Moi znajomi nie bardzo wierzą, że kiedykolwiek schudnę radykalnie.
Więc tym razem nic nie mówię,nie żalę się. odchudzam się w skrytości przed nimi, w otwartości przed wami. I będzie niespodzianka.
Ale za to jak przyjemna. Najbardziej dla mnie.
Moi znajomi nie bardzo wierzą, że kiedykolwiek schudnę radykalnie.
Więc tym razem nic nie mówię,nie żalę się. odchudzam się w skrytości przed nimi, w otwartości przed wami. I będzie niespodzianka.
Ale za to jak przyjemna. Najbardziej dla mnie.
By być na szczycie, trzeba na niego wejść i po drodze pokonać wiele trudności..
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...!!!-Część-1
hehe.. tez juz o tym myslalam. zeby sie przeniesc do łazieneczki. Ale miałabym problem ze zmieszczeniem sie tam, poniewaz toalety u nas niewielkie
no mi juz ciąza nie grozi.. przeszłam juz dwie i na tym postanowilam zakonczyc.
[url][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I tez tak jak ty nie chwaliłam sie przed nikim ze sie odchudzam, bo robiłam tk nie raz, a potem nie wychodzilo i wstyd.. tym razem sami zauwazyli i nawet podejrzewali ze cos nie tak.Wiec musialam sie przyznac..
[url][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ja w ogóle mam wszystko przed sobą.
Naprawdę chcę być matką, nie mogę się doczekać. Na razie szukam dawcy...
Tylko ciąża, a w zasadzie kilogramy mnie przerażają.
Na razie o tym nie myślę.
By być na szczycie, trzeba na niego wejść i po drodze pokonać wiele trudności..
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...!!!-Część-1
głód lubi dokuczyć...
Spadaj frajerze!!!!
Wypiłam kawę, lepiej.
Najchętniej bym skoczyła teraz na rower, ale właśnie zaczyna padać!! Beznadzieja...
By być na szczycie, trzeba na niego wejść i po drodze pokonać wiele trudności..
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...!!!-Część-1
ZABIĆ GŁODA
A Ty na siłę nie szukaj dawcy
jak ma być to się sam znajdzie,
Ciąża to indywidualna sprawa, każda przebiego inaczej, raz się tyje więcej, raz mniej
chociaż tego co się czuje gdy maleństwo ląduje w twoich rękach mmmmmmm
piękne uczucie
ja też mam dwójkę - parke
tyle że bycie matką to dopiero stresy
Nie szukam na siłę, bo to nie ma sensu.
żyję sobie cudacznie!!!!
Jakoś się mam z tym wszystkim.Inaczej się nie da!!!
Najlepszy jest jednak mój chrześniaczek. siedmoletni, rezolutny chłopczyk...
Jak coś chce, to potrafi być cudowny:
Kalinka...( tak mnie nazywa) Schudłaś, wiesz, ale brzuch ci spadł ( nawet gram nie ruszył)
I jak tu nie kochać takiego.
By być na szczycie, trzeba na niego wejść i po drodze pokonać wiele trudności..
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...!!!-Część-1
hej Karo - SB jest bardzo skutecznaZamieszczone przez karo_1
W pamiętniczku "PRZEPISY SB" na I stronie na dole jest info o tej diecie, są tam też przepisy (u mnie pod wykresem wagi jest link na ten pościk).
Mogę powiedzieć o sobie - gdy w styczniu dzielnie się odchudzałam na SB schudłam 5 kg, teraz w kwietniu 2 kg, ale nie idzie mi za dobrze.. ale np. Asia0606 schudła 3,5 kg, Paulyna 4,5 kg w 3 tygodnie I fazy..
Do tego jest ona super, bo uderza w brzuszek (mój największy problem.. ).
Wiele osób które odchudzają się wg tej diety pisza co dzień swoje menu.
Karola, w razie pytań pytaj śmiało.
Ja dietkę SB bardzo polecam!!
MIŁEGO DNIA I WIĘCEJ RADOŚCI W SERDUSZKU CI ŻYCZĘ! POZDRAWIAM
W ogóle jest moim największym fanem jeśli chodzi o odchudzanie.
Gdy mój brat zaczyna mnie draznić, prowokuje do kłótni on staje w mojej obronie: Tato, nie wolno denerwować Kaliny!!!
Cudowny, ten mój Nianiel ( Daniel )
By być na szczycie, trzeba na niego wejść i po drodze pokonać wiele trudności..
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...!!!-Część-1
prawdziwy mężczyzna
wie jak poprawić humorek kobiecie i osiągnąć cel
Zakładki