Pozdrowionka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki