Cytat Zamieszczone przez karo_1
Ale zawsze stresy zajadałam, zarzerałam. jedzonko, jedzonko, taka miłośc.
Ale teraz nie mam zamiaru zajadać stresów, rekompensować sobie braku ciepła i miłości.

Mam dość tego problemu, raz na zasze pożegnam się z nim. z waszą pomocą?
Hej Karolcia.
Gdy to przeczytałam to jakbyś o mnie napisała..
Znam ten ból i ciągle się z tym zmagam w moim życiu.. w sumie ciągle i ciągle.. obiecuję sobie, ze już nie będę i znów to samo..
Czasem starczy chwilka.. np. od czwartku do wczoraj dałam "czadu" słodyczami..
Dziś znów staję do walki.. gdyby nie to forum i wsparcie, które tu dostaję od wspaniałych Osób to na pewno byłoby dużo gorzej ze mną.........
Dlatego super, że tu trafiłaś!!! Będziemy Cię wspierać a Ty wspieraj nas..
każda z nas zmaga się z tym samym problemem.. NADWAGA.. większa lub mniejsza!
Ale zrozumienie tu znajdziesz na mur beton!
Trzymaj się ciepło!
Będzie dobrze! Dasz radę i na pewno powoli, ale skutecznie i na zawsze zgubisz zbędne kilogramy!

MIŁEGO DNIA POZDRAWIAM Ania