Witaj !!! No do 16:00 na pewno wytrzymasz, a jak nie to zagryziesz jabłuszkiem, mało kaloryczne i zapycha Ja w domku jem zawsze śniadanko, a do szkoły biorę jabłko, żeby mnie nie ssało zbytnio... Później do domku na obiadek
Staram się mieć takie same godziny spożywania codziennych posiłków... żeby nie czuc tego okrutneog głodu...
No niestety siedząca pracka ma to do siebie, że się tyje... Ale nie musi tak być Musisz wygospodarować sobie troszkę czasu po pracy na jakieś ćwiczonka, chociaż w niewielkim stopniu
Życzę powodzenia oczywiście!